Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 26 kwie 2011, 20:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 lut 2007, 17:14
Posty: 359

Witam

Liczyliście może jak się ostatnio kształtuje cena przejechania 1 km dużym autkiem (40 ton DMC):

zakładam cenę ON na poziomie 5zł brutto - 4,07zł netto i od kwoty netto będę liczył:

przy spalaniu 30 litrów na 100km - 4,07zł netto * 30litrów / 100 km = 1,22 zł netto za km

przy spalaniu 33 litrów na 100km - 4,07zł netto * 33litrów / 100 km = 1,34 zł netto za km

przy spalaniu 37 litrów na 100km - 4,07zł netto * 37 litrów / 100 km = 1,50 zł netto za km


W takim razie warto się zastanowić nad opłacalnością. Moje samochody palą 37 litrów, norma euro 2 - po wprowadzeniu opłat to będzie 2 zł samych kosztów paliwa i dróg. Dodatkowo wzrośnie cena podjazdów pod ładunki, będą dwukrotnie wyższe niż teraz.

Proszę o komentarze jak radzicie sobie, uważam że samochodów jest nadal za dużo na rynku - każda próba podniesienia stawki kńczy sie olaniem, a ładunek ma kto zabrać. Jakie ceny podajecie klientom.


Post Wysłano: 26 kwie 2011, 21:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Cytuj:
Proszę o komentarze jak radzicie sobie, uważam że samochodów jest nadal za dużo na rynku - każda próba podniesienia stawki kńczy sie olaniem, a ładunek ma kto zabrać. Jakie ceny podajecie klientom.
Dla mnie to bzdura. Dzisiejsza rozmowa z giełdy:

PL Trzemeszno -> PL Suwałki


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:17
witam, akt ?


xxx 26-04-2011 10:18
witam tak aktualne


xxx 26-04-2011 10:18
trzemeszno - augustow


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:18
jaka kasa ?


xxx 26-04-2011 10:18
welna mineralna do zaladunku


xxx 26-04-2011 10:18
1400


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:19
i na która godz załadunek ?


xxx 26-04-2011 10:20
niby na 13 ale moge przesuwac awizacje


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:20
1450


xxx 26-04-2011 10:21
nie dam rady 1430 ja dostaje o dklienta


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:22
to nie


xxx 26-04-2011 10:22
czekaj


xxx 26-04-2011 10:22
dobra postaram sie moze mi doplate zrobia


xxx 26-04-2011 10:22
dam Ci 1450


xxx 26-04-2011 10:23
wio?


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:23
<tutaj dane kierowcy>


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:23
wio


xxx 26-04-2011 10:23
ok o ktorej bedzie ladowal?


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:24
tak myśle że o 15


xxx 26-04-2011 10:25
nie jednak nie zrobie 1450 bo mi mowi ze odmowa doplaty


xxx 26-04-2011 10:25
powazine za 1400 nie dasz rady?


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:26
nie .. tylko 1450


xxx 26-04-2011 10:26
to lipa


Mateusz Tarnawski 26-04-2011 10:33
załadowany


xxx 26-04-2011 10:33
ok

W tym wypadku 3,2 zł/km na mazury wydało mi się mało .. i niech sę spedycja buja, niemal codziennie odpisuje do spedycji że "auto załadowane" albo "poszło" - wielkie zdziwienie i oburzenie wtedy następuje, lecz gdy aut było nieco więcej normą były licytacje i obniżanie cen .. teraz przewoźnicy są górą i należy przykręcać śrubę ile tylko się da tak że aż będą płakać, piszczeć i zgrzytać zębami - zemsta za chude czasy jest słodka :D

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 26 kwie 2011, 21:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3610
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Szef ostatnio liczył, że poniżej 2,60 zł za km, to mu się w ogóle nie opłaci wyjeżdżać zestawem, tylko leżeć palnikiem do góry.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 26 kwie 2011, 21:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 sty 2011, 15:10
Posty: 878
GG: 5839699
Samochód: od wroga
Lokalizacja: Polkowice

czyli od 1.07 1/3 aut zostaje na placach ?

_________________
/IRC
łeb w dół i trzeba zapierd*lać!


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 12:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2009, 15:47
Posty: 513
GG: 5494410
Samochód: Renault Magnum

Cytuj:
W tym wypadku 3,2 zł/km na mazury wydało mi się mało
Chłopie za taką stawkę to bym jeszcze ładnie podziękował. Ze spedycji na Białystok to dostajemy max 2.30-2.40 za km. Jeździmy dla PKS Białystok.

