Transport produktów ciekłych i gazowych.

Uważnie przeczytałem cały temat ale muszę przyznać ,że pozostał mi pewien niedosyt informacji odnośnie transportu ciekłych produktów spożywczych.
Jak wygląda sprawa ze specjalnymi myjniami w Polsce dla cystern spożywczych
kiedyś słyszałem,że po myciu wystawiany jest jakiś specjalny certyfikat czystości i cysterna jest plombowana czy to ma związek z normami sanepidu może znacie jakąkolwiek firmę która zajmuje się wynajmem cystern.

Pozdrawiam

Z moich skromnych informacji na ten temat wynika, że taka myjnia musi być specjalnie certyfikowana.

Cytuj:

Uważnie przeczytałem cały temat ale muszę przyznać ,że pozostał mi pewien niedosyt informacji odnośnie transportu ciekłych produktów spożywczych.
Jak wygląda sprawa ze specjalnymi myjniami w Polsce dla cystern spożywczych
kiedyś słyszałem,że po myciu wystawiany jest jakiś specjalny certyfikat czystości i cysterna jest plombowana czy to ma związek z normami sanepidu może znacie jakąkolwiek firmę która zajmuje się wynajmem cystern.

Pozdrawiam

Nie wszystkie firmy wymagają od przewoźnika by ten posiadał certyfikat z myjni. Natomiast jeśli już wymagają, to taki certyfikat wystawia myjnia po umyciu i wysuszeniu beczki. Znajdują się na nim informacje jaki był poprzedni ładunek, czym (jaką chemią) była myta beczka, jak była suszona itd.

Zazwyczaj certyfikat taki ważny jest tydzień, lub do zmiany ładunku. Tzn, jeśli umyjesz beczkę w poniedziałek, i przez cały tydzień wozisz cukier to możesz jeździć na jednym certyfikacie. Natomiast jeśli w poniedziałek umyjesz beczkę, załadujesz cukier a na powrocie chcesz załadować granulat to musisz ją przed załadunkiem granulatu ponownie umyć i mieć kolejny certyfikat.

Po umyciu beczka jest plombowana (linka celna idzie przez wszystkie włazy na górze, przez zawory i kończy się przy klamce otwierającej zawór spustowy).

Druga sprawa ,że myjni dla cystern jest u nas w kraju niewiele w porównaniu do
pozostałych państw starej EU kolego ten przykład z cukrem ciekawy ale to ładunek raczej na silos a większość odbiorców wymaga od przewoźnika mycia i suszenia cysterny po każdym rozładunku w umowach zaznaczają sobie ,że cysterna musi przewozić tylko jeden wybrany rodzaj ładunku tylko i wyłącznie np. wino ponieważ chcą otrzymać ładunek w jak najlepszym stanie.

Czy ktoś zna może jakieś uregulowania prawne przepisy odnośni transportu
ciekłych produktów spożywczych.

Pozdrawiam

Tak tak, ładunek na silos, ale z cysternami jest podobnie.

Myjnie cystern są głównie w okolicach zakładów gdzie jest na to popyt, np. w okolicach zakładów azotowych, cukrowni, dużych browarów itd.

Natomiast ten wymóg, że beczka ma przewozić tylko jeden rodzaj ładunku to trochę mnie zdziwiłeś.. Ale to raczej w przypadkach umów długoterminowych.

Cytuj:

Natomiast ten wymóg, że beczka ma przewozić tylko jeden rodzaj ładunku to trochę mnie zdziwiłeś.. Ale to raczej w przypadkach umów długoterminowych.

Tak bywa .

Przeglądałem ofertę używanych cystern spożywczych jest ich mało są w kiepskim stanie okropnie drogie.

Cytuj:

Cytuj:

Natomiast ten wymóg, że beczka ma przewozić tylko jeden rodzaj ładunku to trochę mnie zdziwiłeś.. Ale to raczej w przypadkach umów długoterminowych.

Tak bywa .

Przeglądałem ofertę używanych cystern spożywczych jest ich mało są w kiepskim stanie okropnie drogie.

W cysternie do spożywki czy chemii to nie ma co się popsuć. Są cysterny regenerowane tzn stara beczka na nowym podwoziu. Dużo atrakcyjniejsza cena w porównaniu do nowej. Jeśli ganiasz z jednym towarem to możesz i rok nie myć beczki, lecz jeśli jest zmiana na coś innego co może wejść w reakcję to mycie musi być. Z resztą na chemii to praktycznie zawsze wymagają mycia, chyba że wcześniej woziłeś aceton Spożywka to trochę inna bajka. Np jak do beczki po soku zalejesz czekolady to raczej nic się nie stanie.

Cytuj:

Np jak do beczki po soku zalejesz czekolady to raczej nic się nie stanie.

Z tego co wiem to mimo wszystko trzeba myć przy zmianie rodzaju ładunku, tego wymagają firmy, które zlecają przewóz

[marcin]

Cytuj:

Spożywka to trochę inna bajka. Np jak do beczki po soku zalejesz czekolady to raczej nic się nie stanie.

Nie kolego, jest tak samo jak przy chemii. Jeśli klient nie pozwolił, to po każdym produkcie spożywczym beczka musi być umyta. Czesto przed załadunkiem jest kontrola stanu cysterny, czyli rozkręca się kolektor, odkręca włazy u gory i sprawdza czystość komór. Często z kolektora lub z włazów pobiera się próby mikrobiologiczne które mają stawierdzić czy nie ma pozostałości po poprzednim produkcie.

Oczywiście do tego to o czym pisał Igor, czyli certyfikat i plomby. Jeśli umyjesz cysterne, założysz plomby, i nie sprawdzisz ich numerów (plomb nieraz jest 16 sztuk- tyle ile w ceiling dokumencie), okaże się że ktorejś w certyfikacie nie ma to wracasz na myjkę. I oczywiście kilometry i mycie na Twój koszt. Podobnie jeśli nie zgdadza się coś w certyfikacie (numer ref, podpis, data.... )

Tu naprawdę trzeba się bardzo pilnować, bo najmniejszy błąd może drogo kosztować

Jazda cysterną też różni się od plandeki (bo tylko tym wcześniej jeździłem). Jeśli przykładowo masz załadowaną jedną komore (glukoza, 25 ton, mieści się w srodkowej o pojemności 20.500 litrów), ale nie w całości to buja zestawem porządnie ( trzeba uważać na zakręcie). Przy ruszaniu szarpie, przy hamowaniu napiera.

Do najtrudniejszych produktów do mycia ktore miałem można zaliczyć czekoladę i olej (tłuszcz). Szczególnie tłuszcz jest ciężki do usunięcia.


Inna sprawa to obsługa cysterny. Trzeba pilnować wszystkich zaworów (instalacji powietrznej, spustowych, końcowych... czasami nawet po stronie odbiorcy). Zamknięty zawór instalacji powietrznej, przy zamkniętym deklu komory = wessanie komory do środka. Komora zawsze musi mieć dopływ powietrza jeśli jest pusta. Dopiero załadowana komora może mieć zamkniety zaworek instalacji.

Podobnie zawory spustowe i końcowe, słyszałem o przypadkach że ktoś pojechał i wylewał na drogę glukozę czy sok pomarańczowy.

Trzeba też pilnować klucza do pompy, klucza do redukcji, redukcji, żeby gdzieś nie zostawić, bo potem będzie problem z rozładunkiem. Tak samo jak złorzyć drabinkę, bo można nią uszkodzić jakąś instalacje na zakladzie.

Niekture produkty jak czekolada, olej, glukoza, wymagają grzania. Cysterny wyposażone mogą być w dwa rodzaje ogrzewania. Pierwszy to webasto cysterny ze zbiornikiem paliwa, w ktorym temperature możemy regulować na termostacie- zakres od 20 do 90 jesli dobrze pamietam. Webasto zasilane jest elektrycznie.
Drugi sposób to grzanie płynem chłodnicy od ciągnika, z którego wychodzą dwa przewody i podłączane są do cysterny. Sterowanie tym opiera się na odpowiednim ustawieniu zaworków. Np: jeśli grzejemy od ciągnika to zaworki przy dwóch przewodach otwieramy, a zamykamy dopływ do webasta, i odwrotnie.

Natomiast produkty schłodzone, np sok pomaranczowy same utrzymyją niską temperature i kierowca nie ma na nią wpływu.

Sam jeszcze nie wszystko wiozłem, więc też jeszcze się uczę

A kolego jak to jest, przy grzaniu płynem chłodzącym z ciągnika, wtedy chyba o ogrzewaniu kabiny możemy zapomnieć ? Bo rozumiem, że płyn chłodzący ogrzewa dodatkowo cysternę. Do samej nagrzewnicy chyba trafia letni płyn.

Cytuj:

wtedy chyba o ogrzewaniu kabiny możemy zapomnieć ?

Ogrzewanie działa normalnie, bo do cysterny tez wtłacza się taki sam płyn. Inaczej było by jak mowisz.

Ostatnio spotkałem się z taką nazwą cysterna Jumbo stosowan w transporcie ADR muszę przyznać,że pierwsze skojarzenie było związane z zestawami tego typu a tu proszę naczepa cysterna.
Czy tego typu naczepami wozi się też produkty spożywcze

Nie wiem czy myślimy o tym samym, ale jeśli chodzi o takie duże zbiorniki, mocowane jak kontenery to firma HS (niebieskie volva z białymi wstawkami) takich używa do celów spożywczych.

Cytuj:

Ostatnio spotkałem się z taką nazwą cysterna Jumbo stosowan w transporcie ADR muszę przyznać,że pierwsze skojarzenie było związane z zestawami tego typu a tu proszę naczepa cysterna.
Czy tego typu naczepami wozi się też produkty spożywcze

A może po prostu beczka która z przodu ma mniejszą średnicę niż z tyłu? Jak na tym zdjęciu:


Są jeszcze silosy jumbo, no ale Ty mówisz o cysternie, więc odpada.

Cytuj:

Cytuj:

Ostatnio spotkałem się z taką nazwą cysterna Jumbo stosowan w transporcie ADR muszę przyznać,że pierwsze skojarzenie było związane z zestawami tego typu a tu proszę naczepa cysterna.
Czy tego typu naczepami wozi się też produkty spożywcze

A może po prostu beczka która z przodu ma mniejszą średnicę niż z tyłu? Jak na tym zdjęciu:


Są jeszcze silosy jumbo, no ale Ty mówisz o cysternie, więc odpada.

To raczej na pewno nie jest jumbo tylko zwykła cysterna o pojemności około 50tys.L stąd jej specyficzna budowa. Słyszałem o cysternach jumbo ale jeszcze nie widziałem, chyba że to zestaw na niskim profilu opon (60'tkach).

Specyfikacja takiej naczepy oraz jej zdjęcia ze strony EL-TRANSU:
http://www.el-trans.com/details/transpo ... a_jumbo/15

Cytuj:

Specyfikacja takiej naczepy oraz jej zdjęcia ze strony EL-TRANSU:
http://www.el-trans.com/details/transpo ... a_jumbo/15

No to myliłem się. Zwracam honor

Nie ma sprawy. Zamykając temat beczek jumbo, tak wyglądają silosy w tej wersji:

Fot. Oliver Skolaut (www.lkw-infos.de)

Kilka miesięcy temu na parkingu w Kolonii widziałem podobny zestaw jak ze zdjęcia tylko w barwach firmy Lanfer jakiś kolega przysłał mi odnośnik do archiwalnego numeru TTM z 2007 roku w którym jest artykuł o EL-Transie i dokładny opis cystern Jumbo.


Dzięki za informacje pozdrawiam.....


ONLY FOOD PRODUCTS - NUR FUR LEBENSMITTEL

Cytuj:

może znacie jakąkolwiek firmę która zajmuje się wynajmem cystern.

http://www.tip.ge.com/pl/