Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2010, 11:35
Posty: 127
GG: 0

Cytuj:
jeżeli kupisz samochód i zatrudnisz kierowcę, to nie masz prawa utrzymać się na rynku, chyba że będziesz woził nitroglicerynę.
To jak utrzymuje sie

*Regesta Pińczów
* ABS Bonifer, Oława
* AB TEXEL, Strzelin
* Alfred Talke, Wrocław
* Amesko, Trzebnica
* Antrans,Głogów
* Arnotrans, Zgorzelec
* Auto-Transport, Zgorzelec
* Barbo, Strzelin
* Bece, Wrocław
* Bednarz, Lubin
* Berbo-Grens-Service, Zgorzelec
* Chomar, Wrocław
* Citronex, Zgorzelec
* Dedal, Dzierżoniów
* Demotrans, Oleśnica
* Dobrowolski Transport & Serwis, Świdnica
* DST Spedycja & Transport, Mietków
* Eltur-Trans, Bogatynia
* Etoll, Strzelin
* Eurotrans, Świdnica
* Grzesiak&Grzesiak, Wrocław
* GST Stadler, Wrocław
* Headway, Wrocław
* Hema Transport, Ząbkowice Śl.
* Intertrans PKS, Głogów
* I.T. Józef Witkowski, Głogów
* Jan Wengrzyn, Jadwisin
* Jarlex, Wrocław
* Kadar J.W. Dargiewicz, Długołęka
* K.Ostaszewski, Radwanice
* Mardo, Bolesławiec
* Mar-Trans Logistic, Wrocław
* Mazur-Trans, Bardo
* Merkury Logistyka, Wrocław
* Moya, Wrocław
* Novaliner, Wrocław
* Odra-Trans, Błonie
* Orion, Wrocław
* PCC Autochem, Brzeg Dolny
* Pama, Głogów
* Pegaz, Głogów
* Pierz Trans, Mirosławice
* Pit-Transport, Wrocław
* PKS, Oława
* Pol Miedź Trans, Lubin
* Polmack, Krzczonów
* Reno Trans, Wrocław
* Ritex, Głogów
* Romag, Niemcza
* Schavemaker, Transport Kąty Wrocławskie
* Skira Trans, Wrocław
* SPTS, Wrocław
* Star Polska Chemical, Brzeg Dolny
* Stypiński, Przedmość
* Świrniak & Syn, Strzegom
* Tompol, Głogów
* Trans Dan, Wrocław
* Trans-Port Zygmunt Sieńko, Wrocław
* Wiktorowicz, Strzegom
* Żelimet, Twardogóra
Kazda z tych firm jest na rynku zatrudnia kierowców maja leasingi na samochody ...mozesz wyjasnic?
One fakt faktem maja duzo samochod ale napewno do zadnego nie dokladaja !!!
Rozmawiałem ostatnio z włascicielem REGESTA iz jest on z moim okolic z włascicielem prawdziwym bo byli i tacy co sie podawali za wlascicieli regesty:)
Z krotkiem rozmowy wynikło ze z 1 zestawu ok10msc jest na + ok 2 msc na - uszkodzenia aut ale napewno zadna z tych firmnie doklada bo z czego miała by dołozyc i po co trzymac biznes ktory ma na -


Ostatnio zmieniony 27 wrz 2010, 18:18 przez k&mtrans, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Niewiem Cyryl skąd bierzesz te wszystkie porównania, ale są niesamowicie trafne :)
Sory za OT.

_________________
Nightcrawler


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 mar 2007, 19:27
Posty: 274
Samochód: Rav
Lokalizacja: Sieradz/ Zadzim

Cytuj:
Cytuj:
jeżeli kupisz samochód i zatrudnisz kierowcę, to nie masz prawa utrzymać się na rynku, chyba że będziesz woził nitroglicerynę.
To jak utrzymuje sie

