Wózki widłowe

Jakby nie patrzeć bardzo ciekawe pojazdy specjalistyczne Elektryczne są głownie na 48v, mają silniki o mocy około 3-10kw. Magazynowe mają często siedzenie bokiem do widłów .
Natomiast spalinowe to głownie pracujące na LPG czasem benzyna bardzo rzadko diesel. Największe z nich są zbudowane z podwozi od ładowarek i mogą mieć udzwig na widłach 16t i więcej i w dodatku świetnie poruszają się w terenie





źródło zdjęc http://www.widlak.net http://www.supralift.com
strona o widłakach (tylko komnatsu ) http://www.komatsuforklift.pl
zapraszam do komentowania i dodawania fotek
PS był jakiś polski producent widłaków ??

Istnieją również wózki widłowe boczne.

(c) http://www.fadroma.pl

A tu szczyt głupoty pracowników...

to 2 zdjęcie jest dobre :D

taki mały troche offtopic szukam osoby która ma zrobione uprawnienia na widłak chciałbym sie dowiedzieć jak wygląda kurs egzamin jak długo to trwa etc jak coś prosze o prywatną wiadomość

Typy stosowanych wózków widłowych - 4h
Budowa wózka - 7h
Czynności operatora przy obsłudze wózka przed rozpoczęciem pracy i po pracy wózkami - 7h
Czynności operatora w czasie pracy wózkami - 7h
Wiadomości z zakresu ładunkoznastwa - 4h
Wiadomości z zakresu BHP - 7h
Przygotowanie kierowcy do wykonania czynności związanych z wymianą butli - 4h
Wiadomości o dozorze technicznym - 4h
Zajęcia praktyczne jazda wózkami w terenie - 9h
Razem 53h

z góry dzięki
a egzamin jak wygląda ?? teoretyczny to podobno w formie pytań ustny czy jakoś tak a praktyczny to jakieś przestawianie palet tak ??

zajęcia są w formie wykładów tak ??

Ja już nie pamiętam dokładnie jak teoria wyglądała,a praktyka to kilka prościutkich zadań z paletami.

Bury, czy ty pracujesz na wyspach na wozkach? Jesli tak to mozna wiedziec ile zarabiassz? Slyszalem, ze w Anglii nie respektuja uprawnien wydanych w Polsce - to prawda?

W pracy korzystam z wózków widłowych.
Nie jest to praca typu operator wózka i całe szczęscie bo siedzieć na
widlaku 8 godzin non stop to trochę nudne-pracowałem tak w innej firmie.
Co do zarobków nie będę się wypowiadał bo nie pracuje jako operator,
tylko używam wózków dla własnych potrzeb w pracy którą wykonuję.
Z tym,że nie respektują to prawda,ale nie do końca
bo są firmy które akceptują polskie uprawnienia np moja i
poprzednia w której pracowałem.Większość firm jednak wymaga
angielskich uprawnień i np kolega pracujący w firmie "za ścianą"
musiał już robić kurs w UK.

no to lipa troche .......bo ja chce sobie zrobić ten kurs właśnie do roboty do anglii w magazynie sprzętu RTV...... i mam troche uraz po wielokrotnie niezdanym prawie jazdy do robienia egzaminów na cokolwiek co jeździ dlatego szczegółowo wypytuje o egzamin......

może i nudne ale przynajmniej nie męczące fizycznie pozatym w mojej okolicy jest kupa pracy dla operatorów widłaków i mnie by ta praca odpowiadała

fotki kilku bocznych co u mnie w byłej pracy podobne jeździły tylko że jungeinricha (nie wiem czy dobrze napisałem nazwe jak coś poprawcie) w pierwszym poście jeden jest wręcz identyczny tylko że pomarańczowy

podobno te boczne sie bardzo dziwnie prowadzi trzeba sie przyzwyczaić





żródło http://www.wandalex.pl http://www.t-m.pl http://www.supralift.com

Są to wózki do małych magazynów.Też mam taki.Wymaga trochę więcej wprawy operatora niż zwykły wózek ale jest dużo zwrotniejszy,widły można przesuwać przód - tył.W dużych magazynach używane są wóżki dużego kalibru,niejednokrotnie takie,gdzie wychodzi się w górę z kabiną a regały są odpowiednio rozmieszczone,żeby taki wózek jechał między nimi jak po szynach.Służą one tylko do ściągania i wkładania palet na regały.
http://www.bt-forklifts.com/NR/rdonlyre ... 10_400.jpg?
http://www.bt-forklifts.com/NR/rdonlyre ... 15_400.jpg?

no akurat że bardzo zwrotny to wiem może sie praktycznie kręcić w miejscu no i ma (przynajmniej jungeinrich) bardzo wiele opcji dotyczących wideł np te z którymi ja sie spotkałem mają regulowaną szerokość wideł nachylenie masztu po którym widły jeźdza widły jak piszesz można z całym masztem wysunąc w przód lub do tyłu....no i w odróznieniu od starych spalinowych zawsze łagodnie rusza (silniki elektryczne mają chyba miękki start)nie ma mowy o jakimś zrywie jak walniesz w gaz a to ważne jak tak jak u nas w zakładzie przestawia sie palety z skrzynkami z owocami i w 90% przypadków jak szarpniesz to ci wszystko zleci teraz w nowych spalinowych jest chyba przekładnia hydrostatyczna czy jakoś tak że zawsze płynnie rusza nie szarpie nawet przy początkującym operatorze któremu brak wyczucia ......

te które pokazałes akurat nigdy w polskich realiach nie widziałem a szkoda

Mnie tez bardzo interesuja widlaki i mialem kilka przygod z nimi zwiazanych...ale przez to zaczely mnie interesowac jeszcze bardzej...

Ja tez mam kilka pytan co do egzaminu na uprawnienia
- Ile kosztuje kurs i egzamin
- Od jakiego wieku mozna wyrabiac takie papiery na wozek (obecnie mam 17 lat ale jak zaczynalem jezdzic to mialem 14... ) bo w sumie moj ojciec ma firme przewozowa i czasem jak pojade z nim to przydaje sie wozkowy w innych firmach a pozatym to chcetnie bym poszedl do pracy na wozkowego ...

kurs zależy od miejsca ..........u nas w ZDZ stoi 540 czy 520 ale możesz też sie zarejestrować jako bezrobotny i masz za darmo
odnośnie 2 musisz mieć 18 lat i dowód osobisty

ja jeszcze nie mam dlatego że brakuje mi kasy ale spokojnie sobie siedze jak teraz nie bede miał keszu do końca wakacji to za rok skończe szkołe zarejestruje sie jako bezrobotny i mam za free

Cytuj:

zarejestruje sie jako bezrobotny i mam za free Very Happy

U mnie w UP trzeba być zarejestrowanym jako bezrobotny minimum rok czasu żeby iść na jakikolwiek darmowy kurs. Mnie osobiście kurs kosztował 500 zł + 160 (albo coś koło tego - nie pamiętam dokładnie) egzamin "państwowy".

ten rozrzut cen jest bardzo duży mówiłem już że zależy od miejsca w oddalonym odemnie 15 km sieradzu już kosztuje 750 zł

Witam wszystkich
Jestem świeżo po kursie na wózki.Mój kurs miał 60 godzin.Egzamin teoretyczny zawierał 25 pytań testowych(test wyboru).Praktyczna część bardzo prosta.Wystarczyło przestawić paletę w określone miejsce przez egzaminatora. Koszt całego kursu to 500 zł.

Pozdrawiam

a w ile te 60h tobie zleciało ?? znaczy teoria to były np wykłady po 2 czy 3h ?? a ile miałeś przed egzaminem praktyki na widłaku 4h ??

ja usiłuje sie zapisać jeśli by był w wakacje to sobie zrobie mam już 550 zł ale sekretariat tam gdzie sie zapisuje jest czynny pon-piątek 8-14 i ciagle nie moge zdążyc z roboty

A to wózek do montowania np na naczepach czesto w niemczech widuje takie rozwiazanie:

Shot at 2007-08-04

Cytuj:

a w ile te 60h tobie zleciało ?? znaczy teoria to były np wykłady po 2 czy 3h ?? a ile miałeś przed egzaminem praktyki na widłaku 4h ??

Kurs zaczynałem 10 lipca a kończyłem 30 egzaminem.Wykłady to tak po 2 h. Czego nie przerobiliśmy na wykładach to w domu trzeba było czytać z materiałów jakie dawali. Jazda to powinna trwać według przepisów co najmnmiej 8 godz, ale jak widzieli ze umiesz jeździćto godzinkę trwało.

mam pytanko dotyczące kursu na widlaki:

w ośrodku centralnego szkolenia maszynistów trzeba zaplacic za kurs
- za pierwszy rodzaj wózka podn. (np. akumulatorowy) - 620zł
- za kolejny rodzaj wózka (np. spalinowy) - 520zł

to wydaje mi się trochę drogo, bo w zdz jest za 700 zł, ale taki jełop odebrał telefon, że nic sie nie mogłem dowiedzieć - czy w zdz jest kurs na oba typy wózków?