Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 24 lut 2011, 23:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 gru 2005, 14:59
Posty: 317

Cytuj:
Jak gadałem z kierowcą co jeździ w Intrze to źle nie było. Zarobki jak wszędzie, praca przeważnie 3/1 i stałe auto. I to co najbardziej mnie skłoniło do poszukiwania silosów to jeden załadunek jeden rozładunek :)

Najgorsze tylko że wszystkie duże firmy z silosami są na zachodzie Polski :(
No przecież doładunków nie będzie bo przegród nie ma :) mogą Ci się trafić przerzuty 300 km i rozkładasz majdan cały jeszcze raz a to jest ponoć kłopotliwe z tego co słyszałem od kierowców.

_________________
...::: VOLVO :::...
PL, CZ, SK, UA, D, F, LT, H, RO, SLO, I, RSM, A


Post Wysłano: 25 lut 2011, 0:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 gru 2010, 23:02
Posty: 15
GG: 0
Samochód: Man Tgm, Audi
Lokalizacja: Mysłowice

wie ktoś o jakiejś firmie ze śląska które przyjmują na silosy bez doświadczenia?


Post Wysłano: 25 lut 2011, 8:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lut 2006, 21:00
Posty: 206
Lokalizacja: Garwolin

Cytuj:
...mogą Ci się trafić przerzuty 300 km i rozkładasz majdan cały jeszcze raz a to jest ponoć kłopotliwe z tego co słyszałem od kierowców.
U Młota zdarzają się nawet przerzuty po Warszawie - np. z elektrociepłowni siekierki do którejś betoniarni w Warszawie z pyłami. Wtedy dłużej sypiesz niż jedziesz ;]
U Ruty pewnie bywa podobnie.

_________________
Wspomnień czar...
WTiE PW


Post Wysłano: 25 lut 2011, 18:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Cytuj:
Cytuj:
U Schmidta jazda do miesiąca czasu, a wolne to różnie bywa czasami tylko weekend, albo tydzień.
Jak jesteś nowy to 3tyg możesz być pewny ze siedzieć będziesz, mowa o schmidt'cie ofkoz.
Nie mówiąc o tym ze ładunek zawsze na wczoraj.
Jeszcze sie nie spotkalem zeby ktos u schmidta dostal wolne dluzej niz na weekend chyba ze właściciel auta sam o to zabiega
To jak dłużej pracuje to siedzi mniej w trasie? To od ilu lat to się liczy. Ostatnio kierowca jak wyjechał 3 stycznie to wrócił 17 lutego z czego raz zaliczył pauze w domu, bo leciał na Słowację z Płocka. Zresztą wszyscy tak z firmy gdzie padre pracuje jeżdżą do miesiąca podobnie Macheta z Opola, chyba że szybki strzał PL-E-PL, a i tak często jest. Jeśli chodzi o wolne to przeważnie do tygodnia mają tyle, że wtedy siada skoczek to sprawa inaczej wygląda.


Post Wysłano: 25 lut 2011, 19:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
To jak dłużej pracuje to siedzi mniej w trasie? To od ilu lat to się liczy.
Nie wiem od ilu sie liczy ale tak sie dzieje. Na poczatku jestes zwyklym numerkiem a z czasem mr. Rajmund zaczyna sie do ciebie zwracac per pan itp.
Cytuj:
Ostatnio kierowca jak wyjechał 3 stycznie to wrócił 17 lutego z czego raz zaliczył pauze w domu, bo leciał na Słowację z Płocka.
A u nas ostatnio 2 kierowców co 8rok jeżdżą jest co tydzień w domu.
Cytuj:
Jeśli chodzi o wolne to przeważnie do tygodnia mają tyle, że wtedy siada skoczek to sprawa inaczej wygląda.
A jesli siada ktos inny to moga miec dluzej tutaj każdy ma swoje auto nim zjeżdża i nim wyjeżdża wiec jak siedzi 4 dni to już długo.

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 02 lip 2013, 13:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lut 2008, 13:08
Posty: 55
GG: 0
Lokalizacja: Wrocław, Korfantów

Trochę odkopię temat. Jakie wg Was są plusy i minusy pracy na silosach? Interesuje mnie szczególnie opinia tych którzy wcześniej pracowali np. na plandece.

_________________
twarde poglądy, radykalne rozwiązania...


Post Wysłano: 03 lip 2013, 17:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2010, 13:12
Posty: 284
GG: 527470
Samochód: Opel corsa B
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Koledzy na te silosy są jakieś kursy tak jak na ADR Tank typu napełnianie i opróżnianie zbiorników?

_________________
Wielkopolska, Mam B,C,C/E,KW,KK,ADR.


Post Wysłano: 05 lip 2013, 22:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 sty 2012, 14:06
Posty: 123
GG: 1
Samochód: DAF 105XF
Lokalizacja: Widnes

Cytuj:
Koledzy na te silosy są jakieś kursy tak jak na ADR Tank typu napełnianie i opróżnianie zbiorników?
Nic takiego nie ma.

Teoretycznie powinieneś mieć badania wysokościowe żeby wejść na silos :D


Post Wysłano: 05 lip 2013, 23:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
Cytuj:
Koledzy na te silosy są jakieś kursy tak jak na ADR Tank typu napełnianie i opróżnianie zbiorników?
Nic takiego nie ma.

Teoretycznie powinieneś mieć badania wysokościowe żeby wejść na silos :D
Teoretycznie bzdury opowiadasz. Jeśli na wysokości chroniony jesteś przez barierkę bądź uprząż to zadne badania ci nie potrzebne

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 07 lip 2013, 13:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1330
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Cytuj:
Trochę odkopię temat. Jakie wg Was są plusy i minusy pracy na silosach? Interesuje mnie szczególnie opinia tych którzy wcześniej pracowali np. na plandece.
Zasadniczy plus to taki, ze nie wiesz co to są pasy i zabezpieczanie ładunku, ładunek się przemieszcza ale to norma i jest to bezpieczneie zamknięte w silosie:lol: Nie martwisz się rozkładem ładunku aby osie nie były przeciążone. Załadunki w zawyczaj w dużych zakładach - czyli łatwo dojechać, rozładunki podobnie. Nie martwisz się możliwością pocięcia plandeki.
Minusy - wysoki środek ciężkości, płynny ładunek się przemieszcza - trzeba uważać na zakrętach, czasami mogą być kłopoty z rozładunkiem (sprężarka może nawalić -mało prawdopodobne ale możliwe, przewód pęknąć, towar się może zbrylić itp.). no i oczywiście trzeba czasami myć silos ale ja jeżdżę z cementem więc tego problemu nie mam, na silosach wozi się różne granulaty lub spożywka to już mycie obowiązkowo.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Post Wysłano: 08 lip 2013, 12:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lut 2008, 13:08
Posty: 55
GG: 0
Lokalizacja: Wrocław, Korfantów

Dzięki SIOJU. Jeśli się towar zbryli to jak to przedmuchać? Jakieś sprawdzone metody? :)

_________________
twarde poglądy, radykalne rozwiązania...


Post Wysłano: 08 lip 2013, 19:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

jezel masz lekki sypki towar typu talk jakies lekkie pvc to po ustawieniu na miejscu rozladunku dajesz silos do gory na jakies 3tloki czekasz z 10minut i dajesz na silos powietrza maks 0.8bar a reszte na podmuch. Jak ci sie powaznie grudy wielkie porobia to bedziesz [wycenzurowano] mlotkiem po kolanie i sypal z 4h to samo jesli dasz wiecej powietrza na silos to ci ubije produkt.

Nie wiem jak w cementowozach bo nie jezdzilem ale w silosach nawet jak masz objetosciowy produkt ktory ma wysoko polozony srodek ciezkosci to i tak [wycenzurowano] jak na pusto.

Produkt jak ci sie po kilku km ubije w silosie to nie wiem jak mocno bys musial walic po hamulcach zeby go przesunac wiec tym sie nie martw.

A z rzeczy o ktore trzeba sie martwic to czeste kradzieze plomb i wyposazenia silosu

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 25 lip 2013, 7:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lut 2008, 13:08
Posty: 55
GG: 0
Lokalizacja: Wrocław, Korfantów

Jak to jest z tym naciskiem na osie? Ostatnio słyszałem że po 2h od załadunku już nacisk na osie mnie nie interesuje. Czy ktoś mi tylko taką bajkę sprzedał? Jest gonitwa na silosie czy standard (zależy to pewnie od firmy i spedytorów ale wiadomo jak to w transporcie)? Chodzi mi głównie o międzynarodówkę.

_________________
twarde poglądy, radykalne rozwiązania...


Post Wysłano: 25 lip 2013, 15:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 sty 2012, 14:06
Posty: 123
GG: 1
Samochód: DAF 105XF
Lokalizacja: Widnes

Przy materiale sypkim naciski na osie nie dotyczą, jeśli nie jest przekroczona DMC.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: