Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 wrz 2010, 4:34
Posty: 3
GG: 0
Samochód: Peterbilt

Siemka mieszkam w usa jestem kierowcą trucka i chce wrócić do polski kupić ciężarówkę w polsce tylko nie wiem czy to się będzie opłacało?


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Mój były szef mówił wszystkim od ponad roku, że dopłaca do interesu (ale z czego?) :-)

_________________
Nightcrawler


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 paź 2008, 12:40
Posty: 141
GG: 0

w Polsce ostatnio ciągle wszyscy narzekają że kryzys, że nic się nie opłaca już robić, do transportu musza dokładać, najchetniej by go zlikwidowali.... wiec dlaczego tego nie zrobią!!?? nikt ci ogólnie prawdy nie powie ile wychodzi na czysto, musisz poczytać jakie mniejwięcej są stawki na polsce i europie i poprostu sobie wszystko sam przeliczyć, wtedy bedziesz wiedzial czy ci się opłaca :)


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 mar 2009, 20:05
Posty: 213

Cytuj:
Siemka mieszkam w usa jestem kierowcom trucka i chce wrucic do polski kupic cierzarowke w polsce tylko niewiem czy to sie bedzie oplacac ? :?
najpierw to Ty się polszczyzny naucz dziecko a ciężarówki potem kupuj

_________________
szerokiej i suchej a w domu wąskiej i wilgotnej.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2604
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Cytuj:
Cytuj:
Siemka mieszkam w usa jestem kierowcom trucka i chce wrucic do polski kupic cierzarowke w polsce tylko niewiem czy to sie bedzie oplacac ? :?
najpierw to Ty się polszczyzny naucz dziecko a ciężarówki potem kupuj
A nie pomyślałeś, że mieszkając tyle czasu za granicą pewne rzeczy mogą zaniknąć? Gratuluję inteligencji.

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2007, 20:28
Posty: 5

Z jednego zestawu po odliczeni wszystkich kosztów tzn. paliwo,opłaty drogowe, winiety, amortyzacja, kierowca, przy dzisiejszych stawkach zostaje około 4 tys. złotych. Nie jest to dużo w stosunku do zainwestowanego kapitału, ale jak ktoś ma 20 zestawów to suma robi się pokaźna.Dzisiaj Jednym samochodem dużo nie zarobisz dzisiaj wszyscy robią to ilością aut bo z jednym autem szkoda się bawić takie jest moje zdanie.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 gru 2007, 21:50
Posty: 317
GG: 4628636
Lokalizacja: Warszowice

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Siemka mieszkam w usa jestem kierowcom trucka i chce wrucic do polski kupic cierzarowke w polsce tylko niewiem czy to sie bedzie oplacac ? :?
najpierw to Ty się polszczyzny naucz dziecko a ciężarówki potem kupuj
A nie pomyślałeś, że mieszkając tyle czasu za granicą pewne rzeczy mogą zaniknąć? Gratuluję inteligencji.
Coś podejżanie wygląda ten user, pisze że miweszka w USA a w profilu pisze co innego...
Wracając do tematu zapraszamyu do Polski

_________________
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6328
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Cytuj:
Siemka mieszkam w usa jestem kierowcom trucka i chce wrucic do polski kupic cierzarowke w polsce tylko niewiem czy to sie bedzie oplacac ? :?
najpierw to Ty się polszczyzny naucz dziecko a ciężarówki potem kupuj
kierowcom - może nie mieć ą,
wrucic - może nie mieć ó,
cierzarowke - może nie mieć ż, ale już konsekwentnie zgodnie z pisownią powyżej powinno być ciemrzaruwkem,
w polsce - ale chyba duże P to w USA jest ogólnie dostępne?



rynek w Polsce jest taki sam jak wszędzie.

jak mi powiesz jaką robotę znajdziesz, powiem czy będzie to opłacalne.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Ja odkąd zacząłem pracować to tak się zastanawiam. Skoro właściciel ma na kierowcę powiedzmy 3-4tys. + często leasingi (załóżmy że tylko 2-3tys.) To ja kupując swój samochód mam co najmniej 5000zł do przodu. Dobrze myślę, czy źle :?: Może ktoś mnie sprowadzi na ziemię i da argumenty, że jednak jazda na swoim jest nieopłacalna :?:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2010, 11:35
Posty: 127
GG: 0

Cytuj:
Mój były szef mówił wszystkim od ponad roku, że dopłaca do interesu (ale z czego?) :-)
Kazdy z kim bym sie nie sptokał mowi ze doklada A ja wybucham smiechem
Moze dołozy jak sie cos zepsuje na naprawde w jednym msc ale reszna na plus


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
Cytuj:
Mój były szef mówił wszystkim od ponad roku, że dopłaca do interesu (ale z czego?) :-)
Kazdy z kim bym sie nie sptokał mowi ze doklada A ja wybucham smiechem
Moze dołozy jak sie cos zepsuje na naprawde w jednym msc ale reszna na plus
z tego wynika że wszyscy właściciele firm transportowych to samarytanie i prowadzą je tylko po to żeby stwarzać miejsca pracy dla nas :lol:

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2010, 11:35
Posty: 127
GG: 0

Tak tak takie dobre duszki dokladaja do transportu aby kierowcy jezdzili ....moze rzad im doplaca ?


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6328
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Może ktoś mnie sprowadzi na ziemię i da argumenty, że jednak jazda na swoim jest nieopłacalna :?:
spróbuj poszukać pracy.
poczekaj na płatności.
zapłać za nieplanowane awarie auta.
złóż wizytę w urządzie skarbowym i ZUS-ie.

i to chyba wystarczy.

dla większości ludzi skok ze spadochronem to zabawa, ale zupełnie inaczej wyglądają na progu samolotu jeżeli tego nigdy nie robili.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 26 wrz 2010, 20:22 przez Cyryl, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Najgorzej jest zacząć. Bo trzeba mieć niemałą ilość gotówki na rozpoczęcie działalności, zanim zaczną wpływać pierwsze płatności. Jak mamy stabilną i nie najgorzej płatną robotę, to nie ma się czego bać. Kto nie ryzykuje, ten nic nie ma.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
spróbuj poszukać pracy.
poczekaj na płatności.
zapłać za nieplanowane awarie auta.
złóż wizytę w urządzie skarbowym i ZUS-ie.

i to chyba wystarczy.
A co - niby w innych branżach jest inaczej? :] Tak w Polsce wygląda prowadzenie działalności gospodarczej nastawionej na współpracę z innymi firmami. Każdy musi prosić się o swoją kasę, każdy ponosi konsekwencje nieplanowanych przestojów/awarii i każdy płaci podatki oraz składki zusowskie. Transport nie jest tutaj żadnym wyjątkiem w którym jest gorzej czy lepiej.

_________________
Czerwone i bure


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Cytuj:
spróbuj poszukać pracy.
Podejrzewam, że szukanie ładunku nie różni się od szukania pracy :)
A jak ktoś narzeka, że nie może znaleźć to zapewne nie potrafi szukać (jak moi koledzy, którzy od pół roku nie mogą pracy znaleźć :mrgreen: tylko jak ktoś siedzi i nic nie robi to trudno żeby praca go sama znalazła :P)
Cytuj:
poczekaj na płatności.
Czekanie to chyba jeszcze nie największy problem, gorzej, że czasem mogą w ogóle nie zapłacić. Fakt, dobry argument. Aczkolwiek w ogólnym rozrachunku to jednak i tak chyba dochodowy biznes jak sam jeżdżę.
Cytuj:
zapłać za nieplanowane awarie auta.
Auto pracuje na siebie, więc także na te nieplanowane awarię.
Cytuj:
złóż wizytę w urządzie skarbowym i ZUS-ie.
A księgowi tego nie mogą załatwić :?:

Cytuj:
dla większości ludzi skok ze spadochronem to zabawa, ale zupełnie inaczej wyglądają na progu samolotu jeżeli tego nigdy nie robili.
Jak spróbują, to później zazwyczaj są szczęśliwi i skaczą dalej :)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 lut 2010, 11:58
Posty: 151
GG: 0

Prowadzenie firmy transportowej wg. mojej oceny jest dość prostym przedsięwzięciem. Problemem jest zdobycie kontrahenta.
Prowadzenie firmy handlowej czy produkcyjnej jest o wiele bardziej skomplikowaną operacją,
m in. zakup odpowiednich surowców lub produktów i wielu innych rzeczy.
Sam temat siedziby firmy w transporcie może praktycznie nie istnieć. Przecież wystarczy wynająć pokój i miejsce na parkingu. Szczególnie jeżeli mowa o firmach jednoosobowych.

_________________
Gumisie, Lubisie ... lubie wszystkie misie


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6328
Lokalizacja: Wrocław

znalezienie pracy - ładunku nie jest opcją zerojedynkową: masz albo nie masz.
to tak jak z jedzeniem, można jeść w domu, w eleganckiej knajpie, w tanim barze, a można jeść to co się znajdzie na ulicy i śmietnikach. a są tacy co żyją tym ostatnim.
więc znalezienie pracy na samochód nie jest proste, aby ta praca była dobrze płatna, kontrahent wiarygodny i płatności w miarę.
dodatkowo robotę na auta najlepiej szuka osoba, która robi to na codzień, więc spedytor czy przedstwiciel handlowy. jeżeli kierowca sam jeździ to kiedy ma szukać? i jak konkurować z tymi osobami?

płatności. okres płatności to przeciętnie 45 dni, oczywiście w tym czasie nie dostaniesz pieniędzy, pierwszy telefon - potem, drugi - przełączają Cię do księgowej (które nie wie o co chodzi), trzeci -zagubiona faktura. i tak po wykonaniu średnio 5-6 telefonów dostajesz kasę.
w firmie posiadającej 35 aut mój dzień pracy zaczynał się od obdzwaniania kilentów i przypominania o płatnościach.
poza tym jak jest kilkanaście aut i jeździsz dla kilku klientów to jedne opóźnienie nadrobisz innymi płatnościami, pojedynczy kierowcy nie mają jak tego zrobić.

żeby auto pracowało na siebie trzeba mieć dobre stawki, przy obecnej sytuacji na rynku gdzie jest za dużo pojazdów, ceny tak spadły że opłacalność jest na styku, a każdy nie planowany wydatek jest zachwianiem płynności finansowej.
inaczej: chcesz spróbować to najpierw oceń jakie będziesz miał koszty własne, potem porównaj ze stawkami i będziesz już wiedział mniej więcej ile Ci zostanie.

mało jest samodzielnych kierowców których stać na obsługę przez księgowych w zakresie chodzenia po urzędach.

oczywiście wszystko jest dla ludzi, ale na 100 osób otwierających działalność ponad 70% kończy przed upływem roku. i to nie z nadmiaru kasy czy szczęścia.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2010, 11:35
Posty: 127
GG: 0

Kolego Cyryl oczywiscie ze tak jest masz napewno racje i mu sie bede sie sprzeczał.
Lecz prowadzenie jakiejkolwiek dzialalnosci nie jest usłane rozami .... ludzie mysla ze jak kupi samochod(tira) znajdzie robote i zatrudni kierowce to sie juz na tym skonczy kase bedzie płynac a tak nie jest. Prowadzenie sklepu spozywczego nie jest łatwe. Nie chce tu nikogo namawiac do pracy w branzy bo to okrutne.Niech sie ciesza ludzie niektorzy ze zjezdzaja na sobote do domu czy na niedziele.
A wiec zyjemy w takim swiecie ze nikt nic za darmo nie da osoby zakładajace działalnosc musza sie na ty znac naprawde.
Osoba ktora zaklada transport bo mu sasiad powiedział ze sie oplaca odpadaja na poczatku.Spojrzmy innym tokiem jesli np. skonczymy szkole w branzy tsl studia to mamy pojecie o tym co bedziemy robili znamy rynek,obracamy sie w gronie ludzi ktorzy maja doczynienia z tym.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6328
Lokalizacja: Wrocław

jeżeli kupisz samochód i zatrudnisz kierowcę, to nie masz prawa utrzymać się na rynku, chyba że będziesz woził nitroglicerynę.

natomiast czy absolwent tsl ma pojęcie co będzie robił?
ogólnie tak, ale w szczegółach to nie.
jak bierzesz ślub jesteś przeświadczony, że będziesz żył długo i szczęśliwie, ale życie zaskakuje Cię na każdym kroku.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: