Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 11 gru 2010, 17:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Zużycie AdBlue nie jest stałe, jest zależne, od ilości spalonego paliwa na 100km.
Zgadza się podałem wartość orientacyjną, taką jaką zaobserwowałem podczas tankowania.


Post Wysłano: 11 gru 2010, 22:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 mar 2006, 2:00
Posty: 198
Samochód: szybki ;)
Lokalizacja: STWua

Cytuj:
Cytuj:
bardzo ciekawe co piszesz bo w MP2 ogrzewanie jest rozprowadzone przez kanały powietrzne, i nigdy nie mialem problemów z nagrzaniem kabiny
wiem że jest rozprowadzane przez kanały powietrzne, przez to jest właśnie duża strata ciepła
Ja mam 2kw, może masz te większe mocniejsze 3,5kw?
Mozesz nie miec dodatkowej izolacji termicznej kabiny, a to bardzo duzo daje. Koszt przy nowym cos kolo 150euro. Ponoc jak nie ma tej dodatkowej izolacji to robia sie zacieki na tapicerce wewnetrznej.

_________________
MB :)


Ostatnio zmieniony 12 gru 2010, 0:25 przez Coolio, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 11 gru 2010, 23:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 gru 2010, 9:07
Posty: 7
GG: 0
Samochód: Actros Mp2

Wlasnie wrocilem do domu po 12h walce z tym je..m zaworem.Wymienilem ale cala kabina rozkrecona.Jutro bede skladal.Ostatnio brakowalo mi plynu ale komp to wyrzucal, wymienili plyn w serwisie i nic nie wyswietla ze za malo.Sam juz nie wiem


Post Wysłano: 11 gru 2010, 23:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 gru 2010, 9:25
Posty: 11
GG: 0

Cytuj:
Cytuj:
bardzo ciekawe co piszesz bo w MP2 ogrzewanie jest rozprowadzone przez kanały powietrzne, i nigdy nie mialem problemów z nagrzaniem kabiny
wiem że jest rozprowadzane przez kanały powietrzne, przez to jest właśnie duża strata ciepła
Ja mam 2kw, może masz te większe mocniejsze 3,5kw?

to jak wiesz ze przez kanaly to jak wycinales dziure? przeciez piec jest zamkniety w puszce i naprawde ciezko tam sie dostac, to raz. a dwa moze faktycznie nie ma ocieplenia kabina , w kazdym razie przez trzy lata latalem takim 2546 i nic sie nie dzialo grzalo jak trza i zadnych zaciekuf :P


Post Wysłano: 12 gru 2010, 13:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Cytuj:
to jak wiesz ze przez kanaly to jak wycinales dziure? przeciez piec jest zamkniety w puszce i naprawde ciezko tam sie dostac, to raz. a dwa moze faktycznie nie ma ocieplenia kabina , w kazdym razie przez trzy lata latalem takim 2546 i nic sie nie dzialo grzalo jak trza i zadnych zaciekuf :P
Wyciął dziurę jeszcze przed tym jak powietrze idzie na kanały. U nas w Actrosie też był taki myk zrobiony i była różnica dość znaczna.


Post Wysłano: 12 gru 2010, 23:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Mozesz nie miec dodatkowej izolacji termicznej kabiny, a to bardzo duzo daje. Koszt przy nowym cos kolo 150euro. Ponoc jak nie ma tej dodatkowej izolacji to robia sie zacieki na tapicerce wewnetrznej
a tego nie wiem, ale wiem że nie ma zacieków.
Cytuj:
to jak wiesz ze przez kanaly to jak wycinales dziure
:roll:
Cytuj:
Wyciął dziurę jeszcze przed tym jak powietrze idzie na kanały
:D


Post Wysłano: 13 gru 2010, 3:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 gru 2010, 9:25
Posty: 11
GG: 0

Wyciął dziurę jeszcze przed tym jak powietrze idzie na kanały. U nas w Actrosie też był taki myk zrobiony i była różnica dość znaczna.[/quote]

:roll: to w takim razie mój Robur był z innego świata, bo widzialem piec i nie było możliwosci aby powietrze leciało gdzie indziej niz w kanały nawiewu, na wydmuchu z pieca był założony łacznik i dmuchało tylko w nawiewy, i wyciecie dziury by nic nie dało. :U


Post Wysłano: 13 gru 2010, 6:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2010, 23:13
Posty: 65
GG: 0
Samochód: MIETEK MPIII 18.440
Lokalizacja: Bielsko Biała

Nie wiem jak było w MPI i w MPII,ale w mojej MPIII ustawione mam na 23 stopnie(tem.zewn.-9) i kto do mnie wpada,to stwierdza,że mam saune. Nawet jak wyżej napisałem przy -26 też było cieplutko jak w domku.


Post Wysłano: 13 gru 2010, 10:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Nie wiem jak było w MPI i w MPII,ale w mojej MPIII ustawione mam na 23 stopnie(tem.zewn.-9) i kto do mnie wpada,to stwierdza,że mam saune. Nawet jak wyżej napisałem przy -26 też było cieplutko jak w domku.
U mnie w firmie są dwa MPIII i jest w nich ciepło, ale oni mają 3,5kw webasto.
Cytuj:
to w takim razie mój Robur był z innego świata, bo widzialem piec i nie było możliwosci aby powietrze leciało gdzie indziej niz w kanały nawiewu, na wydmuchu z pieca był założony łacznik i dmuchało tylko w nawiewy, i wyciecie dziury by nic nie dało.
Trudno wytłumaczyć Tobie, skąd wiesz że by nic nie dało? jeżęli nie wiesz gdzie tą dziurę trzeba wyciąć?
Trzeba podnieść gumową wykładzinę którą jest pokryta podłoga, na wysokości nóg pasażera gdzie podłoga z prostej idzie pod kątem, bezpośrednio pod wtyczką do komputera wychodzi z pod podłogi kawałek plastikowej rury która dalej idzie w deskę rozdzielczą, w tej rurze robi się otwór, widać tam kratkę która kieruje powietrze w lewo na deskę i w prawo na drzwi. Cieplej jest przez to że powietrze wylatuje bezpośrednio przez otwór i nie ma strat ciepła na ogrzewanie przewodów w desce. Normalnie dotykając ten kawałek rury podczas pracy webasta, można stwierdzić ile ciepła jest tracone przez długie przewody wentylacyjne, oczywiście trzeba jeszcze wyciąć taką samą dziurę w poszyciu podłogi.


Post Wysłano: 13 gru 2010, 18:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 mar 2009, 10:48
Posty: 158
Lokalizacja: KLI

Mam takie pytanie, odnośnie MP II, Ogrzewanie postojowe... Przy Mercedesie którym jeżdżę jest ono strasznie słabe, ustawione jest ma max i przy temp -1, 0 stopni Celsjusza cudów nie ma a co dopiero będzie przy -10, -15... słyszałem ze to problem każdego MB, prawda to? Sa na to jakieś patenty?


Ostatnio zmieniony 13 gru 2010, 18:03 przez Bajzel, łącznie zmieniany 1 raz.
Połączyłem tematy - spójrz kilka postów w górę w tym temacie.


Post Wysłano: 13 gru 2010, 20:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Tutaj fotka podglądowa 'ogrzewania podłogowego' w Actrosie po stronie pasażera. :D

Obrazek


Post Wysłano: 13 gru 2010, 23:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Ja dziurę zrobiłem bardziej w prawo, właśnie coś w stylu takiej kratki bym potrzebował :D na tym zdjęciu wygląda to bardzo estetycznie.


Post Wysłano: 14 gru 2010, 9:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 gru 2010, 9:25
Posty: 11
GG: 0

no właśnie, nie wiedział bym gdzie tą dziurę zrobić bo i po co :?:
wszystko działało b. dobrze, nigdy nie narzekałem na Robura :U
wytłumaczeniem tego może być fakt że tym wozem pracowałem w Szwecji :wink:
a jak wiadomo pojazdy które idą na sprzedaż w tamte rejony są zupełnie inaczej wyposażone i składane, ostatnio znajomy odkupił ze Szwecji Używanego MAriaNa i po wjechaniu do serwisu okazało sie że rozrusznik jest zupełnie inny niż w takim samym modelu z Polski :U


Post Wysłano: 19 gru 2010, 16:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 gru 2008, 22:32
Posty: 145
GG: 7751267
Samochód: Mercedes
Lokalizacja: Poznań

A ja, tzn z kierowcą odkryliśmy taki bajer, że korki od paliwa same się odkluczają gdy jest duży mróz. Bo gdy tankuję Actrosa w weekend to zawsze po zakręceniu korka, zakluczam je. A kierowca w tyg jak chciał zatankować to mówi, że korki są otwarte.
Tu chciałbym pozdrowić wszystkim "szpeców" na forum.
A właśnie, co do tego ogrzewania, zrobię fotę to prześle co my wykminiliśmy.

_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy.


Post Wysłano: 28 gru 2010, 0:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 15:10
Posty: 157
GG: 0

Ma ktoś może schemat bezpieczników z Mp1?
Ewentualnie pomysł na naprawę niedziałających wcale wycieraczek i spryskiwaczy?


Post Wysłano: 28 gru 2010, 13:56

Bardzo proszę:
Rzut tablicy bezpieczników: KLIK
Pierwsza strona: KLIK
Druga strona: KLIK
Trzecia strona: KLIK
Czwarta strona: KLIK


Post Wysłano: 29 gru 2010, 11:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 15:10
Posty: 157
GG: 0

Co prawda udało mi się usunąć problem poprzez kontrolę wszystkich bezpieczników po kolei i wymianę tego spalonego, jednak schematy - już wydrukowane, napewno jeszcze nie raz się przydadzą. Wielkie dzięki za pomoc :D


Post Wysłano: 08 sty 2011, 20:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 gru 2008, 22:32
Posty: 145
GG: 7751267
Samochód: Mercedes
Lokalizacja: Poznań

To jest ciekawe, od chyba roku w Actrosie 2 wyświetlał mi się komunikat MR na żółto. Mechanik po diagnozie stwierdził, że przewód jest zapchany czy coś w tym stylu. Dzisiaj wsiadam do samochodu a na komputerze czysto :D nic się nie wyświetla, tzn żadnego błędu .

_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy.


Post Wysłano: 08 sty 2011, 22:59

MR - linia zasilająca (magistrala prądowa) łącząca: akumulatory, rozrusznik, alternator i tablicę elektryczną z bezpiecznikami. W mojej "jedynce" padła linia (auto miało wówczas 9 lat) i linia została wymieniona na serwisie jako część podlegająca gwarancji. Czyżby na ten podzespół była wieczysta gwarancja?
Ponadto mam takie pytanie: Jak numerowane są osie w Actrosie I generacji? Po Nowym Roku, odpalając silnik wystąpił komunikat: Zużycie klocków hamulcowych na osi 3.
Przegląd osi I i napędowej jest dość odległy, zwłaszcza, że na ostatniej obsłudze w piastach przedniej osi wymieniali smar w piastach. Powiedzieliby coś, że klocki nierówno zużyte, albo że ich żywot dobiega końca. Tym bardziej, że półtora miesiąca temu miałem zdejmowane prawe przednie koło i patrzyłem na klocki to było ich jeszcze z 7 mm, jak nie lepiej.


Post Wysłano: 07 lut 2011, 22:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 kwie 2010, 18:54
Posty: 207
GG: 7700645
Lokalizacja: Warszawa

Sory że dopiero teraz, jestem mało na bieżąco na forum...
Uniwersalne oznaczenie... Czyli oś pierwsza to wiadomo. Druga jak w budowlanych wozach, często masz dwie ośki z przodu. A potem już trzecia i ew czwarta jak w solówkach czy budowlankach.

Czyli w przypadku ciągnika z dwiema osiami mamy do czynienia z "osią 1" i "osią 3".


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: