Strona 1 z 1 [ Posty: 12 ]
Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Chcialbym zapytac jakie macie sprawdzone sposoby na polaczenie kabli w trudnych miejscach, chodzi mi o warunki np pod samochodem gdzie sol i woda buszuja na calego.
O ile jeden przewod mozna polaczyc dosyc pewnie, ja lacze na skretke pozniej lutuje na to koszulka termokurczliwa to polaczenie typu jeden przychadzacy i odgalezienia na 2 zyly sa juz trudne do dobrego zaizolowania, zalozenie koszulki na 2 zyly po obkurczeniu nie daje jakos pewnosci ze nie dostanie sie tam woda.
Potrzebuje podlaczyc LEDy pod zbiornikami i zastanawiam sie nad tym czy puscic jeden przewod dwuzylowy i kazda lampke "po drodze" dolutowywac czy od kazdej puscic dluzszy przewod i gdzies na ramie zamontowac puszke w ktorej polaczy sie juz bezproblemowo wszystkie przewodziki, jednak w tej opcji praktycznie dlugosc kabla od kazdej lampki to srednio ponad 2 metry...
Takze lepsza bylaby pierwsza opcja pod warunkiem dobrego zaizolowania odgalezien...
Znajomy robil takie cos na takich jakby rurkach do zagniatania w koszulce gdzie wkladamy przewody zagniatamy podgrzewamy i gotowe tylko zastanawia trwalosc tego w warunkach zimowych...


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

Napiszę jak to robi serwis Scanii.Lutowanie,klej na gorąco i koszulka termokurczliwa.

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Mogę Ci polecić rurki termokurczliwe z klejem i cyną w środku. Sprawdzone, pewne. Tylko warunek - musisz konsekwentnie podgrzewać z jednej strony w drugą. Fakt faktem, że nie jest to tania impreza (ok. 2 zł/sztuka) ale za to pewna http://archiwum.allegro.pl/oferta/rurka ... 66180.html


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5996

Termokurczka, a na to izolacja - niestety, ale nie daje rady. Przynajmniej tam gdzie z jakiegoś powodu nie jest idealnie zrobione. Będę chyba poprawiał przy użyciu termogluta lub złączek hermetycznych.

Ktoś jeszcze wypowie się w temacie izolacji łączeń przewodów?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

Kupiłem teraz takie cuś http://www.youtube.com/watch?v=ndi-GRd6yMQ i zabezpieczyłem gruby kabel po lutowaniu w naczepie.Bardzo ładnie to wyglądało.

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:01
Posty: 195

Jak dobrze polutujesz, dasz na to termokurcze dość długą, na to peszel, który owiniesz dokładnie taśmą izolacyjna to nic się nie może stać. Plus dokładne przymocowanie na opaski plastikowe i możesz o tym zapomnieć.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 sty 2007, 0:22
Posty: 398
Samochód: VO FH 440
Lokalizacja: NS

podłączam się do tematu:

nieraz lutowanie nie wchodzi w grę ponieważ przewody są już zaśniedziałe i lut nie łapie,
wiedziałem kiedyś u elektryka takie właśnie specjalne "łączniki" i do tego zaciskarka, a potem uszczelnia się ogrzewając , czy ktoś mógł by coś konkretnego polecić ??

_________________
Rozliczenie i ewidencja czasu pracy kierowców - delegacje, noclegi, wynagrodzenie.
Odczyt kart kierowcy i tachografów cyfrowych

Nowy Sącz i okolice - Zapraszam :)
DPTacho.pl


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:01
Posty: 195

Elektryk miał tulejki kablowe czy jakoś tak. A izolacja, którą trzeba ogrzewać to koszulki termokurczliwe.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 cze 2007, 12:36
Posty: 917
GG: 0
Lokalizacja: kurpie

Stosowanie zwykłych koszulek termokurczliwych nie ma sensu , jeśli już to tylko koszulki z klejem .


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:01
Posty: 195

Grunt to dobrze przymocować przewody żeby nie latały bo jak będą latać to najlepsza koszulka z klejem nic nie da.


Cytuj:
Grunt to dobrze przymocować przewody żeby nie latały bo jak będą latać to najlepsza koszulka z klejem nic nie da.
Wiesz po co jest klej w takich rurkach? Chyba nie, skoro piszesz takie herezje. Klej jest po to by połączenie było hermetyczne i nie podeszła tam żadna wilgoć z solą.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:01
Posty: 195

I znów się zaczyna, łączenie przewodów to nie technologia NASA, jak masz wątpliwości do mojego sposobu to zapraszam do STS to co tam zobaczysz to chyba cie do zawału doprowadzi.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 12 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: