Witam i mam pytanie.
od dwóch tygodni jestem użytkownikiem "wiśniowego monstrum" jak to określili w firmie.
problem dotyczy zapalającej się podczas jazdy kontrolki wtrysków, zdarza się to sporadycznie podczas jazdy na piątce na płaskim terenie bez obciążenia
ale dziś rano zaczęła mrugać podczas postoju na światłach - sic!
autko ma 144k km przebiegu, leje od niego od zakupu tylko ON shela v-power.
nic nie kopci nie dymi...
pomóżcie bo nie chciałbym mówić szefostwu że już trzeba inwestować w silnik
_________________ człowieka można poznać ale nie diabła który w nim siedzi
jai to rocznik moze wtrysk sie ktorys zaciera albo sekcja iveco to jest tragedia jezdziłem 440 i co kurs warsztat ale jezdziłem trakkerem i stralisem i powiem ze technika czyni cuda pozdrawiam i powodzenia
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 38 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę