[Elektromechanika]Jedno źródło dwa odborniki das ist problem

No więc mam belkę z kogutami wszystko 12V i wszystko git.
Podłącze koguty pojedynczo święcą mocno i szybko się kręcą czyli tak jak powinny, podłączę dwa na raz albo nie kręcą się wcale (na zasilaczu zwarcie nie świeci kontrolka) albo kręcą się bardzo wolno i bardzo słabo świecą, próbowałem na krótko i jest tak samo.
No więc czy dwa odbiorniki prądu 12V pragną zasilania 24V? Otóż wydaje mi się że nie tłumacząc sobie to prostą myślą techniczną jaką jest rozgałęźnik do gniazda zapalniczki.
Może ktoś ma pomysł bo multicar czeka na wiosenny prezent.

Pod jaki zasilacz te koguty podłączasz

13,8 tak jak w aucie.

Widocznie jest za słaby na dwa koguty, jakie ma wyjscie w amperach zasilacz lub watach

3 ampery.
W samochodzie na kablach bezpośrednio z aku wszystko było ok

3A x 14V daje 42 waty sama żarówka pobiera z 50 lub 70 wat to i tak dziwne ze jeden kogut w ogóle kręci na tym zasilaczu.

No właśnie żarówka H1 ma 55wat, do tego trzeba doliczyć ileś tam z silniczka który to napędza.
Czyli jak rozwiązać to w aucie najlepiej?

Bezpośredni prąd weź z akumulatora 12V, podepnij przekaźnik, bezpiecznik i będzie grało długie lata.

W takim razie dziękuje, w nagrodę przedstawię efekt ale to jeszcze trochę niech się ociepli