Transporty ponadnormatywne (gabaryty)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f6 ... e6049.html
Zte Radom w Koninie

Boro kiedy robiłeś to zdjęcie w Koninie? Wiesz może skąd(firma) i dokąd jechał ten transport?

Cytuj:

Wiesz może skąd(firma)

Cytuj:

Zte Radom

Cytuj:

Cytuj:

Wiesz może skąd(firma)

Cytuj:

Zte Radom

pewnie miejsce zaladunku i w jakiej firmie a tak przy okazji www.transannaberg.pl nowe fotki w galerii

Przejazd przez Większyce

Postój pod Krakowem

Na parkingu nad ranem

Co do pytania jaka to firma ? a jechało to do elektrowni Konin
Radom robił to na zlecenie firmy TRADE TRANS
mam jeszcze fajne fotki inne tylko nie ma kiedy dodać pozdro

Poniższe fotki zamieszczałem już w odpowiednim temacie w dziale "Garaż", ale wiem, że nie wszyscy tam zaglądają, więc...




Transport elementów wiatraka na Krym. Było to jak zwykle używane urządzenie z Niemiec. Zdjęcia ukazują również transport popsutego ciągnika z Bogamet-u.

Genialne zdjęcia mistrzu - więcej takich poproszę!

O widzę ze autko z mojej okolicy się skończyło a dokładnie Mieczuch Z kąd targaliscie tego DAFa?

Transport elementów wieży wiertniczej.

Ależ ujęcie - damn! Asstra, bardzo dobrze znane mi samochody. Parkują w Poznaniu przy Energostalu (dziś ThyssenKrup), jakieś 700m od mojego domu. Mam trochę fotek tych Scanii, ale nie w "akcji", więc to zdjęcie tym bardziej mi się podoba!

Temat Ładunków ponadnormatywnych to jeden z najczęściej odwiedzanych na tym forum - dzięki takim ludziom jak Fox możemy zgłębiać tajniki tego rodzaju transportu który nie tak łatwo spotkać

Scania gustowna , fotka kapitalna!

A ja mam pytanie odnośnie transportu chyba raczej mało u nas spotykanego, chodzi mi o sytuacje kiedy ładunek ciągnie kilka ciągników a z tyłu jest jeszcze pchacz. Jak wyglada sprawa synchronizacji tych pojazdów tzn. przyspieszanie, hamowanie czy zmiana biegów. kierowcy zapewne porozumiewają się przez radio, ale jestem ciekaw czy istnieją jakieś rozwiązania techniczne mające ułatwić taką jazde. Kiedyś myślałem o systemie w którym to auta były by ze soba połączone jakimś tam kablem, i pierwszy z pojazdów wysyłałby informacje do pozostałych i one automatycznie zmieniały by biegi, hamowały itp. tak samo jak ciągnik prowadzący, a kierowcy w nich tylko kreciliby fajerką i czuwali na wszystkim. Tak sobie to kiedyś wymyśliłem i ciekaw jestem czy coś takiego istnieje, lub czy sprawdziłoby się w praktyce bo dzisiejsza technologia raczej nie stanowi przeszkody by coś takiego powstało

W zasadzie nic skomplikowanego.Mamy jedno auto,przystosowane do pchania.To MAN TGA 660,wyposażony w skrzynie z hydrokinetyką.


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

DRIVER wiem że macie, to był chyba pierwszy w polsce o ile pamiętam, ale czy potrafisz odpowiedzieć na moje pytanie

Cytuj:

DRIVER wiem że macie, to był chyba pierwszy w polsce o ile pamiętam, ale czy potrafisz odpowiedzieć na moje pytanie

Scania jest na hydrokinetyce i Man.Zadaniem kierowcy jest kierować i dodawać gaz.Resztę robi auto.Sprzęgło się nie ślizga,bo nie ma jak w tych skrzyniach.Biegi same się zmieniają.Pewnie że są różnice i raz jeden bardziej ciągnie,drugim razem pchacz bardziej pcha.

Cytuj:

Cytuj:

DRIVER wiem że macie, to był chyba pierwszy w polsce o ile pamiętam, ale czy potrafisz odpowiedzieć na moje pytanie

Scania jest na hydrokinetyce i Man.Zadaniem kierowcy jest kierować i dodawać gaz.Resztę robi auto.Sprzęgło się nie ślizga,bo nie ma jak w tych skrzyniach.Biegi same się zmieniają.Pewnie że są różnice i raz jeden bardziej ciągnie,drugim razem pchacz bardziej pcha.

Andrzeju, nie należy również zapominać, że pchanie do łatwych zadań nie należy - tak należy prowadzić pojazd, by dyszel utrzymać w odpowiedniej pozycji, inaczej go złamiemy, wygniemy i problem będzie nie mały. Swego czasu miałem o tym ciekawą rozmowę z kierowcą z Give, osobiście nigdy jeszcze nie miałem bliskiej styczności z takim transportem.

DRIVER a Ty miałeś styczność z takim transportem, brałeś udział w czymś takim ? wogóle w polsce chyba raczej ciężko coś takiego spotkać, mówcie co jeszcze wiecie

Macie może gdzieś zdjęcie takiego "pchanego" transportu gabarytów? Szczerze mówiąc, to się nigdy z takim nie spotkałem