Cytuj:
Cytuj:
Kierowniku,z całym szacunkiem dla Ciebie.Na przełomie lat 80/90 wypisywałem Carnet TIR w biegu na kolanie (oczywiście nie na Rosję),tak że Carnet i konwencja TIR,Carnet ATA,CEMT,SAD,Dokument EUR,CMR,T-1,T-2 i inne badziewia z tamtych czasów jeszcze mam w głowie.
Ja nie twierdzę, że nie wiesz, tylko jeśli już zacząłeś tłumaczyć czemu TIRy jeżdżą po Polce, to trzeba było przypomnieć im i mnie (bo kiedy wy jeździliście na karnecie, to spora część z nas chodziła do podstawówki
), co oznaczała tablica.
Kierowniku,to nie tak,nie chciał bym "zamurzynić" i wyjść na przemądrzałego bufona.Ja nie tłumaczyłem (jak twierdzisz) dlaczego TIR-y jeżdżą po naszym kraju,tylko skąd u ludzi wzięło się,że na ciężarówki mówią TIR-y.Nie ma to wiele wspólnego z Transport International Routier,tylko z tym,że jak duży,to ma tabliczkę i tak już zostało.Tak na prawdę samochód jadący za osłoną carnetu TIR,to też nie jest TIR,tylko nadal samochód ciężarowy.Przez lata jeździłem na Carnet,ale bez tablic TIR,więc jak byś mnie nazwał ?Bez tablic,bo bez świadectwa uznania.Bez świadectwa uznania,bo jednostka transportowa otwarta(gabaryty) bez możliwości zaplombowania.