[DAF 55] świece żarowe

Od razu zaznaczam, pytanie od laika, nie śmiejcie się. Mam solówkę DAFa 55 97r. i są tam w dolocie 2 świece, o coś takiego: http://allegro.pl/nowa-swieca-zarowa-pl ... 39800.html
I teraz dwa moje głupie pytania:
1. Kiedy te świece grzeją? Nie widzę na kokpicie żadnej kontrolki ani niczego związanego ze świecami.
2. Jak się taką świecę sprawdza? Jak sprawdzam tak normalnie prostownikiem czy akumulatorem to nie grzeją mi ani stare, które siedziały w samochodzie, ani nowe BERU dopiero co zakupione. Sprawdzam raczej dobrze, bo podobne świece z wózka widłowego grzeją mi fajnie przy takim sprawdzaniu.
Jak by ktoś mógł udzielić w miarę szybkiej odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny.

Chyba je zle sprawdzałeś , masa nie jest na obudowie tylko odizolowana .

Czyli jak moge je sprawdzic?

Jednym przewodem dotykasz do śruby drugim do tulejki co jest zaraz przy śrubie i pamiętaj że te świece są na 12 v .

Dzieki dominik, okazalo sie ze niepotrzebnie kupowalem nowe. Ale jak by ktos jeszcze wiedzial kiedy w tym samochodzie swiece grzeją to byłoby super. Nie grzeją cały czas po zapłonie na pewno i wydaje mi się, że coś z tym grzaniem jest nie tak.

Który to rok ? W starszych dafach był oddzielny przycisk do świec .

1997 r. No właśnie słyszałem, że miały przycisk, ale za nic nie mogę go zlokalizować Na kokpicie nic takiego nie widzę, w sumie nigdzie tego nie widzę...

Na kolumnie kierownicy po drugiej stronie niż kluczyk .

Widzę w tym miejscu takie jakby zagłębienie, być może miejsce w którym w innych wersjach jest ten przycisk, ale u mnie to jest jakby fabrycznie zaślepione. Więc wydaje mi się, że ten samochód w ogóle nie grzeje świec... Myśleć o dorobieniu sobie takiego guzika?

Jeśli ma świece to na pewno je grzeje . Mogą być sterowane przez sterownik silnika lub przez stacyjkę położenie przed rozrusznikiem .

Dzięki Dominik. Jeśli dobrze rozumiem zasadę ich działania to wyjęte z kolektora ale podłączone z obydwu stron też powinny grzać, a na razie nie grzeją. Przyjrzę się przy niższych temperaturach, mam nadzieję że jest tak jak mówisz.