*Regesta Pińczów
* ABS Bonifer, Oława
* AB TEXEL, Strzelin
* Alfred Talke, Wrocław
* Amesko, Trzebnica
* Antrans,Głogów
* Arnotrans, Zgorzelec
* Auto-Transport, Zgorzelec
* Barbo, Strzelin
* Bece, Wrocław
* Bednarz, Lubin
* Berbo-Grens-Service, Zgorzelec
* Chomar, Wrocław
* Citronex, Zgorzelec
* Dedal, Dzierżoniów
* Demotrans, Oleśnica
* Dobrowolski Transport & Serwis, Świdnica
* DST Spedycja & Transport, Mietków
* Eltur-Trans, Bogatynia
* Etoll, Strzelin
* Eurotrans, Świdnica
* Grzesiak&Grzesiak, Wrocław
* GST Stadler, Wrocław
* Headway, Wrocław
* Hema Transport, Ząbkowice Śl.
* Intertrans PKS, Głogów
* I.T. Józef Witkowski, Głogów
* Jan Wengrzyn, Jadwisin
* Jarlex, Wrocław
* Kadar J.W. Dargiewicz, Długołęka
* K.Ostaszewski, Radwanice
* Mardo, Bolesławiec
* Mar-Trans Logistic, Wrocław
* Mazur-Trans, Bardo
* Merkury Logistyka, Wrocław
* Moya, Wrocław
* Novaliner, Wrocław
* Odra-Trans, Błonie
* Orion, Wrocław
* PCC Autochem, Brzeg Dolny
* Pama, Głogów
* Pegaz, Głogów
* Pierz Trans, Mirosławice
* Pit-Transport, Wrocław
* PKS, Oława
* Pol Miedź Trans, Lubin
* Polmack, Krzczonów
* Reno Trans, Wrocław
* Ritex, Głogów
* Romag, Niemcza
* Schavemaker, Transport Kąty Wrocławskie
* Skira Trans, Wrocław
* SPTS, Wrocław
* Star Polska Chemical, Brzeg Dolny
* Stypiński, Przedmość
* Świrniak & Syn, Strzegom
* Tompol, Głogów
* Trans Dan, Wrocław
* Trans-Port Zygmunt Sieńko, Wrocław
* Wiktorowicz, Strzegom
* Żelimet, Twardogóra
Kazda z tych firm jest na rynku zatrudnia kierowców maja leasingi na samochody ...mozesz wyjasnic?
One fakt faktem maja duzo samochod ale napewno do zadnego nie dokladaja !!!
Rozmawiałem ostatnio z włascicielem REGESTA iz jest on z moim okolic z włascicielem prawdziwym bo byli i tacy co sie podawali za wlascicieli regesty:)
Z krotkiem rozmowy wynikło ze z 1 zestawu ok10msc jest na + ok 2 msc na - uszkodzenia aut ale napewno zadna z tych firmnie doklada bo z czego miała by dołozyc i po co trzymac biznes ktory ma na -
Cyrylowi chodziło o firmę posiadającą jedno auto.

_________________
Polska Mieszkam w Polsce


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2010, 11:35
Posty: 127
GG: 0

Jak 1 auto nie zarabia nic według Cyryla( :D ) to nawet jak mamy 1000 to i tak nic nie zarobi
Kazdy zaczyna przeciez z mała iloscia aut


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2007, 15:05
Posty: 27
Samochód: vw

A powiedzcie jak to jest jak ma się swoja ciężarówkę i jeździ się dla spedycji? Jest to bardziej opłacalne niż bycie kierowcą u kogoś?

_________________
Moja Fotogaleria


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Osobiście znam gościa co ma jedna solówkę i zatrudnia na nią kierowce i z tego co mi wiadomo kierowca jak i właściciel dobrze na tym wychodzą

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

chodzi o to, że jeżeli kupisz jedno auto, zatrudnisz kierowcę, będziesz płacił innej osobie za bieganie do urzędów skarbowych i ZUS-u to z czego będziesz żył?

współczesny transport robi się biegunowy, czyli zaczyna powoli przypominać ten zza oceanu.
albo singiel - kierowca jeżdżący swoim autem w barwach spedycji
albo wielka korporacja posiadająca tysiące pojazdów.

firmy wielkości polskiech realiów i nawet europejskich, przewoźnicy 10-100 aut mimo że są najelastyczniejsi i są autorem przemian w trasporcie i gospodarce, są mało opłacali. takie firmy są po prostu powoli wypierane z rynku przez molochy ze swoimi pojazdami lub posiadające podwykonawców w postaci tych singli.

mając swoje auto kierowca jest opłacalny tylko w przypadku gdy sam jeździ, nie ma czasu na szukanie ładunków więc zdaje się na spedycje, a podstawowe sprawy podatkowe są załatwiane przez biuro księgowe obsługujące innych kierowców i robiących to od szablonu za niewielką opłatą, ale to nie obejmuje chodzenia po urzędach.

w momencie kupienia drugiego auta może to stać się już nie opłacalne, oczywiście przy obecnych stawkach.

oczywiście dzisiaj jeszcze część firm transportowych istnieje, ale jeżeli przypatrzeć się im uważnie zobaczymy, że transport nie jest ich jedyną działanością.

