MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Cytuj:

Zaciekawiły mnie podpórki na stopy przed fotelem pasażera Widziałem inne Tga i tego nie miały , czy fabryka Man-a stosowała to jako dodatkowe wyposażanie ?

Tak, podnóżek w niektórych wersjach kabinowych i wyposażeniowych był dostepny za dopłatą.

Dziękuje eRKaZet za odpowiedź , tak też sądziłem .Ciekawe czy podnóżek spełnia swoje zadanie w pełni.

Tego mana kupiłeś w km import w Starej Łubiance?

Cytuj:

Tego mana kupiłeś w km import w Starej Łubiance?

Tak

Niebiesko żółty Man widziany jak przelatywał wczoraj przez Białystok, twój ? Fajnie się prezentuje

Wczoraj to nie, ale jutro z rana będę przejeżdżał przez Białystok na Bobrowniki lub Kuźnice Białostocką z naczepą kontenerową kontener OOCL, oraz byłem w Białymstoku w ten piątek około 22

uhuhuuu no silniczek nie mal identyczny jak f2000 tylko bardziej rozbudowany o Egr-y, elektro wtryski i inne kabelki
Sprytnie schowany dozownik od Centralnego smarowania, a najbardziej zastanawia mnie połączenie amortyzatorów i poduszek bo u mnie w f2000 na przodzie Lubią pękać pod obciążeniem

Kolega czy Ty przypadkiem 13.04.2011 ok godz 17.30 nie byłeś w okolicach Jędrzejowa w województwie świętokrzyskim? Bo widziałem takiego MAN-a ale z naczepą firanką.

Dużo takich kolorystycznie aut jeździ, kolega chyba tylko z puszkami śmiga, nie?

Tylko z kontenerami oba many jeżdżą
Ostatnie dwa miesiące to trasy Hamburg - Rosja
Ostatnio dostaliśmy zapytanie czy pojedziemy do Nizhnevartovsk na Syberii , TGA by przeszedł test bojowy stary poćciwy F2000 dawał rade w tych stronach

Bardzo dużo ostatnio widuję Manów w tym malowaniu na tandemie Ukraińskiego przewoźnika.
W ostatnim miesiącu rzucili mi się wiele razy w oczy w okolicach Warszawy.

Cytuj:

Bardzo dużo ostatnio widuję Manów w tym malowaniu na tandemie Ukraińskiego przewoźnika.
W ostatnim miesiącu rzucili mi się wiele razy w oczy w okolicach Warszawy.

Inter- Trans.

Witam kolego...Możliwe żebym Cię wczoraj widział w kierunku Kudowy w stronę granicy?? Nie pamiętam dokładnie gdzie,może w Bardo mijałem takiego MANIKA,może w Kłodzku ale na pewno na PP rejerstracji...Pozdrawiam

Nie no dobrze widziałem !

Man szary dziś pauzował w Lisim Ogonie koło Bydgoszczy, lub kręcił krótką przerwę . Dokąd leciał przez Bydgoszcz i skąd ?

Cytuj:

Nie no dobrze widziałem !

Man szary dziś pauzował w Lisim Ogonie koło Bydgoszczy, lub kręcił krótką przerwę . Dokąd leciał przez Bydgoszcz i skąd ?

Manik robił pauze zakazy i te sprawy , leciał z Niemiec na Litwe do Wilna

widze że interes na kontenerach się kręci , jakie teraz są stawki za km .

Witam, jak tam trasa do Nizhnevartovska? Zgodziliście się czy nie?

Ktoś pojechał taniej , co rusz są jakieś zapytania o stawkę np do Kurganu czy pod Mongolię ale oferta nie wraca

W piątek 16-tego MAN (o ile się nie pomyliłem ) widziany na CTA w HH . Natomiast mam pytanie. A mianowicie: Jak sprawuje się naczepa? Nie ma problemów z wyginaniem się jej pod ciężką 20-tką? I ogólnie jak oceniasz wykonanie tej podkontenerówki przez Krone?? Ciekaw jestem, gdyż nie miałem okazji usłyszeć opinii innych użytkowników, wogóle raczej "ramy" Krone nie cieszą się w Polsce popularnością w przeciwieństwie np do Niemiec. I ciekawi mnie czy to poprostu cena czy jakość decyduje o małej ilości tych naczep w kraju .

Dobrze widziałeś mańka na CTA. Co do naczepy sama rama jest bardzo wytrzymała, na środku naczepy wożę często 20 po 16 ton i gęsia szyja nie znacznie się wygina. Normalnie na kraj jak jest 20 to stawiam na tyle bo tylna belka jest rozciągana i to jest największa bolączka tej naczepy. Belka jest podwieszona na prowadnicy z rolkami która to prowadnica trzyma się na dwóch śrubach na których są założone podkładki talerzowe takie sprężyny i te podkładki po jakimś czasie pękają i wypadają przez co belka opada i zaczyna się problem z wysuwaniem belki
Drugi jej mankament a właściwie to jaka to wersja była zamówiona to układ hamulcowy jest firmy HALLDEX, w ramach gwarancji był wymieniany cały moduł sterujący hamulcami koszt około 2tyś euro. Jak brać naczepę KRONE to tylko z układem hamulcowym WABCO/KNORR wtedy zero problemów tak jak miałem w poprzedniej naczepie KRONE ale nie rozciąganej
Tak nie można narzekać na te naczepy a ciągamy różne KRONE od 1995 roku. W Obecnej przez trzy lata nic się nie dzieje poza tymi dwoma problemami.
Nie wiem o ile jest droższa naczepa KRONE od np WIELTON