Ja też wylosowałem zestaw IV na egzaminie C+E w Tarnobrzegu. W "grupie" było tylko dwie osoby, praktycznie od razu obaj zostaliśmy wywołani na plac zaraz po losowaniu. Do sprawdzenia miałem poziom oleju w silniku i tylne światła przeciwmgielne. Sprzęganie poszło gładko, potem łuk, zaliczony przy pierwszej próbie, czasu nie znam
Jedynie co mogę radzić, tym którzy będą zdawać w Tbg, to to aby starali się trzymać naczepe mozliwie blisko wewnętrznej linii - dużo łatwiej i szybciej zrobić korektę w takim wypadku niż gdy ucieknie na zewnątrz. Później parkowanie prostopadłe przodem, również zaliczone w pierwszej próbie. Ruszanie pod górkę to w symie tylko formalność, myślę że dla każdego. Wyjazd na miasto -> na światłach pod WORDem w lewo, potem cały czas prosto -> na światłach pod bankiem w lewo -> rondo koło statoila prosto -> przejazd przez tory -> zaraz za torami zawracanie na "pętli" z płyt i powrót tą samą drogą na światła pod bankiem -> w lewo na światłach pod bankiem -> wisłostrada -> zawracanie na skrzyżowaniu z ul. Zakładową -> powrót do miasta -> na światłach koło Shell'a w prawo -> zawracanie na pierwszym rondzie i powrót na światła koło Shella -> tutaj na światłach w prawo i powrót na główną drogę i powrót do WORDu. Rozpięcie zestawu, wręczenie karty egzaminu z adnotacją POZYTYWNY i jazda do domu
Sam egzamin praktycznie bezstresowy, egzaminator w porządku, w moim odczuciu wszystko tak jak powinno być