Cholera za późno zobaczyłem ten temat, nie wiedziałem, że będzie takie zainteresowanie forumowiczów:)
Może bym sie wybrał, ale samemu mi sie nie chciało, poza tym w sobote popołudniu zamiast na błonia to skoczyłem do szczyrku na drużynowe zawody w skokach narciarskich. Też troche zmokłem;)
Za to wczoraj wieczorem wracając z pszczyny widziałem na obwodnicy powracające z imprezy pojazdy. Jeden ze starów rzucał sie w oczy bo wczołogiwał się pod górkę "za tunelami" bez świateł po zmroku
Może wyłączył żeby było lżej