Podnoszenie, opuszczanie osi naczepy przyciskiem w kabinie

Siema sprawa wygląda tak: mam naczepę Nova Trial z 2000r i chcę żeby oś podnoszona opuszczana była przyciskiem w kabinie volvo chińczyk 2002 . Poprzedni właściciel rozwiązał ten problem do połowy drogi tzn. zamontował przycisk opuszczania-podnoszenia przy ramie gdzie są wszystkie podpinane gniazda pow. elektryczne. Po bliższych oględzinach zobaczyłem, że kable do przycisku idą w taki sposób: jeden z gniazda abs 2 pin a drugi kabel z wiązki elekt. od zaworu osi i teraz moje pyt brzmi jak to zrobić żeby przenieś to do kabiny czyżby po gnieździe abs-u? czekam na odpowiedzi
pozdro

Na Twoim miejscu zrezygnowałbym z pomysłu "ciągnięcia" sygnału po kablu ABS. Z jednego powodu - masz wszystkie przewody wykorzystane.
Proponowałbym Ci skorzystanie z wiązki elektrycznej, tam masz masę niewykorzystanych pin-ów, co za tym idzie bezproblemowo się wepniesz w wiązkę.
Musisz tylko pamiętać, żeby przy odsprzedaży naczepy zdemontować ową modyfikację, bo może się zdarzyć, że sterowanie osią podasz na 9-tym pin-ie. A ktoś na tym pin-ie będzie miał podane +24V do np. oświetlenia wnętrza naczepy i będzie wtedy zonk...

Rozumiem czyli ABS nie, ok
Mam tak w drugiej takiej samej naczepie jak Ty kolego piszesz że przez przewód elektryczny tylko nie ja tam to robiłem więc nie bardzo wiem pod które piny się podpiąć bo w volvie ja mam ten przewód spiralny taki przy ciągniku wychodzi jedno gniazdo elek. a potem rozwidla się na dwie wtyki do naczepy i o której Ty mówisz i ewentualnie jakie piny proponujesz no i jak to mniej więcej podpiąć pozdro

Poniżej podaję link do zdjęcia schematu elektrycznego wtyczki 15-pin, wg standardu ISO. Wtyczki, którą masz przy ciągniku.
Wg rys. 6.5 na 12 PIN-ie jest podane sterowanie podnoszoną osią. Muszę zaznaczyć, że wiele funkcji jest jako "Opcja" więc ten pin może być w ogóle niewykorzystany. Tak w ciągniku, jak i w naczepie.
Dla własnego (i chyba przede wszystkim ciągnika-naczepy) bezpieczeństwa sprawdziłbym, czy w ogóle są podpięte kable do 12 PIN-u w gnieździe w ciągniku.
Możesz się wpiąć w ten pin przełącznikiem z kabiny.
Ja bym zrobił w ten sposób - z przełącznika, który masz w naczepie (sterowanie zrobione przez poprzedniego właściciela) wpiąć przewody w wiązkę elektryczną naczepy (11, 12 pin w złączu elektrycznym ISO12098) z tych pin-ów pociągnąć 2-żyłowym przewodem do przełącznika w kabinie.

Schemat elektryczny:

Wracam właśnie od auta i po rozebraniu wtyczki przy ciagniku okazało się ze przy każdym z 15 pinów jest przewód i nie ukrywam że się trochę pogubiłem a i dodam jeszcze że oryginalnie nie mam żadnego przełącznika opuszczania podnoszenia osi w aucie dopiero chcę taki założyć a więc co dalej ?

Podejrzewałem, że może być taka sytuacja.
Ja bym zrobił to w taki sposób: odciąłbym przy ciągniku 2 przewody z pin-ów nr 11 i 12, zaizolował. Oczywiście odciąć w taki sposób, żeby później, w razie konieczności móc je zlutować (zrobić zdjęcie, zapisać, który przewód do którego pin-a). We wtyczce, w miejsce odciętych 2 przewodów wlutować 2-żyłowy przewód i poprowadzić do kabiny i tam zamontować przełącznik klawiszowy.
W naczepie rozebrać puszkę elektryczną (gniazdo ISO 3731, w którym idą kable tylko dla świateł cofania i p/mgłowego) odnaleźć pin-y nr 2 i 6, spisać kolory/numery izolacji przewodów i w tylnej części naczepy odszukać je. Połączyć te przewody z przewodami, które do tej pory szły do przełącznika od opuszczania osi zamontowanego w naczepie.
Podkreślam raz jeszcze. W ten sposób ja bym zrobił. Przede wszystkim na spokojnie i z głową.
Chyba nie muszę przypominać o tym, że wypadałoby wszystko robić przy odłączonym zasilaniu.
Jeszcze jedna uwaga - z racji tego, że woda pryska wszędzie gdzie popadnie spod kół naczepy zastanowiłbym się nad łączeniem wszystkiego w hermetycznej puszce elektrycznej.

Prawie wszystko zrozumiałem tylko po za jednym tzn czy to nie będzie kolidowało z tymi światłami poprzez opuszczenie lub podniesienie osi jak sprawa się z tym będzie miała ?a i to łączenie nie może być razem z przewodami w puszce do której podpina się przewód elektryczny?

Nie widzę powodu, dla którego taka przeróbka miałaby wprowadzać zakłócenia w działaniu świateł cofania, p/mgłowych.
Dlaczego? Otóż Ty wykorzystujesz (w gnieździe ISO 3731) pin-y 2 i 6, natomiast światło cofania jest podpięte w tymże gnieździe pod pin 3, światło p/mgłowe pod pin 7. Analogicznie ma się sprawa z gniazdem 15-pin, mianowicie wykorzystujesz pin-y 11 i 12, a do świateł cofania używany jest pin 8, zaś świateł p/mgłowych pin 3.
Co do podłączeń: rozebranie puszki elektrycznej na przedniej ścianie naczepy tylko wykorzystane jest do identyfikacji kolorów/numerów przewodów które będziesz wykorzystywał. Zrobisz zdjęcia/rozrysujesz/spiszesz jak to jest podłączone, skręcasz do kupy. Później w tylnej części naczepy masz złącze elektryczne i tam odszukujesz interesujące Cię przewody, i tam się wpinasz przewodami, które do tej pory szły do przełącznika. Całość (złącze elektryczne, które pewnie będziesz rozbierał) warto zamknąć w puszce hermetycznej.
A na ciągniku - wpuszczasz przez dławik do 15-pinowego złącza 2-żyłowy przewód, który lutujesz do odpowiednich pinów a drugi koniec do kabiny.

Mam nadzieję, że nie namieszałem.

EDIT

Cytuj:

a i to łączenie nie może być razem z przewodami w puszce do której podpina się przewód elektryczny?

Owszem, możesz i tak zrobić. Podciągnąć z końca naczepy osobny przewód 2-żyłowy, jako przedłużenie tego, który jest w tym momencie podłączony do przełącznika.
W takim przypadku proponowałbym odcięcie przewodów w puszce, wlutowanie w to miejsce kabla, który osobno poprowadziłeś. Odcięcie przewodów ma na celu uniknięcie "puszczenia prądu" w nieznane miejsce w naczepie a co za tym idzie spowodowania możliwego zwarcia.

No już wszystko wydaje mi się coraz jaśniejsze i moje chyba ostanie 2 pytania
To podpięcie przewodów co były do tej pory przy przełączniku może mieć miejsce przy gnieździe w ramie od przodu naczepy pod piny 2 i 6 czy koniecznie musze to zrobić w ramie przy puszce elektrycznej aa i jeszcze jedno w dalszym ciągu jeden z przewodów który będzie podłączony do przełącznika ma jedno zwoje wyjście z gniazda ABS przy naczepie pod pinem 2 mam rozumieć że to nie przeszkadza?
P.S. co to jest dławik ?;P

Dławik: http://www.favore.pl/156435_dlawik-kabl ... sztuk.html
Znajduje się on w miejscu, w którym przewód wchodzi we wtyczkę.

A podpięcie może być bezpośrednio w gnieździe, zresztą właśnie edytowałem posta wspominając o tym

A z tym ABS co pisałem nic nie będzie przeszkadzać?

Właśnie nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym ABSem

Chodzi mi o to że do tej pory było to podłączone w następujący sposób:
Jeden przewód jest pociągnięty z gniazda ABS-u z pinu 2-go przy naczepie (z przodu) do przełącznika który jest ulokowany obok i przykręcony do ramki a drugi idzie gdzieś z ramy chyba od zaworu elektromagnesu podnoszenia osi i biegnie do przełącznika jak jest wył zapłon w aucie to oś opada a jak jest włączony to się podnosi a no i wiadomo że jak jest przycisk ustawiony na podniesienie to po przekręceniu zapłonu na "on" to się podnosi

Zrobiłbym tak:
Żeby uniknąć jakichkolwiek komplikacji odpiąłbym oba przewody od przełącznika, złączył z przewodem, który będziesz podłączał w gnieździe na przedniej ściany naczepy. Po prostu zrobić zwykłą "przedłużkę" przewodów biegnących w chwili obecnej do przełącznika.

czyli tak jak była mowa wcześniej do zamiast do przełącznika to do pinu 2 i 6 i dalej w ciągniku tak jak pisaliśmy
Czyli to że jeden kabel idzie z gniazda ABS-u z pinu 2 nie będzie problemem?

Cytuj:

czyli tak jak była mowa wcześniej do zamiast do przełącznika to do pinu 2 i 6 i dalej w ciągniku tak jak pisaliśmy
Czyli to że jeden kabel idzie z gniazda ABS-u z pinu 2 nie będzie problemem?

W ABS-ie w pinie 2 masz plus"+" po stacyjce czyli przekręcasz kluczyk i masz 24V w tym pinie. Z tego co piszesz wygląda że to jest zasilanie podnoszenia osi od tego pinu 2 idzie kabel do elektrozaworu a po drodze jest jeszcze przełącznik. Po przekręceniu kluczyka oś automatycznie idzie Ci do góry chyba że sam ręcznie wyłączysz ją przyciskiem to wtedy opadnie. Lub gdy oś jest już w górze to po wyłączeniu zapłonu automatycznie opada
Tak zasilanie możesz pociągnąć z gniazda ABS Auta następnie dać przełącznik klawiszowy. teraz kabel który idzie od klawisza do elektrozaworu osi musi iść przez kabel spiralny od świateł tak jak pisał Jeszkin[/b. Nie ma innej opcji bo w ABSie wszystkie żyły już masz zajęte.

No to z tego co mi tutaj panowie wytłumaczyliście to już mam dużą "jasność" więc jutro zabieram się do pracy i obiecuję że napiszę o efektach ;D
puki co pozdrawiam i Dobranoc ;D

Cześć Panowie
Z góry przepraszam za post pod postem
Sprawa wygląda tak że nie mogłem dobrać się do auta ponieważ było cały czas w trasie i dopiero miałem dostęp w sobotę i patrząc na to wszystko troche inaczej chciałbym to zrobić, jak pisał wcześniej Jester wtyka przy Volvie ma na 12 Pinie sterowanie podnoszoną osią w naczepie i z naczepy postanowiłem pociągnąć 1no żyłowy kabel przez gniazdo, wtykę od świateł "wstecznych" i dalej pod owy Pin 12 bo po podaniu bezpośrednio napięcia 24v na kabel od elektrozaworu os się podnosi i teraz moje pytanie brzmi gdzie mogę w kabinie znaleść wyjście przewodu który znajduję się z tyłu za kabiną w gnieździe kabel jest koloru szaro-czerwonego czyżby gdzieś przy bezpiecznikach? Wtedy bezposrednio bym podpial sie pod zasilanie 24v gdzies w kabinie bezpiecznik i przelacznik
pozdro

Nie ma problemu jeżeli tylko przy tablicy bezpieczników znajdziesz ten kabel Najlepiej popatrz gdzie idzie ta cała wiązka bo może być tak że gdzieś się rozgałęzia lub coś jest pod nią podpięte i wtedy wyjdą jaja

Siema z góry dzięki wszystkim za pomoc ;D
Sprawę rozwiązałem tak że puściłem do gniazda naczepy jeden kabel od elektrozaworu osi pod pin 2 później przez przewód spiralny do gniazda 15 pinowego w aucie pod pin 11. Dalej uciąłem oryginalny kabel z gniazda (bo nie mogłem znaleść go w kabinie) i polutowałem z jednożyłowym który puściłem przez ramę razem z innymi i dalej do kabiny przełącznik bezpiecznik i do stałego "+ 24v" (bez kluczyka) wszystko ładnie poskładałem jak być powinno i działa tak jak chciałem jak by ktoś coś chciał więcej wiedzieć pytać na pw