Cytuj:
Cytuj:
Witam
Mój tata jedzie z Kassel do Como we Włoszech i będzie jechał tranzytem przez Szwajcarię, i tu mam pytanie, odnośnie odprawy ładunku w tranzycie, jakie dokumenty oprócz listów przewozowych są potrzebne itp itd. wszystko co powinienem wiedzieć i mu przekazać. O opłatach drogowych już przeczytałem
T1
A mnie dali T2 na tranzyt ostatnio.
Sprawa wyglada tak na Basel wjezdzasz na parking obojetnie czy dla tranzytu czy do odpraw celnych.
Idziesz do budynku ze spedycjami nie tego wielkiego co bedziesz mial go po lewej stronie jak staniesz na parkingu tylko tego mniejszego pisze na nim cos tam transit.
Najpierw do spedycji z dokumentami przewozowymi oni robia ci papiery potem celnik niemiecki (ja przed nim wykupuje na automacie oplate drogowa place karta paliwowa i zaznaczam 40t i wiecej pisze po pl takze problemu brak). Jak zalatwisz niemieckiego celnika idziesz z powrotem do spedycji oddaja ci cmr itp jesli nie maja umowy z firma to placisz gotowka (ja odprawialem sie w cargo 69 czy cos takiego zaraz na przeciwko niemieckiego celnika koszt okolo 80e w sobote pracuja do 15) Nastepnie idziesz do celnika szwajcarskiego on sprawdza papiery bije stempel do auta i wio. Na szlabanie sprawdzi jeszcze papierki cos tam zabierze i pedzisz przez ten piekny kraj.
Na Como/Chiasso sprawa wyglada tak.
Na parking tam z buta do budynku celnikow trzeba wejsc tak jakby na teren terminala nie da sie nie trafic tam jak wejdziesz to skrecasz w lewo i po prawej stronie sa okienka szukasz takiego Switzerland Nord/Sud dajesz papiery spedycyjne ona da ci taka rozowa kartke do wypisania. Na przeciwko wejscia sa wzory jak to wypisac (po PL takze). Po wypisaniu wracasz do niej ona ci to stempluje i powie do ktorego okienka isc tam bedzie siedzial wloski celnik nie pamietam co pisze nad okienkiem ale w kazdym badz razie na przeciwko bedzie siedzial on ci podbije papiery. Nastepnie wsiadasz do auta przejezdzasz terminal na koncu jest szlaban tam dajesz papiery oraz kartke z kilometrami celnik zabiera co mu potrzebne i jestes we Włoszech.
Ps Kartke z kilometrami weź tez do celników na Como bo nie pamiętam czy cos podbijają ale lepiej sie nie wracać do auta.
Kilometry przy wyjezdzie wpisz o kilometr wiecej tak zeby jak przejedziesz przez terminal to sie zgadzaly bo jak ci na liczniku przeskoczy i nie będzie się zgadzać z tym co na kartce to sie przyczepi.
W sobote na Como do 18 odprawiaja w tygodniu do 22 (w Szwajcarii nie jezdzimy noca).
Wez aparat bo widoki sa przednie
Chyba to w miarę przejrzyście opisałem w każdym bądź razie polaków jest tam masa wiec dasz rade.
Parking na Chiasso jest tylko na godzine z tym ze nocke i weekend mozesz stac spokojnie. Warto isc na Chiasso pozwiedzać. Wystarczy z parkingu udac sie w strone hipermarketu (lidl/aldi nie pamietam widac go z parkingu) i dalej prosto ta droga i dojdziemy do starowki.
Parking celny po stronie wloskiej jest platny bodajze 18e