Dzwończyk - to warsztaty i stacja diagnostyczna, Chomar to to samo plus serwis tacho, ogrzewań i przedstawicielstwo Koegla, Trans-Port to wynajem magazynów i biur, Jarlex to przedstawicielstwo chemii budowlanej, SPST to wynajem placu na giełdę samochodową, Amesko wyroby drewniane, Citronex -wiadomo itp. większość z nich nie ma leasingów.

ale proszę sobie również przypomnieć takie firmy jak Merkury, Odra Trans czy Chomar Bis.

teraz dopiero przeczytałem dokładnie ten wykaz firm, część z nich nie istenieje, ale chyba nie muszę wyjaśniać jak istnieją takie firmy jak Talke, czy Schavemaker?

transport ulega stałym przemianom, jedne są skokowe i dostrzegalne gołym okiem inne są powolne i nie wszyscy zdają sobie z niech sprawę. trudno budować firmę na ząłożeniach nie zawsze aktualnych.

oczywiście sukces w transporcie jest możliwy, ale przy odpowiednim podejściu, czyli najpierw znalezienie sensownej roboty lub niszy na rynku jeszcze niezagospodarowanej.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 27 wrz 2010, 19:53 przez Cyryl, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Osobiście znam gościa co ma jedna solówkę i zatrudnia na nią kierowce i z tego co mi wiadomo kierowca jak i właściciel dobrze na tym wychodzą
ale chyba nie jest to reguła dotycząca wszystkich.
ja znam osobiście gościa, który skacze 2,20m wzwyż, ale nie mogę powiedzieć że każdy to potrafi.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 wrz 2010, 4:34
Posty: 3
GG: 0
Samochód: Peterbilt

Dzieki z odpowiev na moie pytania


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2010, 11:35
Posty: 127
GG: 0

Oczywiscie cyryl pozamiatał ale oczywiscie nie badzmy nastawieni tak ze sie nic nie oplaca bo zostaniemy na bruku.
Wszystko sie opłaca wystarczy posiadac wiedze na poszczególny temat!


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 sie 2010, 20:13
Posty: 81
GG: 0

No narazie Cyryl nie wydaje pozwolenia na prowadzenie własnej działalności ale warto też wziąść pod uwagę to co mówi. Ja też prowadzę swoją działalność i jak zbierałem informacje na branżowe tematy to każdy mi mówił ; za co Ty się bierzesz, to się nie opłaca, wszystkie firmy padają, zobacz jaka konkurencja...i wiecie co? Miałem to w d... Brałem pod uwagę tylko merytoryczne uwagi i to mi pomogło. Teraz to jakimś czasie prowadzę firmę która mozna powiedzieć jest jedną z dwóch może trzech najlepszych firm w mieście, mam ugruntowaną pozycję na rynku i zabezpieczenie finansowe, oraz drugą firmę przygotowaną do rozkręcenia w razie gorszej koniuktury w branży w której aktualnie działam. Każdy człowiek ma w sobie potencjał tylko musi go wykorzystać. Jeżeli chcesz rady to najważniejsze jest to by zebrać możliwie najwięcej informacji, aż do przesady, miec to wszystko w głowie od a do z. Za nim otworzyłem firmę to pół roku zajeły mi przygotowania, zbieranie informacji i tak dalej, nic na hurra tylko chłodna kalkulacja, następna rzecz to siła przebicia, obrotność i ciągłe parcie do przodu. Ważne jest również to żeby mieć zabezpieczenie w postaci gotówki tak żeby móc zachować płynnośc finansową w razie nie przewidzianych sytuacji, przykładowo trafia mi się zlecenie które jest niespodziewane, do którego nie mam sprzętu, jadę kupuje sprzęt i robię zlecenie, zarabiam, odkładam i zawsze jestem do przodu, choćby o ten sprzęt. Więc idąc w TSL trzeba mieć odłożoną gotówke na nie przewidziane awarię albo na sytuacje w której ktos Ci zalega z płatnościami.

Stoi dwóch facetów, podobnych fizycznie i tak samo ubranych. Czemu jeden pracuje na budowie za 1500zł a drugi ma miesięcznie przychód rzędu 8 tysięcy miesięcznie? Jeden mieszka z rodzicami a drugi się buduje, skoro praktycznie się nie różnią? Bo różnie wykorzystują swój potencjał


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 lut 2007, 17:14
Posty: 359

Cytuj:
...przykładowo trafia mi się zlecenie które jest niespodziewane, do którego nie mam sprzętu, jadę kupuje sprzęt i robię zlecenie, zarabiam, odkładam i zawsze jestem do przodu, choćby o ten sprzęt. Więc idąc w TSL trzeba mieć odłożoną gotówke na nie przewidziane awarię albo na sytuacje w której ktos Ci zalega z płatnościami....
Możesz powiedzieć w jakiej branży działasz, skoro jedno zlecenie pokrywa koszt zakupu sprzętu którym pracujesz?


Co do tematu, w okolicy jest firma która prowadzi produkcję produktów świeżych. Są mali przewoźnicy i jest fresh logistic który zabiera im większość towaru na 2 zestawy codziennie, jedzie z nim na swoje magazyny i stamtąd rozwozi dalej. Także firma nie musi budować swoich chłodni - i jakie szanse na dalszy rozwój ma w tej firmie przewoźnik nawet z kilkoma samochodami skoro fresh rozwiązuje problem magazynowania?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 sie 2010, 20:13
Posty: 81
GG: 0

To nie jest forum ani temat żebym pisał czym się zajmuje ale skoro chcesz to podam Ci przykład, w ofercie było mycie wysokociśnieniowe...trafia mi się zlecenie na ileś tam metrów, kalkuluje i kupuje myjkę za 4/5/6 tysięcy...jeżeli muszę to dokładam te pare stów i nawet jestem mininimalnie stratny..ale następnym razem za pół roku, rok mam już czysty zysk a miejsce w garażu aż tyle nie kosztuje żebym przeżywał....i jak byś jeszcze zapytał robiłem to pierwszy raz a nikt tego nawet nie zauważył... to jest to przygotowanie o którym pisałem, wszystko wciągu dwóch dni. Przykładów mógłbym mnożyć... Ja chcę tylko pomóc, bo tak to tylko czlowiek by siedział i narzekał bo nie ma roboty, bo nie ma pracy itd. Działać na swoją ręke jak najbardziej - ale z glową.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1330
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

W transporcie podstawa na utrzymanie się i odtwarzanie taboru, to bezpośredni klienci. Stawka zazwyczaj dużo korzystniejsza. Zakładając, że płacą w terminie i to rozsądnym jest dobrze.
U mnie w firmie tak jest - jak mamy dużo roboty - to zdarza się korzystać z zewnętrznego przewoźnika. Od kilku ładnych lat jest to ten sam przewoźnik. Wiem jaką ma stawkę za km - bardzo korzystną i 7 dni przelew - pewniak. Jeśli ma się kilku takich klientów to naprawdę można przeżyć.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

ja nikomu nie odradzam prowadzenia działalności transportowej, ale chciałbym aby zabierać się to tego od właściwej strony.

czy to źle, że przed skokiem do wody doradzam sprawdzić czy jest woda w basenie i ile jej jest?

w większości postów jakie czytam największą uwagę przywiązuje się do samochodów.
pojazdy to tylko środek produkcji, najważniejsze jest znalezienie roboty, za godziwe pieniądze i od wiarygodnego zleceniodawcy.

większość ludzi posiadających nagraną robotę nie wie jaka jest ich przyszłość, bo konkurencja nie śpi.

jak więc odpowiedzieć człowiekowi zza oceanu?

skąd można wiedzieć w jaki sposób zabierze się on do tej działalności, jaki jest obrotny i jakie ma samozaparcie.

to że innym się powiodło nie znaczy, że nam automatycznie się powiedzie.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Stoi dwóch facetów, podobnych fizycznie i tak samo ubranych. Czemu jeden pracuje na budowie za 1500zł a drugi ma miesięcznie przychód rzędu 8 tysięcy miesięcznie? Jeden mieszka z rodzicami a drugi się buduje, skoro praktycznie się nie różnią? Bo różnie wykorzystują swój potencjał
ja myślę trochę inaczej.

to nie chęć zysku nakłania ludzi do zakładania firm. są ludzie którzy nie będą pracować u kogoś, zawsze będą dążyli do swojego, nawet sprzedawać z łóżka polowego. chcą samodzielnie podejmować decyzje nawet jeżeli byłyby nietrafione, gotowi są ponieść konsekwencje.

są też ludzie, którzy zawsze będą u kogoś pracować. czasem są to szerogowi pracownicy, czasem piastują odpowiedzialne funkcje, jednak nigdy nie dążą do założenia własnej firmy mimo posiadanej wiedzy i potencjału.

ot taka moja teoria.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 sie 2010, 20:13
Posty: 81
GG: 0

Sto procent racji Cyryl...ale gdzie ja napisałem, że myśle inaczej? Precyzując chodzi mi o sytuacje kiedy taki człowiek nie jest świadomy jak wiele może zmienić w swoim życiu wykorzystując swój potencjał...niekoniecznie musi zakładać fabryke parówek czy innego rodzaju działalność gospodarczą żeby można bylo stwierdzić, że wykorzystuje pełnie swoich możliwości. Przecież pilot samolotu pasażerskiego też jest pracownikiem np. LOT-u(chyba, że oni też latają na swojej "działalności gospodarczej" :lol: ale chyba nie)... a sprawuje jakże odpowiedzialną funkcje zarabia nie mniej niż niejeden właściciel firmy, a jego praca wymaga olbrzymich kwalifikacji i predyspozycji. Podsumowując chodzi o poziom zadowolenia ze swojej pracy, a kazdy sie spelnia inaczej. Profesor jakiegoś Uniwersytetu zarabia jakieś nie duże pieniądze ale to nie znaczy, że nie wykorzystał owego potencjału, w tym wypadku intelektualnego. Ktoś inny ma zdolności organizacyjne...przykładów mozna mnozyć. Tyle ,że nie jeden z pracujących na budowie chciałby być na miejscu właściciela firmy budowlanej...w naszym pięknym kraju pokutuje jednak poglad, że trzeba mieć układy, że tacy ludzie rodzą się z pieniedzmi, że się dorobił przypadkiem...że trzeba być nie wiadomo kim. Taka osoba nie wie, że zamiast kurrwić pod sklepem, pić piwo, i zdzierać zdrowie za 1500zł w wieku 50 lat, mógłby się trochę wziąść do roboty...doszkolić, doczytać, dowiedzieć, spróbować, to nie boli i wcale nie jest takie trudne. Nie musi się odrazu porywać na firme deweloperską ale może mała firma dekarska czy coś w ten deseń? Cyryl to był tylko przykład, a taki akurat bo starałem się o adekwatny do tematu, a jak mnie źle zrozumiałeś albo cos nie jasno napisałem to przepraszam...


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 sie 2010, 20:13
Posty: 81
GG: 0

większość ludzi posiadających nagraną robotę nie wie jaka jest ich przyszłość, bo konkurencja nie śpi.

Zgadza się Cyryl ale ja też jestem dla nich konkurencją i ja też nie śpie. No i co mi powiesz ,że to wielkie firmy itp, że nie mam szans? Rekinowi też ciężko jest spier... przed piraniami. Tak samo jak z moją firmą może być z Twoim stanowiskiem pracy...lub z jakimkolwiek innym. Przyjdzie ktoś młody, lepszy, może cudzoziemiec? Albo firma się skończy i nie będziesz mógł znaleźć pracy w innej bo wszystko obstawione przez kogoś innego i ich ludzi? I co wtedy się przekwalifikujesz się na bibliotekarza? Przestanie mi się opłacać to zamykam firmę(nie bankrutuje) i otwieram inną(mam doswiadczenie). Rynek jest tak skonstruowany, że zawsze bedzie miejsce na nowe firmy...bo sa nowe pomysły, nowe technologie, nowe usługi i nikt nie wymyśli nigdy wszystkiego. Sama nieopłacalność jakiegoś przedsiewzięcia nie wiąże się odrazu z katastrofą... trzeba być elastyczny i szybko reagować


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 wrz 2010, 4:34
Posty: 3
GG: 0
Samochód: Peterbilt

He na lokalu czyli do robie oklo 500 mil dzienie i jestem w domu mam 2000 dolkow na tydzien na trzysto. Wyciagam kontenery z portu.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: