Cytuj:
To już koniec de rooy zaczeły się masowe zwolnienia .już chyba 200osób. mówi się w firmie że przewodniczący związków wzioł w łape żeby janek nie musiał płacić odpraw zwalnianym kierowcą. kryzys w ameryce dopadł derooy i to na poważnie idzie w ślady riko. Derooy to głownie daf a dafa sponsorowali amerykanie już od jakiegoś czasu chowało się dafy na placu w son jak mieli przyjechać ze stanów. Ciekawe czy janek ma tyle kapitału zeby to przetrzymać szczerze w to wątpie.Jak macie robote to nie zmieniajcie jej na derooy bo długo tam nie popracujecie.
To prawda, że Pan Klein i Pani Szerszeń wypłaciła 110 tys zł przewodniczącemu ZZ. Myślę jednak, że sprawa ta trafi w końcu do prokuratora. Będziemy się starali, żeby wszyscy kierowcy, którzy ucierpieli z tego powodu otrzymali jakąś rekompensate. Pozdrawiam wszystkich De Rooyków. Nie wszyscy są tacy jak Przewodniczący. Pamiętajcie o tym i nas wspierajcie. Walczymy o poszanowanie naszej godności i poprawę warunków pracy. Koniec z lewym rozliczaniem naszego czasu pracy. Zenek
Toczą się sprawy w Sądzie Pracy przeciw naszemu pracodawcy. Jak na razie na żadną sprwę nie wstawił się ich pełnomocnik czy też ich świadkowie. Chcemy zrobić z tym porządek. Jesteśmy ludźmi i oczekujemy od De Rooya godnego traktowania. Chcemy, żeby na naszych odcinkach z wypłatami, były wyszczególnione rzeczywiste godziny przez nas przepracowane, chcemy również zmienić warunki Socjalne i BHP. Jeżeli uda nam się to osiągnąć, to będziemy mogli powiedzieć, że nie jest źle. Czeka nas długa droga, ponieważ przez cztery lata działalności Polskiej Firmy De Rooy Poland zdążyli się przyzwyczaić do tego, że nikt i nic nie może im zrobić. Każda próba kończyła się zwolnieniem. Zastraszyli nas, każdy zaczął uważać a przede wszystkim myśleć tylko o sobie. Nie ma co się dziwić. Należy jednak pamiętać o tym, że to co zrobili z naszym kolegą dzisiaj, jutro mogą zrobić z nami. Na nic się przyda dotychczasowa nienaganna praca. jeden zły uśmiech, odmowa jazdy wbrew przepisom może skończyć się wypowiedzeniem. Trzymajcie się razem, jeden niech świadczy drugiemu. To jest nasza siła. Zbierajcie materiały, zapisujcie wasze czynności w ciągu dnia. Mając to wszystko łatwiej nam będzie dochodzić swoich racji przed sądem, bądź w PIPie. Pozdrawiam. Trzymajcie się i w razie potrzeby piszcie. Odezwę się i obiecuję wam pomoc. cze
informacja dla wszystkich derooyków. Informujcie mnie o wszelkich próbach nacisków, dyskryminacji naszych członków związku i reszty pracowników. Sprawa trafiła 13.01.2009r do Prokuratury i do Inspekcji Pracy. Po otrzymaniu wypowiedzenia kontaktujcie się ze mną albo z Adamem. Pamiętajcie o terminach. Macie tylko siedem dni na wniesienie pozwu do Sądu Pracy. Prawnik w Zielonej Górze czeka na wasze zgłoszenia.