Okulary przeciwsłoneczne

Mam takie pytanie. Czy używacie za kierownicą okularów przeciwsłonecznych i jeżeli tak to jakich, chodzi mi o to, żeby sobie wzroku nie zepsuć.

Używam bardzo rzadko, ale w aucie muszą być - koniecznie z filtrem UV i najlepiej markowe (ja np. posiadam uvex)

Broń Boże nie kupuj na straganie. Jeśli dużo jeździsz i są Ci konieczne, udaj się do okulisty, przymierz i zobacz, w których najlepiej widać, najwygodniej nosić. Tylko przygotuj kieszeń, bo za 20 zł nic nie kupisz.

Tylko i wyłącznie okulary z polaryzacją i z filtrami z tym że najtańsze to koło 100zł ale coś za coś. Tak jak Jacek pisał do okulisty on doradzi Ty przymierzysz sprawdzisz czy wszystko ok i tyko kupić.

http://moto.allegro.pl/item1042760537_2 ... _etui.html


ja posiadam takie okulary od kilku dni i sprawdzają się bardzo dobrze - do tego dosyć przystępna cena

Słyszeliście może coś o okularach do jazdy w nocy? Jakie ceny i gdzie najlepiej kupować i wogóle czy warto?

Cytuj:

http://moto.allegro.pl/item1042760537_2 ... _etui.html


ja posiadam takie okulary od kilku dni i sprawdzają się bardzo dobrze - do tego dosyć przystępna cena

Ale filtru 400 to one nie mają na 100%

Generalnie w słoneczne dni (zimą są najgorsze) podczas jazdy używam okularów przeciwsłonecznych, bo nie zawsze osłony przeciwsłoneczne wystarczają, poza tym lubię jeździć w okularach, gdy razi mnie słońce.
Jeśli już masz kupować, to koniecznie takie o jakich wspomniał Harry. Zrób tak jak mówi Jacek. Nie ma co kupować w sumie poniżej 100zł, bo to po prostu szajs, który raz, że nic nie daje, dwa, że psuje wzrok.

Lepiej wydać raz 100-300zł i mieć na długo jedne, dobre okulary, niż potem latać co pół roku do okulisty i wywalać krocie na badania i szkła.

Cytuj:

Lepiej wydać raz 100-300zł i mieć na długo jedne, dobre okulary, niż potem latać co pół roku do okulisty i wywalać krocie na badania i szkła.

Ojciec kiedyś dostał bardzo dobre okulary przeciwsłoneczne i używał ich...18 lat Zmienił niedawno, bo już były szybki porysowane. Zainwestuj, a nie pożałujesz. Wzrok masz jeden na całe życie, myślę że nie warto oszczędzać jeśli się sporo jeździ. Ktoś wie coś więcej o tych okularach do jazdy nocą?

coś takiego Jacku ; zobacz sobie ;

http://allegro.pl/item1053676369_okular ... eszcz.html


http://allegro.pl/item1049672425_hit_la ... _noca.html

co dają okulary do jazdy nocą (podobno)

-rozjaśniają otoczenie
-poprawiają ostrość widzenia
-niwelują odblaski świetlne

jeżeli jest choć trochę tak jak na zdjęciach zawartych w aukcji to dobra sprawa.

Ps. do tematu, tak jak już wszyscy piszą NIE kupować szmelcu za 20-50zł na bazarze , bo można oczy zepsuć...odżałować raz a kupić porządne

NIE MA okularów do jazdy w nocy!!!!!

to jest poprostu bójda i chwyt marketnigowy!!!

sam bylem tym zainteresowany i przerobiłem ten temat na kilku forach optycznych, i jesli nie nosisz okularów korygujących to nie powinieneś jeździć w nocy w żadnym badziewiu bo wtedy najlepsze są twoje oczy. te pseudo okulary do jazdy w nocy mają żółte szkla i kierowca poprostu ma złudne wrażenie że lepiej widzi bo to żółte szkło jakby nie było coś tam rozjaśnia, ale takie okulary nie maja jakichkolwiek filtrów w sobie, nie mają wpływu na zmęczenie oczu i oślepianie samochodów jazdących z przeciwka....

jedyny wyjatek jest dla osób które mają okulary korygujace, wtedy robi się takie okulary z powlokami antyrefleksyjnymi do jazdy w nocy, są to zwykłe białe szkła z ta powłoką....aha bialem zerówki z ta powloką dla osób bez wady wzroku tez nie są dobrym rozwiązaniem....

aha, i jeszcze jedno

są okulary do jazdy w trudnych warunkach atmosferycznych (takie wlaśnie kolega podal powyżej, te pierwsze) , we mgle, w ostrym sloncu... wystarczy sobie poczytać o powlokach jakie posiadają okulary, np. Blueblocker tylko że koszt to min 200zł

kiedys w nocy zalozylem na autostradzie okulary z szara soczewką polaryzacyjną, fakt nie oślepiały mnie inne auta ale pieszego na poboczy w nich nie dojrzysz....

jak będe mial troche kasy to zainwestuje w okluary Polaroida z serii XOOR

również szukałem okularów jakiś konkretnych

-po pierwsze jak kolega wyżej opisał, jeżeli mamy dobry wzrok to w nocy nie powinniśmy używać, żadnych okularów

-wyczytałem też, że okulary z jakimś typem polaryzacji nie nadają się dla kierowców ciężarówek i autobusów z racji na pionową szybę, mogą wtedy występować jakiś refleksy przeszkadzające kierowcy, można po prostu czegoś nie zauważyć, ktoś coś wie na ten temat?

Cytuj:

-wyczytałem też, że okulary z jakimś typem polaryzacji nie nadają się dla kierowców ciężarówek i autobusów z racji na pionową szybę, mogą wtedy występować jakiś refleksy przeszkadzające kierowcy, można po prostu czegoś nie zauważyć, ktoś coś wie na ten temat?

Wiem, że ojciec w jednych okularach nie mógł jeździć ciężarówką, zdaje się, że określał to, że mu obraz pływa. Kupił nowe i nie ma problemów. Natomiast raczej nie jest to wada okularów, bo jeździłem w nich i nic takiego nie zaobserowałem. Ale przyznam, że chyba nie próbował ojciec jazdy w nich w aucie osobowym, ale może w tym tkwić szkopuł.

Ja polecam UVEX lepszych nie widziałem

http://www.arctica.pl/p42/s-45
kupilem sobie takie okularki jak w linku powyżej
zaplacilem 70zł i niewiem czy ich nie sprzedac
jak je wkladam to widze caly czas jakby nos w nich
lepiej mi sie jezdzi calkowicie bez nic
moze trzeba sie przyzwyczaić?
co o nich sądzicie
arctica s45 70zł kupilem na allegro filtr uv400 kat szkieł 3 polaryzacyjne

Zawsze chciałem mieć okulary przeciwsłoneczne do jazdy, ale nosze szkla korekcyjne więc myślałem że nic z tego. Az pewno razu zobaczyłem u okulisty to cudeńko:



Sportowy design, szkła korekcyjne (z różnymi powłokami), i nakładki przeciwłoneczne z flitrem UV400:

Cytuj:

ARCTICA S-70

Materiał: poliwęglan.
Soczewki: polaryzacyjne przyciemniane i żółte rozjaśniające.
Filtr UV 400.
Odczepiana gumka.
Regulowana długość zausznika.

Kategorie szkieł i przepuszczalność światła:
szkła przyciemnione: kat.3 - intensywne światło słoneczne - 8%-18%
szkła rozjaśniajace: kat.1 - mało intensywne światło słoneczne - 43%-80%

Doskonałe do jazdy. Szczególnie wiosną i jesienią, gdy słońce jest nisko (nawet w środku dnia) i odbija się od mokrej drogi. Z zółtych nakładek nie korzystam, jakoś mnie nie przekonują.

Okularki można nosić też bez powłoki (mozną ją podnosić do góry, lub całkiem zdjąć), ale w ponieważ szkła korekcyjne są inne niż w klasycznych okularach (mają takie grube obwódki) mogą wyglądać jak denka od słoików ... ktoś kto się nie zna tak pomyśli.

I mała uwaga, tego typu szkła (sportowe, zaokrąglone) mają pewną małą wadę. Mogą minimalnie zmniejszać pole widzenia w poziomie, trzeba o tym pamiętać (szczególnie kierowcy).

Zazwyczaj noszę zwykłe szkła, ale jeśli zapowiada się słoneczny dzień to odraz wyjmuję przeciwsłoneczne, poprostu oczy się tak nie męczą gdy jade pod słońce.

Aha.... okulary za 50 zł, albo takie bazarowe, to zwykły badziew, coś o tym wiem. Generalnie okulary to jak opony w samochodzie... tu oszczędności nie szukamy .

kolego przeczytaj mój post poprzedni
co sądzisz o tych arctica s45
zaplacilem za nie 70zł z przesylką a aktualnie są nawet nowsze arctica za 50zł
mają filtr 400 uv
kat 3 szkiel
polaryzacyjne i są z poliwęglanu
ale kurde jak je zakladam widze caly czas swój nos moze są za male na mnie?
myslalem ze szkła będa szklane a są z plastiku

Cześć.

Ciężko doradzić, jak nie masz czegoś na nosie (tego modelu nie przymierzałem). Ja z moich jestem bardzo zadowolony. Twój model ma troszkę inną oprawkę, ale nakładka słoneczna w obu modelach ma te same parametry.

Kupowałeś okulary w necie ? Ja przymierzałem okulary w sklepie optycznym, więc nie miałem wątpliwości czy pasują. Może wybierz się do takiego sklepu i sprawdź czy inny model będzie Ci pasował (wtedy te S-45 sprzedaż). Okulary jak buty, jak czujesz że ciśnie to nic na siłę, w tym trzeba czuć się dobrze .

Ahaa... moje są dużo droższe ze względu na szkła korekcyjne i różne filtry które posiadają.

Pozdrawiam.

jednak te moje tez chronią przed słońcem? uv mają i są polaryzacyjne
a kupilem je na allegro bo mieszkam na wsi a do miasta najblizszego musialbym sie przejechac

Wiem, wiem, odgrzewam zepsutego już kotleta choć dziwi mnie że tak ważny temat jak okulary przeciwsłoneczne w naszej branży przez pięć lat milczał. Złotą łopatę przydzielam sobie samodzielnie
Oczywiście można na ulicy coś kupić za dwa dychacze i pracować, tylko czy to będzie to? Osobiście zastanawiam się nad Ray Banami, polaryzacyjnymi, na alle ich trochę jest lecz i obawy przed zakupem podróbki. Na szczęście na forum zegarkowym pojawiają się co jakiś czas używane oryginały w granicach trzech stówek. Nawet teraz są dostępne aviatory za 250. Tylko czy warto? Może zainwestować w inną firmę? Poszukuję dobrych, przeciwsłonecznych okularów, które się dobrze sprawdzają w naszym fachu, nie przez godzinę na nosie a czasami i do 10 godzin.