Strona 6 z 6 [ Posty: 114 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 02 sty 2009, 15:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

I na pewno nie jest najwiekszym i podstawowym problemem nabycie pojazdu.Mimo,że tak właśnie się wielu wydaje. To zaledwie pierwszy krok.Następne są trudniejsze.

_________________
ego


Post Wysłano: 02 sty 2009, 16:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Dajesz ogłoszenie w gazecie, necie i jak Cię stać to możesz nawet w radiu lub telewizji. I czekasz aż jakiś delikwent (czyt. : klient ), zadzwoni i będzie się targował o każdy grosik...
ale na te ogłoszenia wydasz mniej więcej tyle ile wydałeś na auto, jeżeli chcesz aby ogłoszenie było widoczne.

natomiast targowanie się klienta jest zdrowym objawem, bo to jego pieniądze na które ciężko pracował. a jak spotkasz klienta, który nie liczy się z ceną i nie targuje się, masz na 90% pewność, że nie ma zamiaru zapłacić. trzymaj się od takiego z daleka. nie dość, że wykonasz usługę za darmo, zapłacisz VAT od przychodu jaki nie uzyskałeś, wydasz sporo na bezskuteczne telefony.

czyli jak trafisz na zlecenie na 1000zł, to tego tysiąca nie zobaczysz, ale bankowo stracisz gdzieś 500zł + koszt paliwa.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 02 sty 2009, 17:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 15:59
Posty: 135
GG: 0
Samochód: 4141
Lokalizacja: BIAłystok

Czyli jak tak jest to chyba zmienię plany ze swoimi planami o założeniu małej firmy i zakupie własnego dostawczaka...

_________________
Praca- DRIVER


Post Wysłano: 02 sty 2009, 19:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

Po prostu w żadnej działalności nie ma stuprocentowej pewności powodzenia.Ta różni się na minus od n.p. handlu, że tu prawie nie występuje sprzedaż gotówkowa.Co z jednej strony powoduje konieczność posiadania gotówki na -chociaż-dwa miesiące działalności, z drugiej jest to loteria: zapłacą/nie zapłacą?A jeśli... to kiedy..??
W czasach gdy nie było takiej nadpodaży pojazdów plusem było, że dość szybko mozna było ją uruchomić i dość szybko zlikwidować sprzedając pojazd (y).Obecnie aut na rynku jest dużo i gdy z jednej strony jest to plusem-bo cena niewielka- , to z drugiej minusem, bo może być problem z odzyskaniem zainwestowanych pieniędzy gdy nie będzie na nie nabywcy.
Po prostu, trzeba wziąc ołówek, kartkę przedzieloną na dwie połowy i rozpisac "za" i "przeciw". Ale uczciwie i ostrożnie.Bez nadmiernego huraoptymizmu.

_________________
ego


Post Wysłano: 02 sty 2009, 22:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Jak dla mnie w ogóle można się nie ogłaszać :lol:

Jeżeli obsługujesz firmę stale to przelew to dobra rzecz. Natomiast wiem ze swojego obecnego doświadczenia że jest sporo kursów gotówkowych na auta dostawcze. Zawsze możesz szukać sobie właśnie takich zleceń jeżeli nie będzie Cię nękał npl z banku i różnej maści urzędów.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 02 sty 2009, 23:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

ja myślę, że trzeba zrobić inaczej: musisz znaleźć coś takiego gdzie jest zapotrzebowanie na usługi jakie chcesz oferować.

w tej chwili jest nadpodaż usług transportowych więc raczej na tym kokosów nie zrobisz, a możliwość wtopy jest prawie pewna.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 sty 2009, 14:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Cyryl, jest to święta prawda :) :!: Problem w tym że w obecnych czasach trudno jest znaleźć niszę dla rozpoczęcia własnej działalności rokującą dobrze na przyszłość.

Nie mniej jednak usługi transportowe to duże ryzyko nie powodzenia.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 03 sty 2009, 15:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

ale jest forma działalności transportowej, która ma szanse powodzenia.

jest to kierowca-przewoźnik na swoim aucie.

w takie formie są najniższe koszty i możliwość wytrzymania obecnych cen. jednak bez możliwości rozwoju. w momencie kupienia dalszych pojazdów i zatrudnienia kierowców, spada opłacalność i mamy 99% pewność upadku.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 04 sty 2009, 15:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Właśnie w tym temacie poruszaliśmy temat tzw. samozatrudnienia. Dużo firm właśnie tak zaczynało :wink:

Najważniejsze dla niektórych osób nie jest rozwój firmy czy opanowanie rynku ale właśnie stabilna praca na własnym rachunku. Osobiście wolałbym zarobić w perspektywie miesiąca 1,8 tyś zł na własnym rachunku niż 2,5 tyś zł u kogoś. Ale wypowiadam się we własnym zakresie. Osoby która w momencie przejścia na swój rachunek nie ryzykowała pozycji materialnej rodziny.

Poza tym tak jak napisał Cyryl na samozatrudnieniu zawsze nie masz problemu płac względem pracowników. Zawsze możesz troszkę zacisnąć pasa i obniżyć ceny usługi lub w miarę możliwości bardzo szybko reagować na zmiany rynku. Tak samo jak w wojsku. Im bardziej spłaszczone gałęzie decyzyjne tym szybciej reagujesz. Dla nie super sprawa :D

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 16 wrz 2012, 11:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 sty 2012, 18:47
Posty: 354
GG: 10157934
Samochód: Fiat Ducato / DAF XF
Lokalizacja: Kobylin [PKR]

Witam. Tak przeglądam ten obszerny temat, i wciąż nie mogę znaleźć konkretnej odp na nurtujące mnie pytanie. Mianowicie dostałem propozycję od producenta kołder i poduszek w Polsce, aby wozić jego produkty do Holandii i Belgii. Posiadam samochód Fiat Ducato 2.8 idtd oraz oraz przyczepę(cały zestaw to plandeka). Moje pytanie jest więc takie: Jakich stawek mogę oczekiwać(jazda na własny rozrachunek). Proszę o konkretną odpowiedź. Pozdrawiam! ;)


Post Wysłano: 16 wrz 2012, 11:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

2E/km... Czy tak trudno siąść, wziąć kalkulator do ręki i policzyć swoje koszty? Dodać do tego amortyzację pojazdu i dostaniesz stawkę jaka jest Twoim minimum.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 16 wrz 2012, 16:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Cytuj:
itam. Tak przeglądam ten obszerny temat, i wciąż nie mogę znaleźć konkretnej odp na nurtujące mnie pytanie. Mianowicie dostałem propozycję od producenta kołder i poduszek w Polsce, aby wozić jego produkty do Holandii i Belgii. Posiadam samochód Fiat Ducato 2.8 idtd oraz oraz przyczepę(cały zestaw to plandeka). Moje pytanie jest więc takie: Jakich stawek mogę oczekiwać(jazda na własny rozrachunek). Proszę o konkretną odpowiedź. Pozdrawiam!
Skonsultuj to co tu wypisujesz najpierw z tatą, bo myślę, że on spokojnie sobie może wyliczyć wszystko, skoro zna temat i tyle już jeździ... :idea:

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 18 lut 2013, 16:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 wrz 2012, 17:25
Posty: 14

To czemu są firmy które posiadają po 6, lub 10 sztuk samochodów dostawczaków, duże firmy transportowe, jakoś dają radę.


Post Wysłano: 19 lut 2013, 19:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 mar 2007, 17:23
Posty: 209
GG: 0

wiem jedno napewno..mój były szef (złoty człowiek)kiedy firma miała stały kontrakt funkcjonował baaaardzo dobrze..niestety po wypowiedzeniu umowy po około 10 latach przez zleceniodawce rozwiązał firme zwolnił 60 kierowców i wyprzedał samochody ciężarowe jak i busy...
Było dla Niego o tyle ok,że auta za gotówke kupowane nie w leasing..Najwiekszy problem miał ze sprzedażą busów - 6 szt.MB sprinter maxi- roczne (2012rok)w zabudowie kontenerowej z windą.
W Polsce nikt niechciał ich kupić poszły za pół ceny na Ukraine.
Pracy na samochody tez nie mógł znaleźć za godne stawki tak więc transport to cięęęęężki kawał chleba.

_________________
Zapraszam na mój kanał Youtube...
Powodzenie mojego kanału, jego rozwój będzie zależał od WASZYCH polubień :D
Startuje z pełną parą już w krótce .... :)

https://youtu.be/s5GwCxFeTlo


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 6 z 6 [ Posty: 114 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: