PIT Transport, Wrocław

Cytuj:

... Przeszkadza Ci błedy To won do Chin...

te błędy nie przeszkadzają mi, ani innym kolegom, ale tworzysz wizerunek kierowcy - analfabety, a na pozytywnym wizerunku kierowcy zawodowego mi akurat zależy, jak i pewnie paru osobom na tym forum.

Kilka postow wyzej michal31 o swojej firmie, kilku kierowcach wspomina, czyli ze szefem jest.
Teraz tworzy obraz tępego, niedouczonego, rzucajacego mięchem właściciela firemki transportowej.

Ps. Jak mozna miec swoje samochody, a zeby nauczyc sie pracy kierowcy szukac roboty u obcego?
Ktos widzi w tym jakis sens?

Taki jak kurs Stralisem do Uzbekistanu.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

..

Wkoncu sie wkuzyłem i zaczynam dalej prowadzic firme... po swietach mam egzamin C+E... I staram sie o lising na wywrotke bo mam jakis zarys wspułpracy...

Wkurzyłeś się ?? Masz zamiar starać się o leasing ? Masz jakiś zarys współpracy ? Pierw przydałoby się iść do szkoły, to by był jakiś może i zarys inteligencji ale na mózgu Może nie jestem super z ortografii, ale chociaż się staram.

To ta firma, w której Cichanos pojechał kiedyś na wschód ? I opisał super relację

To kup mi słownik ortograficzny bo Lising mnie zrzera... Powiem jedno Po h*** piszesz jak P*** głupoty nie temat... Przeszkadza Ci błedy To won do Chin...

Twój post został nagrodzony warnem. Pilnuj się, za następną taką odzywkę wylecisz z forum. Nie potrzebujemy tu buraków rzuacających mięsem na prawo i lewo.

Cytuj:

Twój post został nagrodzony warnem. Pilnuj się, za następną taką odzywkę wylecisz z forum. Nie potrzebujemy tu buraków rzuacających mięsem na prawo i lewo.

Bardzo dobrze!!! Trzeba pilnować porządku, żeby nie było to samo co na etransporcie. A kolega Michał31 powinien nauczyć się trochę kultury - słowa typu h* i p* można zastępować innymi wyrażeniami a nie rzucać mięsem na forum.

Trochę kultury

Pozdrawiam

Jesli kogos uraziłem najmozniej Przepraszam... Moze i mnie poniosło... Poprostu jak widac wizerunek kierowcy to nie tylko Ortografia... Staram sie nie robic błedów... I byc kulturalny...

A czemu szukam pracy u kogos... Bo niesztuka kupi Ciezarówke nie jezdzac nia wogule prucz jazd... Moze porostu chce nabyc jakies doswiadczenie? To zle??

Moze mysle logicznie i nie chce stracic pieniedzy których sie dorobiłem... bo miał bym za to mieszkanie.. skromne... a dziecko w drodze...

Niestety jezdzenie w kurierce było dla mnie nie opłacalne... I z powodów prywatnych...

Nie kaze mnie tu siłom trzymac nie wypowiadam sie jak nie znam sie na temacie... Zadałem pytanie... Ktos mi odpowiedział... I dzieki temu nie stałem w miejscu...

kolego nikogo nie uraziłeś, nasze uwagi są dla Twojego dobra i dobra środowiska transportowców.

najcenniejsze nawet wypowiedzi są jak najlepsze potrawy podawane na brudnych talerzach, są niestrawne i bardzo źle świadczą o restauracji, w której my wszyscy pracujemy.

poza tym świadczą o innych Twoich cechach:
oprócz kompletnego braku znajomości ortografii,
nie masz poszanowania dla ojczystego języka,
nawet słabo znając pisownię można skorzystać z wielu narzędzi, które w tym pomagają - Ty z nich albo nie chcesz skorzystać, albo nie umiesz (nie wiem co gorsze),
jest Ci obojętny wizerunek własny - czyli nie ma znaczenia czy do opery pójdziesz w garniturze czy w zaszczanych spodniach - piszesz jak osoba upośledzona, więc widocznie chcesz być traktowany jak osoba upośledzona,
tak samo obojętny jest Ci wizerunek naszego środowiska.

więc to wszystko podsumowiąc należy się spodziewać, że pracując w transporcie (czy gdzie indziej, jeżeli to nie są insynuacje nastolatka) nie masz pojęcia o czymś takim jak etyka zawodowa. czyli podbieranie klientów, zaniżanie cen, traktowanie pracowników i sprzętu jest pewnie na podobnym poziomia jak forma Twoich wypowiedzi.


I TAKI WŁAŚNIE WŁASNY WIZERUNEK WYPRACOWUJESZ.

Z góry przepraszam za offtopa. Cyryl zazwyczaj się z Tobą zgadzam ale tym razem, to podpisuje się pod Twoją wypowiedzią nie tylko obiema rękami ale i nogami.

Cytuj:

... Bo niesztuka kupi Ciezarówke nie jezdzac nia wogule prucz jazd... Moze porostu chce nabyc jakies doswiadczenie? To zle??...

według mnie przy takim podejściu to nie jest złe, ale bezcelowe.

po co Ci to doświadczenie?

chodziłeś do szkoły, czytasz gazety, inne media, czytasz to forum - zbierasz doświadczenie w dziedzinie form wypowiedzi i absolutnie nic z tego nie wynika. piszesz jak pewnie pisałeś w II klasie szkoły podstwowej.

to proszę mi powiedzieć, dlaczego raptem w innej dziedzinie miałbyś się zmienić i to doświadczenie miałoby mieć wpływ na Twoje postępowanie?