Do prowadzenia staram się używać zwykłych halówek. Dobrze trzymają się pedałów i jak trzeba szybko wyskoczyć, to nie trzeba tańczyć na schodkach, żeby założyć buty. Na boso, czy w samych skietach nie lubię prowadzić. Do skakania po naczepie lepsze są chyba stare, ale oryginalne adidasy. Halówki mi się ślizgają na naczepie, ale adaśki lepiej się trzymają (lepsza guma w podeszwie). Buty z blachą tylko, jak są wymagane na firmie. Dla mnie zupełnie niewygodne płetwy.
Cytuj:
Nie no... żartujecie sobie... A co sądzicie o koszuli, kamizelce, marynarce i jakichś spodniach typu "garniturowatego"?
Teraz to Ty chyba sobie żartujesz.
Ubierz się tak, jak w domu, a nie w pracy. Pamiętaj, że przez wiele godzin siedzisz i jak Cię coś zacznie uwierać, gryźć, czy przeszkadzać, to będziesz miał problem, bo będziesz musiał się zatrzymać i przebrać, albo poprawiać. Zwykła koszulka i drechy są najlepsze. Dobierz też sobie dobre gatki, żeby po jakimś czasie Cię nie gryzły w siedzenie.
Cytuj:
Czy podczas prowadzenia, zaleca sie mieć rękawiczki?
Sam sprawdź. Jednemu łapy się mocno pocą, a innemu wcale. Jednak pamiętaj, że rękawiczki muszą mieć dobry chwyt, żeby się nie ślizgały.
Cytuj:
co z goleniem, myciem się?
Idziesz na stacji do klopa i robisz, co potrzebujesz.
Ewentualnie latem baniak z wodą i działasz.
Cytuj:
Nie chcę być zrozumiany jak delikatnis, co to bez porannej toalety sie nie rusza z domu, bo tak nie jest...
Czyli brudas.
Powiedz na jakich kierunkach będziesz jeździł, to Ci powiedzą, jak często w danych rejonach można znaleźć prysznice.