Smród...

Spróbuj tej kawy (nie słyszałem o tym sposobie, ale skoro ktoś napisał to pewnie wiedział o czym) - chyba najtańszy sposób. Jak nie pomoże to jeszcze ozon - naprawdę działa i może pomóc. Smród nikotyny eliminuje wyśmienicie

Z takich domowych sposobów to jeszcze soda oczyszczona, wysyp na coś i zostaw.

Cytuj:

Spróbuj tej kawy (nie słyszałem o tym sposobie, ale skoro ktoś napisał to pewnie wiedział o czym)

Kawa to sposób stary jak świat - znany chłodniarzom jeszcze przez wszelakimi środkami chemicznymi

Cytuj:

Z takich domowych sposobów to jeszcze soda oczyszczona, wysyp na coś i zostaw.

Tylko z sodą kaustyczną nie pomyl

Tylko uprzedzam, nim Kolega zacznie zabawę z kawą. Mam nadzieję, że Kolega wie, że mam na myśli kawę naturalną (taką do zaparzania), a nie "rozpieszczalną".

zostawiłem "kupki" soli na woreczkach żeby wchłoneło wilgoć i coś tam pomogło. Efekt może nie jest w 100% satysfakcjonujący ale lepsze to niż nic

Nie zakładając nowego tematu mam pytanie do osób, które miały do czynienia z myciem/praniem tapicerek samochodowych.
Mianowicie noszę się z zamiarem kupna proszku (f-my Karcher) do prania tapicerek: http://www.myjki.com/produkt.php?id=449
Pytanie jest następujące: czy mając "zwykły" odkurzacz piorący (w moim przypadku Philips) można z powodzeniem i bez skutków ubocznych dla samego odkurzacza, prać tapicerkę samochodową?

Nie powinno być problemu, proszek po rozrobieniu z wodą to tak jakby zwykły detergent.
Proszek mogę polecić, używałem takiego, tyle że z odkurzaczem Karchera.

Dzięki serdeczne. Właśnie na wiosnę myślę zakupić proszek i przeprać tapicerkę i w osobówce i w dużym. Wybór padł właśnie na Karchera, bo słyszałem o nim dobre opinie.
A jeszcze jedna kwestia z nim związana - nadaje się do mycia podłogi w samochodzie, plastików samochodowych (nanoszenie za pomocą rozpylacza), czy lepiej kupić Voigt-a, albo coś z linii Kenotek-a?

Cytuj:

Dzięki serdeczne. Właśnie na wiosnę myślę zakupić proszek i przeprać tapicerkę i w osobówce i w dużym. Wybór padł właśnie na Karchera, bo słyszałem o nim dobre opinie.
A jeszcze jedna kwestia z nim związana - nadaje się do mycia podłogi w samochodzie, plastików samochodowych (nanoszenie za pomocą rozpylacza), czy lepiej kupić Voigt-a, albo coś z linii Kenotek-a?

Pracowałem w firmie sprzątającej wnętrza samochodów. Myło się tym przede wszystkim tapicerkę, ale z plastikami, czy innymi częściami samochodu nie było problemu, nie powstawały żadne zacieki, przebarwienia. Nanosiło się go też poprzez rozpylenie.