Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 18 sty 2006, 18:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

Chciałem się podzielić jednym spostrzeżeniem,jazda po Anglii nie sprawia mi problemów,jezdzi się przyjemnie bo ludzie są uprzejmi,ale jak kupiłem moje BMW z kierownicą z prawej strony,to jazda po Polsce była okropna.Podsumowując,łatwiej jest się przyzwyczaić do ruchu lewostronnego niż do kierownicy z prawej strony.

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Tytuł:
Post Wysłano: 19 sty 2006, 16:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 sty 2006, 12:12
Posty: 4

Cytuj:
Cytuj:
Czy jak zrobię świadectwo na C to czy jest ważne na C+E?
Witam, nie chcąc zakładac nowego wątku podepne się pod ten i również prosze o odpowiedz na zacytowane wyżej pytanie na które nie znalazłem odpowiedzi na forum. Od trzech lat jeżdze w kat C czyli na solówce i w tamtym okresie zrobiłem (nowe czyli na zwykłym papierku) swiadectwo kwalifikacji. Od sierpnia 2005 posiadam kat. CE i i ostatnio zdałem sobie sprawe że może być z tym kłopot ponieważ jest tam podane moje stare prawko B C. Ale jak pamiętam na kurs chodziły również osoby z CE...tak więc już nie wiem...prosze o pomoc, być moze wystarczy uaktualnić papierek albo nasze kochane państwo znów zedrze kolejne kilkaset zł na kurs doszkalający.
dwoniłem przed chwilką do WORD'a i sprawa wygląda tak, że świadectwo kwalifikacji można robić nawet mając wyłącznie prawo jazdy kat. B i mimo, że na świadectwie jest wpisana kategoria prawa jazdy jakie sie miało w momencie robienia kursu (w tym przykładzie B) to takie swiadectwo jest ważne również po zdaniu na C i potem na C+E


Tytuł:
Post Wysłano: 19 sty 2006, 20:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

prosze pamiętać, że dawne świadectwo kwalifikacji i odpowiednik nowego muszą mieć kierowcy pracujący przy przewozie osób, czyli między innymi taksówkarze, a niektórzy posiadają tylko kategorię "B".

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł:
Post Wysłano: 19 sty 2006, 22:43

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 gru 2005, 23:43
Posty: 445
Lokalizacja: Sosnowiec

witam.

Cyryl dużo mowił o tym zeby duzo czytać stosownej literatury by być dobrze wyedukowanym przynajmniej pod względem teoretycznym kierowcą. Stad moje pytanie: czy istnieje jakaś literatura dotycząca sosobów bezpiecznych załadunków, technik załadunku, bezpiecznego rozmieszczenia i umocowania towaru by w trasie nie było niespodzianek itp itd. Ogolnie wszystko co się tyczy bezpieczenstwa ładowanego towaru.
Prosiłbym o jakies linki do ksiązek ktore mozna kupic, moze ktoś zna jakieś e-booki ktore mozna sciągnąc :twisted:

Pozdrawiam

_________________
Może się matka na jakiegoś kierowcę zapatrzyła, bo mnie do samochodów ciągnie...


Tytuł:
Post Wysłano: 20 sty 2006, 7:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

z mojego rozeznania w polskiej literaturze nie znajdziesz takiej pozycji, natomiast ja posiadam taką niemiecką broszurę "LaSi Guide" wydaną przy współudziale Krone.
więcej informacji można znaleźć na stronie: http://www.ladungssicherung.de/, zdjęcie tej broszury jest w dziale Aktuelles.
gorąco polecam, nawet nie znając języka można popatrzeć na bogatą ilustrację w jaki sposób zabezpieczeć ładunki i poznać siły działające na ładunek pokazane na rysunkach. razem z broszurką dostałem takie kółko do ilczenia jak ilość pasów potrzebna jest do zabezpieczenia ładunku w zależności od jego wielkości, ciężaru i sposobu zapięcia pasów.


Tytuł:
Post Wysłano: 20 sty 2006, 10:50

Cytuj:
z mojego rozeznania w polskiej literaturze nie znajdziesz takiej pozycji, natomiast ja posiadam taką niemiecką broszurę "LaSi Guide" wydaną przy współudziale Krone.
więcej informacji można znaleźć na stronie: http://www.ladungssicherung.de/, zdjęcie tej broszury jest w dziale Aktuelles.
gorąco polecam, nawet nie znając języka można popatrzeć na bogatą ilustrację w jaki sposób zabezpieczeć ładunki i poznać siły działające na ładunek pokazane na rysunkach. razem z broszurką dostałem takie kółko do ilczenia jak ilość pasów potrzebna jest do zabezpieczenia ładunku w zależności od jego wielkości, ciężaru i sposobu zapięcia pasów.
Cyryl stronka nie robi :(


Tytuł:
Post Wysłano: 20 sty 2006, 16:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 gru 2005, 22:54
Posty: 24
GG: 6548150

Cytuj:
Cyryl stronka nie robi Sad
Bo na końcu jest ukośnik i przecinek powinno być http://www.ladungssicherung.de


Tytuł:
Post Wysłano: 20 sty 2006, 23:13

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 wrz 2005, 20:59
Posty: 344
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Cyryl i tu widać pewną lukę w informacjach bo jak sam widzisz nie ma fachowej literatury na temat szczegółowego zabezpieczenia ładunku i ogólnie o transporcie między narodowych (mam tu na myśli dokumenty róznice w przepisach itd itd) więc skąd młodzi ludzie chcący być kierowcami zawodowymi mają tą wiedze brać skoro mówisz że na kurskie na przewóz towarów też się wszystkiego nie dowiemy ...

_________________
http://www.GLOBETRUCKER.org
Is it better to loose 5 minutes or 50 years ?
preferite perdere 5 minuti oppure 50 anni ?
Preferez-vous predre 5 minutes ou 50 ans ?
verlieren Sie lieber 5 Minuten oder 50 jahre ?
Wolisz stracić 5 minut czy 50 lat ?


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 7:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

o tym oczywiście wiem i nie wymagam od kandydata rzeczy o których nie wie z którymi sie nie zetknął, bo i skąd ma wiedzieć.
mnie interesuje, aby pozostawało mu w głowie to z czym się do tej pory spotkał i z tym są poważne kłopoty. na przykład: z przepisami na poziomie kategorii "B".

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 13:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 gru 2005, 23:43
Posty: 445
Lokalizacja: Sosnowiec

ale skad brac wiedze ktora mimo wszystko jest potrzebna w zawodzie kierowcy? Czy tylko życie i wieloletnia praktyka jest w stanie nas tego nauczyć?

_________________
Może się matka na jakiegoś kierowcę zapatrzyła, bo mnie do samochodów ciągnie...


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 13:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 sie 2005, 10:41
Posty: 587
GG: 0
Samochód: MAN TGA XXL
Lokalizacja: Gliwice

No wygląda na to że uczy się zazwyczaj albo samemu, często na własnych błędach, no i od starszych szoferów, a jak jest na kursie na przewóz rzeczy czy jest tam coś takiego że ładuje się ładunek i trzeba tak go rozłożyć żeby nie przeciążyć rzeczy, bo wiem że jest tam zapinanie pasów...:wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 14:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 sty 2006, 12:12
Posty: 4

Cytuj:
No wygląda na to że uczy się zazwyczaj albo samemu, często na własnych błędach, no i od starszych szoferów, a jak jest na kursie na przewóz rzeczy czy jest tam coś takiego że ładuje się ładunek i trzeba tak go rozłożyć żeby nie przeciążyć rzeczy, bo wiem że jest tam zapinanie pasów...:wink:
Z tego co pamiętam to ostatniego dnia kursu jeden z instruktorów zawiózł nas gdzies do jakiejs firmy pokazał i opisał "tira" (gdzie co jest), palete coś tam powiedział potem podniódł maske z przodu FHacza i pokazał również gdzie co jest, po czym rozdał świadectwa....ot i cała praktyka można powiedzieć bez wyciągania rąk z kieszeni. Potem wrócilismy do ośrodka i kto chciał mógł sobie cofnąć zestawem egzaminacyjnym w łuku...i tyle


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 16:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 gru 2005, 0:18
Posty: 125
GG: 6254321
Lokalizacja: Toruń

Tak jest już w tej naszej Polsce, że do wszystkiego musimy dochodzic sami. Przykład: odpowiednie zapezpieczenie ładunku. Szofer z ponad 10-letnim stażem załadował (nie pamiętam co) i jeden z pasów zaczepił o siodło... Jak łamał się w lewo, to nie było problemu. Przyszła jednak taka pora kiedy musiał się załamać w prawo - wyrwał całe siodło ...


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 16:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
ale skad brac wiedze ktora mimo wszystko jest potrzebna w zawodzie kierowcy? Czy tylko życie i wieloletnia praktyka jest w stanie nas tego nauczyć?
nie szukajmy Bóg wie czego, ale trzeba umieć przynajmniej to z czym człowiek się zetknął.
paru użytkowników innym forumów dotyczących ciężarówek, może też tego, rozmawiało ze mną na temat przepisów i okazywało się, że luki na poziomie pojeć podstwowych i przepisów z zakresu kat A i B są, że tak powiem znaczne, o ile nie większe od samej znajomości tych przepisów.
podczas rozmów kwalifikacyjnych z kandudatami na kierowców oceniam, że 90% z nich miało by marne szanse na egzaminie na B.
więc nie mówmy o abstrakcjach, tylko spróbujmy wiedzieć to co powinniśmy wiedzieć.

niech przykładem będzie temat o oświetleniu zewnętrznym samochodów.
jeden miłośnik ciężarówek pyta o to, ale od owego zamiłowania silniejsze jest lenistwo i obrzydzenie do wiedzy, które nie pozwalają mu zobaczyć do kodeksu, lub poprzez internet do odpowiednich przepisów.
natomiast inni "miłośnicy" karmią pytającego najróżniejszymi bzdurami również nie mając pojęcia jak do tego odnoszą się przepisy.
wygląda na to, że można dyskutować klika dni na temat ile można umieścić halogenów na dachu, ile obrysówek w jakim kolorze i tak dalej nie mając pojecia czy jest to faktycznie dozwolone.
bo w zasadzie jakie to ma znaczenie?


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 22:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 gru 2005, 23:43
Posty: 445
Lokalizacja: Sosnowiec

Cyryl, a co sądzisz o tego typu podręcznikach dla kierowcy? Czy są one coś warte?

http://www.grupaimage.pl/?s=sklep&id=3

http://www.grupaimage.pl/?s=sklep&id=224

Pozdrawiam

_________________
Może się matka na jakiegoś kierowcę zapatrzyła, bo mnie do samochodów ciągnie...


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2006, 22:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

nie miałem okazji z nimi bliżej się zapoznać, ale na pewno lepiej je przeczytać niż nie.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2006, 0:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 wrz 2005, 20:59
Posty: 344
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Cyryl ja mam do Ciebie pytanie w tym temacie o dodatkowym oświetleniu rzuciłeś oficjalnie kawe na ławe, konkretne przepisy które mi wyjaśniły sprawę dodatkowego oświetlenia.
Ale ja mam pytanie odnośnie tego czy nie znasz jakiś materiałów stronek albo czekolwiek na temat dokumentów w transporcie między narodowym szczególnie tych które szczególnie mnie jako kierowce powinny interesować ale które musze mieć przy sobie podczas wykonywania danego zlecenia transportowego.


Cytuj:
i jeden z pasów zaczepił o siodło...
Sory kunteszo ale nie wieże że wyrwał pasem siodło bo z tego co wiem najocniejsze pasy mają wytrzymałość do 5 T a siodło musi przenosić znacznie większe przeciążenia ...
Nie wiem może się myle ale na zdrowy rozsądek tak wychodzi.

_________________
http://www.GLOBETRUCKER.org
Is it better to loose 5 minutes or 50 years ?
preferite perdere 5 minuti oppure 50 anni ?
Preferez-vous predre 5 minutes ou 50 ans ?
verlieren Sie lieber 5 Minuten oder 50 jahre ?
Wolisz stracić 5 minut czy 50 lat ?


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2006, 2:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

Wszelakie wzory dokumentów były zawsze w kalendarzach trucker-a.Musisz poszukać w necie wzór CMR,to jest międzynarodowy list przewozowy i to jest obowiązkowe.Wyjeżdżając poza unię trzeba mieć oryginał faktury,no i dokument celny w postaci,SAD-u,T-1,T-2,Carnet TIR lub Carnet ATA.Do tego wszystkiego potrzebny był by dokument EUR.Naprawde ciężko to wytłumaczyć,przez lata pracy widziałem wielu starych szoferów którzy motali się z dokumentami.Z tym wszystkim jest sporo zamieszania,najbardziej uniwersalny jest Carnet TIR bo na tym dokumencie można jezdzić wszędzie,z wyjątkiem spożywki na którą potrzebny jest carnet o podwójnym zabezpieczeniu.

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2006, 6:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

DRIVER1965 chciał jak najlepiej, ale trochę nie po kolei.

jako, że należymy do UE i część kierowców jeździ w transporcie krajowym zacznijmy od rzeczy łatwych.

może najpierw przedstawię jaki jest obieg dokumentów w firmie, aby było łatwiej zrozumieć po co i dlaczego kierowca musi mieć takie, a nie inne dokumenty.

pierwsze kierowca musi mieć dokumenty swoje i samochodu, którym wykonuje transport, co wydaje się oczywiste, ale w parktyce różnie to z tym bywa.
1 swoje dokumenty to: prawo jazdy, świadectwo kwalifikacyjne w nowej lub starej formie i dobrze byłoby mieć paszport, bo nigdy nie wiadomo co może się zdarzyć. dla dobra kierowcy jest aby miał dowód osobisty, lub inny dokument z grupą krwi.
2 dokumenty auta to: dowód rejestracyjny, ubezpieczenie, winieta i licencja na transport, bądź krajowy, bądź międzynarodowy.
dokumenty te muszą być w oryginale, jednym wyjątkiem jest licencja, którą powinniśmy posiadać w oryginale na pojazd (jednak ona jest bez numeru auta) i kopię ogólnej licencji na firmę. tak jest przy transporcie międzynarodowym.

teraz przejdźmy do ładunku.
na każdy ładunek muszą być dokumenty z dwóch powodów:
dla kontroli drogowej - musisz się wykazać, że jest to towar powierzony do transportu, a nie np. kradziony.
dla firmy transportowej, ktora na jakiejś podstwie musi przyjąć towar do transportu i zdać go po przetransportowaniu.

obieg dokumentów.
zleceniodawca przysyła zlecenie transportowe, za które zostanie obciążony fakturą za usługę, jednak faktura może być wystawiona tylko z potwierdzonym listem przewozowym co stanowi świadectwo wykonanej usługi. więc jeżeli termin płatności jest 30 dni, a kierowca weźmie list przewozowy w drugą trasę nie zdawszy go w firmie, termin płatności wydłuży się o ten okres.

ogólnie przyjętym listem przewozowym jest CMR. jest to międzynarodowy list przewozowy, który wystepuje w 4 egzemplarzach. czerwony, niebieski, zielony i czarny. jest samokopijujący i na każdej stronie jest napisane dla kogo jest przeznaczony.
w transporcie zleceniodawcy używają różnorodnych dokumentów w postaci własnych listów przewozowych, WZ itp. jednak pobierając towar musimy mieć na dokumencie ładunku wyszczególnione co to jest i ile.
zdarza się, że na liście przewozowym jest tylko napisane np. elektronika 20 palet, ale w takim przypadku musi być do tego specyfikacja, która ściśle okresla czego i ile jest. dodatkowo trzeba wpisać w CMR następującą formułę: "TOWAR NA PALETACH ORYGINALNIE PAKOWANY BEZ MOŻLIWOŚCI PRZELICZENIA POSZCZEGÓLNYCH DETALI".
jeżeli są jakiekolwiek zastrzerzenia co do ilości i jakości towaru kierowca musi kontaktować się ze spedytorem. nie może podejmować żadnych samodzielnych kroków, bo nie zna całości ustaleń z klientem.
w szczególności chodzi o uszkodzenia towaru, nawet zawilgocenie ładunku. list przewozowy i inne dokumenty poświadczające że kierowca zabrał towar podpisujemy, kiedy ładunek jest już na skrzyni ładunkowej zabezpieczony - NIE WCZEŚNIEJ.
po wykonanym transporcie po przyjeździe do miejsca docelowego najlepiej dać dokumenty do podpisu, gdy towar jest jeszcze na skrzyni ładunkowej, bo wtedy gdy dochodzi do uszkodzenia podczas rozładunku, a nie są one rzadkie, są one w gestii odbierającego. nie zawsze to się da, ale próbować trzeba.
odbirający poświadcza odbiór towaru na liście przewozowym podpisem i pieczątką, jeżeli pieczątki nie ma to podpis musi być czytelny z numerem dokumentu tożsamości. należy pamiętać, że dla przewożnika zostaje ostatnia czarna kopia CMR, najczęściej jest ona mało czytelna, ale pamiętając o jej przeznaczeniu, należy albo zrobić z kopię tej jaka zostaje u odbiorcy, albo całość poprawić.
zdarza się, że klient chce przewieźć swój towar bez żadnych dokumentów, wtedy kierowca, który musi mieć zawsze przy sobie czyste CMR-y, zobowiązany jest do własnoręcznego wypisania listu przewozowego, gdzie klient podpisuje nadawcę i po przyjeździe odbiorcę towaru.
kierowca przed wykonaniem transportu musi spytać się spedytora czy nie ma jakiś innych ustaleń co do dokumentów. może być że klient sobie zażyczy, aby po rozładunku potwierdzony dokument przesłać faxem, albo jeden dokument potwierdzić, drugi nie i kierowca powinien wiedzieć o takich rzeczach.

następną sprawą jest to, że kierowca (przynajmniej u nas) dostaje kopię zlecenia transportowego, gdzie są wszystkie ustalenia.
tutaj ważna uwaga: na zleceniu takim jest cena i termin płatności co jest tajemnicą handlową i nie ma prawa wydostać się na zewnątrz. jako że znajdowałem stare kopie zleceń na których kierowcy robili sobie brudnopisy i nie niszczyli ich przed wyrzuceniem ja dając kopię zlecenia te informacje zamazuje.

jeszcze jedna bardzo ważna sprawa: na dokumentach klienta są najczęściej ceny za ile co sprzedaje. to równiesz jest pilnie strzeżoną tajemnicą handlową i jeżeli takie rzeczy przedostana się do konkurencji i zostaną użyte, firmie i kierowcy grozi proces.

to na razie tyle co do tych łatwiejszych rzeczy, jak ktoś ma pytania służę pomocą.


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2006, 11:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

I tego się bałem Cyryl że gdybym chciał tu napisać wszystko po kolei to wyszedł by z tego artykuł do gazety.Mysle ze długie teksty czyta tylko 1/3 dlatego użyłem takiego skrótu.W trzeciej linijce od dołu napisałeś o konkurencji,nas w ogóle obowiązuje neutralnosc wobec klienta,jak masz neutralizacje też nie wolno podać odbiorcy gdzie ładowałem chociaż on nie jest konkurencją.Z dokumentów zapomniałeś o "razreszeniu" i prawie jazdy międzynarodowym.Bez tych dokumentów nawet się nie zbliżaj do granicy wschodniej.

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: