Link, Wiązowna

Ta.. A chwalił się, że za własne pieniądze muszą auta myć?

czyli jednak to prawda. gadalismy z tata keidys z driverem z LINKa to wlasnie mowil ze musza myc auta za wlasne pieniadze i ze nawet szef zakupil jakies osobowe auto i gosciu jezdzi i sprawdza czy auta sa czyste...

TAK to prawda. Actrosem, którym jeździł mói brat, jeździ teraz taki chlopak, który jeździł w LINKu i mówił, ze z własnej kieszeni musiał myć auto.

a jaki jest koszt jednego mycia ?

Nie wiem jaki koszt mycia auta ciężarowego. Ale wydaje mi się, ze ok. 40-60 zł. Niby nie tak dużo, ale dorga nie chodzi. To jest przesada żeby za własne pieniądze myć auto, lepiej kupić dziecku, czy żonie prezent. A po za tym za taką kwotę jak się zrobi zakupy, to wystarcza na kółko do GB.

Przed sekundą pytałem taty...Praktycznie na każdej lepszej myjce cena kształtuje się w okolicach 90zł(Nevada,Mostki, Podgaje(BP) ) To są ceny z zachodniej strony Polski...Totalna poraszka wydawać prawie 100zł z własnej kieszeni żeby jeździć czystym autem

No ale przeciez im wszytsko zwracją ,wszystkie rachunki itd. !!!!

Tomekk ale później... A jesteś w połowie trasy..i nie masz co jeść...i zamiast jedzonka idziesz myć zestaw... i co ? Przecież zwrócą...

Firma raczej znana na zachodzie mniej u nas, ale powoli zaczyna się to zmieniać, bo to w kacu nasza rodzima firma.

A jak tam jest z robotą? Potrzebują kierowców, czy nie? I czy bez doświadczenia tez biorą?

Co jak co, ale ich zestawiki są bardzo ładne przynajmniej wg. mnie

Tir5 zobacz sobie na ich stronke. Bylem tam ostatnio jakies kilka dni temu to potrzebowali kierowcow jak jest teraz to nie wiem. Ale chyba trzeba miec ADR zeby u nich jezdzic.

Przecież napisałem, że nie wiem dokładnie ile kosztuje mycie trucka. Mój ojciec jak narazie pracował w normalnych firmach, gdzie nie ma takich cyrków, tak więc na szczęście nie miałem okazji sprawdzić. Co do tego kierowcy, to mówił, że kaszana jest w LINKu, ale nie wypytywałem zbytnio, bo się spieszył.

Cyrk to masz w domu, jak kupujesz np zarowki to tez wykladasz ze swojej kieszeni i pozniej ci wszystko zwracaja, tak samo jest z myciem samochodow w linku... A co do pieniedzy to fajnie masz jak robisz zakupy za 60 zl na droge i nic wiecej nie bierzesz.... powodzonka na drodze

Cytuj:

Cyrk to masz w domu, jak kupujesz np zarowki to tez wykladasz ze swojej kieszeni i pozniej ci wszystko zwracaja

Takich sytuacji również nie było. Z żarówkami nie było problemów. Wszystko na DKV/UTA. Co do cyrku to nie mam w domu i to jakaś aluzja? W normalnych firmach nie ma takich rzeczy. Nie mają tam DKV czy UTY??
Ja tylko mówię jak jest i co powiedział tamten kierowca. Nie wnikam w to.

Cytuj:

A co do pieniedzy to fajnie masz jak robisz zakupy za 60 zl na droge i nic wiecej nie bierzesz....

Wiem, ze fajnie jest . Gwarantuję ci, że jadąc w pojedynczej obsadzie na trasie Szczecin-Bradford-Szczecin to wystarcza. Oczywiście na podstawowe rzeczy.

Ja dzis widziałem właśnie Man'a Tandem. Firma ta ma bardzo ładne ciezarowki, a żywo prezentuja sie świetnie:)

a mi sie nie podoba że latają za wschodnią granice z link-a uciekają kierowcy , kiedyś tata gadał w "dunkierce" ( zapomniałem jak się pisze ) i mówi że robota nie za dobra i też mówił o tych myciach aut i jeszcze ślimok w anglii pod prąd zaczął jechać , ja nie wiem ale na myjke powinni dać u nas w Vosie dają 200 "ojro"

Ludzie co wy pieprzycie. Moj szwagier (od niedawna szwagier) smiga w LINK VOLVO FH z niska kabina i nic takeigo niema ze myje auto za własne pieniadze. Jak juz myje za własne to po powrocie odrazu otrzymuje wzrot tych pieniedzy i to tylko w trudnych sytuacjach firmowych. Z reguły bierze zaliczke przed wyjazdem. Jest osoba kontrolujaca czystość aut, ale to głownei chłodni i dlatego ze ma te pierdoły i Sanepid czycha na błąd. Wiec ludzie zanim cos napiszecie to upewnijcie sie czy to prawda bo wychodzicie na totalnych głupków teraz kłocac sie o to ze myja za własną kase.

Cytuj:

Wiec ludzie zanim cos napiszecie to upewnijcie sie czy to prawda bo wychodzicie na totalnych głupków teraz kłocac sie o to ze myja za własną kase.

Jeśli to ja była jakaś aluzja do mojej wypowiedzi, to cytowałem tylkowypowiedź kierowcy, który się z tamtąd zwolnił. Czy to prawda, nie wnikam, bo ta firma tyle interseuje, co zeszłoroczny śnieg.

Nie było do Ciebie aluzji, ale do wszystkich by nie rozpowiadali plot

Dziwne ze kierowcy z tamtej firmy tak mowia... Moze Twoj wujek sie nie chwalil