_________________
8)


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 12:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3610
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Cytuj:
Ze spedycji na Białystok to dostajemy max 2.30-2.40 za km. Jeździmy dla PKS Białystok.
Robotę psujecie, a nie jeździcie.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 12:43

Psujcie dalej wszyscy robotę. Licytujcie się kto pojedzie za mniej. A później w Tesco olej rzepakowy będzie hurtem schodził, bo już nawet"Bio" będzie za drogie jak na stawkę za km.
A jak się jeden z drugim położy i będzie płakał, że w transporcie utopił majątek rodzinny to go tylko zapytam: A za jakie pieniądze jeździłeś?


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 16:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2009, 15:47
Posty: 513
GG: 5494410
Samochód: Renault Magnum

Wiem, że to są słabe pieniądze ale nie raz jest taka sytaucja, że za nim zadzwoni do nas spedytorka to ładunek już pojedzie i tu się walczy o wszystko, a w szczególności, że z ładunkami na Białystok jest bardzo słabo.
Jeździmy przez spedycję, która płaci jak płaci a nawet firma, w której jeździmy bezpośrednio płaci 2,65 za km a od maja dali podwyżkę na 2.85 za km. Nigdy nie spotkałem się żeby ktoś dawał stawkę ponad 3 zł i jeszcze mu się odmawia. Rok temu oferowali nam okna z Nowego Sącza na Białystok za 900 zł i pewnie ktoś pojechał. Takie są realia w Białymstoku i jeśli ktoś by zaoferował powyżej 3 zł to bym się bardzo ucieszył i nie ma mowy o psuciu roboty, zważając na to, że o podwyżkę prosiliśmy od ponad roku. Jeśli macie firmy, które płacą więcej to mogę wam tego tylko pozazdrościć.

_________________
8)


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 17:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lut 2009, 16:45
Posty: 66
Samochód: 105.510
Lokalizacja: SCZ

Starszy lata pod MAPEI Gliwice i Isover Gliwice i obie firmy płacą po 2.80 zł/km.

_________________
viewtopic.php?f=44&t=29941


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 18:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6018
Samochód: Volvo FH

Jak już piszemy o tym, za ile kto jeździ to może byśmy też podali ile km przy danej danej stawce się zrobi.

Ja mogę mieć robotę za 3,4 w obie strony, co z tego skoro 300km/dniówa to max, a droga po jakiej się jeździ bardziej przypomina poligon.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 19:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2009, 15:47
Posty: 513
GG: 5494410
Samochód: Renault Magnum

Cytuj:
Jak już piszemy o tym, za ile kto jeździ to może byśmy też podali ile km przy danej danej stawce się zrobi.
Dobrze ja mogę napisać jak to wygląda i zakończę sprawę o psucie roboty bo jestem z wami i mi też zależy na dobrych stawkach.

Trasy które dostajemy bezpośrednio z firmy dla której jeździmy mają od 600 do 1000 km. Jest to ok 5-15 hurtowni na terenie całej Polski i mamy za to od Maja 2,85 za km. Natomiast ładunek powrotny dostajemy ze spedycji po prostej linii i tak jak pisałem wychodzi ok 2.40 czasami 2,50 na powrocie. Dodam, że nie zatrudniamy kierowcy, więc na tym też zaoszczędzamy.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem wszelkie wątpliwości odnośnie psucia roboty z mojej strony i już nikt nie będzie mnie o to posądzał.

Pozdrawiam!

_________________
8)


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 19:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Cytuj:
Jak już piszemy o tym, za ile kto jeździ to może byśmy też podali ile km przy danej danej stawce się zrobi.
Dobrze ja mogę napisać jak to wygląda i zakończę sprawę o psucie roboty bo jestem z wami i mi też zależy na dobrych stawkach.

Trasy które dostajemy bezpośrednio z firmy dla której jeździmy mają od 600 do 1000 km. Jest to ok 5-15 hurtowni na terenie całej Polski i mamy za to od Maja 2,85 za km. Natomiast ładunek powrotny dostajemy ze spedycji po prostej linii i tak jak pisałem wychodzi ok 2.40 czasami 2,50 na powrocie. Dodam, że nie zatrudniamy kierowcy, więc na tym też zaoszczędzamy.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem wszelkie wątpliwości odnośnie psucia roboty z mojej strony i już nikt nie będzie mnie o to posądzał.

Pozdrawiam!
nie mam żadnych pretensji, bo każdy ma inne możliwości.

ale proszę zastanowić się, że oprócz kosztów paliwa, podatków i innych opłat oraz zysku powinnieneś wliczyć odbudowę taboru, czyli powienieneś w ciągu 3-5 lat odłożyć na następne auto.

czy przy tych stawkach masz na to szanse?

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 19:47

Cyryl, obawiam się, że wśród części, o ile nie większości naszych przewoźników pojęcie "odłożyć na nowy zestaw" nie funkcjonuje.
Cała kasa zamiast w inwestycje w tabor idzie na przejedzenie. Na nowe samochody, rokroczne remonty domów, drogie wczasy. A jak przychodzi trwoga są 2 wyjścia:
1. O kur@#$ co to będzie.
2. Obcinamy kierowcom, bo to z ich winy samochód się popsuł.
A w razie czego to są leasingi. A że leasingi trzeba spłacać to się tnie koszty, albo jak nie płaci się to przychodzi smutny pan i zabiera zestaw.


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 19:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Cyryl, obawiam się, że wśród części, o ile nie większości naszych przewoźników pojęcie "odłożyć na nowy zestaw" nie funkcjonuje...
racja, ale część z tych co w ten sposób myśleli już nie funkcjonuje.

po prostu na dłuższą metę tak się nie da.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 20:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2009, 15:47
Posty: 513
GG: 5494410
Samochód: Renault Magnum

Cytuj:
czy przy tych stawkach masz na to szanse?
Szansy nie ma i to już od dawna. Pamiętam, jak rodzice zaczynali to zostawało ok 70% zysku teraz jest ledwie 30-35% i pewnie będzie maleć. Do serwisu jeździmy tylko w razie poważnych napraw i nie zatrudniamy kierowcy więc jeszcze da się wytrzymać.
Cytuj:
Cała kasa zamiast w inwestycje w tabor idzie na przejedzenie. Na nowe samochody, rokroczne remonty domów, drogie wczasy.
Kiedyś spotkałem przy rozładunku kierowcę Scanii, który podniósł maskę i pokazał, że kilka części pod nią jest dosłownie przywiązana sznurkiem, ale też opowiedział mi o swoim szefie, który zaprosił go do garażu i zaprezentował nowe BMW E60.

_________________
8)


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 20:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6018
Samochód: Volvo FH

Jak pewnie wiesz Jester, w większości firm jest krucho z kasą i mało kogo stać na nowy zestaw, ale napewno nikt z "szefów" nie jest tak beztroski jak myślisz.


Ty to żywcem chyba cytujesz swoich profesorów z uniwerka parkingowego na którym chyba jesteś bardzo wiernym słuchaczem.

Nawet nie chce mi się z Tobą podejmować polemiki, bo nie ma to sensu.

Ciekawe, czy u Ciebie, jako zwykłego pracownika funkcjonuje pojęcie "Odkładam 70 000zł co 3 latka na nowy samochód osobowy".
Bo ja założę się o każde pieniądze, że jak już zatłuczesz ten co masz to opcje są takie:
1. O kur@@@ czym ja teraz jeździł będę.
2. Przestajesz dawać jeść żonie, bo to ona pewnie zajeździła to autko.
3. W razie czego są kredyty, tylko potem przychodzi do Jestera smutny Pan i zabiera autko.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 20:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2084
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Cytuj:
Jak pewnie wiesz Jester, w większości firm jest krucho z kasą i mało kogo stać na nowy zestaw, ale napewno nikt z "szefów" nie jest tak beztroski jak myślisz.


Ty to żywcem chyba cytujesz swoich profesorów z uniwerka parkingowego na którym chyba jesteś bardzo wiernym słuchaczem.

Nawet nie chce mi się z Tobą podejmować polemiki, bo nie ma to sensu.

Ciekawe, czy u Ciebie, jako zwykłego pracownika funkcjonuje pojęcie "Odkładam 70 000zł co 3 latka na nowy samochód osobowy".
Bo ja założę się o każde pieniądze, że jak już zatłuczesz ten co masz to opcje są takie:
1. O kur@@@ czym ja teraz jeździł będę.
2. Przestajesz dawać jeść żonie, bo to ona pewnie zajeździła to autko.
3. W razie czego są kredyty, tylko potem przychodzi do Jestera smutny Pan i zabiera autko.
Dobrego masz dealera, daj mi jego numer, chce spróbować tego towaru. :mrgreen:
A teraz tak na temat, wiesz chociaż co nasz kolega robi, u jakiego pracodawcy jeździ, o akademii parkingowej nie wspominając, że wyskakujesz z takimi tekstami? A tak na marginesie o marżach spedycji to można by nie jedną książkę napisać. :/

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 21:18

Cytuj:
Jak pewnie wiesz Jester, w większości firm jest krucho z kasą i mało kogo stać na nowy zestaw, ale napewno nikt z "szefów" nie jest tak beztroski jak myślisz.


Ty to żywcem chyba cytujesz swoich profesorów z uniwerka parkingowego na którym chyba jesteś bardzo wiernym słuchaczem.

Nawet nie chce mi się z Tobą podejmować polemiki, bo nie ma to sensu.

Ciekawe, czy u Ciebie, jako zwykłego pracownika funkcjonuje pojęcie "Odkładam 70 000zł co 3 latka na nowy samochód osobowy".
Bo ja założę się o każde pieniądze, że jak już zatłuczesz ten co masz to opcje są takie:
1. O kur@@@ czym ja teraz jeździł będę.
2. Przestajesz dawać jeść żonie, bo to ona pewnie zajeździła to autko.
3. W razie czego są kredyty, tylko potem przychodzi do Jestera smutny Pan i zabiera autko.
Nie wiem, co Ty masz z tym uniwersytetem parkingowym. Chyba sam jesteś tam wykładowcą.
A dość wnikliwie obserwuję to, co się dzieje.
Patrząc na sąsiadów zza Odry, którzy kapitalizm zaczynali o wiele wcześniej jak my, do obecnego stanu posiadania (tak majątkowego jak i taborowego) dochodzili całymi latami. A nasi wielcy przedsiębiorcy dojść do ich poziomu próbują w 5 lat. Z naciskiem na próbują, bo często im się to nie udaje - Omega, T-P, Equus.
Bądź łaskaw zejść z chmur i ujrzeć jak jest naprawdę, chyba, że sam jesteś "psiewoźnikiem" i "psiedsiębiorcą".
Bo w środowisku, w którym się obracam, niejeden już taki oddawał nowe MP3, Scanie do leasingu a kierowcy pracują albo za marne grosze, albo po 2, 3 miesiące nie dostają wypłaty zaś "sief" jeździ najnowszą X-5.


Post Wysłano: 27 kwie 2011, 23:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
Bądź łaskaw zejść z chmur i ujrzeć jak jest naprawdę, chyba, że sam jesteś "psiewoźnikiem" i "psiedsiębiorcą".
Bo w środowisku, w którym się obracam, niejeden już taki oddawał nowe MP3, Scanie do leasingu a kierowcy pracują albo za marne grosze, albo po 2, 3 miesiące nie dostają wypłaty zaś "sief" jeździ najnowszą X-5.
Tzw. krajowy kapitalizm. Czym bliżej początku łańcuszka tym większy zarobek i pewniejsza wypłata. Wszędzie są ludzie co psują stawki. Ostatnio składałem ofertę na wykonanie przyłącza kanalizacyjnego. Babka zobaczyła cenę to powiedziała, że drogo bo Pan Gienio robi to samo a 2700zł. Ojciec ją wyśmiał, bo same materiały kosztują 1200zł, a gdzie koszty badań (zagęszczenie gruntu 200zł, geodeta 400zł), ludzie (2 dni kopania na głębokość 2m, szer 0,6m, długość 13m). Takie podstawowe koszty dają 2400-2500 a doliczyć trzeba do tego obowiązkowo kierownika robót, "koszty" odbioru, paliwo i własne nerwy. Jej sąsiad, któremu robiłem kanalizację (48m w 8 godzin) śmieje się z tych jej łapserdaków, bo wykop robią od 4 dni i skończyć nie mogą, ale oni są 1000 czy 2 tańsi niż ja. Wszędzie jest chora konkurencja i tego nie da się zmienić, chyba że ukradnę materiał, zatrudnię żółtków i nie wystawię na to wszystko żadnego świstka a pieczątki na protokołach odbioru, mapach geodezyjnych i zagęszczeniach gruntu będą wydrążone z kartofla i podpisane przez Wacka spod monopolowego.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 28 kwie 2011, 6:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

największą wadą jest to, że część przewoźników gdy były "tłuste" czasy nie myślała o przyszłości, ale przecież większość z nich to byli kierowcy.

w dalszym ciągu jeżeli ktoś zazdrości łatwego chleba jako pracodawcy może sam założyć firmę.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: