Czy kierowca musi znać wagę całkowitą składu??

Problem jak w temacie. Skad kierowca ma znać wagę całkowitą gdy wyjeżdża z zakładu nie wyposażonego w wagę samochodową? Podobno jest to opisane w Dzienniku Ustaw, ale nie mogę żadnej informacji na ten temat znaleźć. Czy na dokumencie musi być wpisana waga?? Proszę o pomoc!!

Wagę samochodu oraz dopuszczalne ładowności poznasz z dowodów rejestracyjnych. Na ładunku znać się nie musisz, dlatego żeby mieć pewność że nie jesteś przeładowany dopilnuj aby załadowca wpisał wagę w dokumenty. Jeśli waga rzeczywista będzie odbiegała od deklarowanej, wtedy problem ma załadowca.
Odbierając kontenery od klientów którzy za nic mieli moje DMC, dawałem im do podpisania oświadczenie "informujemy że zostaliśmy poinformowani o dopuszczalnej ładowności pojazdu XYZ wynoszącej XXXkg oraz zobowiązujemy się jej przestrzegać" Pieczątka + podpis. Dodatkowo informowałem że jeśli mnie złapią na wagę, to inspekcja zapuka do nich, i to oni będą płacić za przeładowanie, a to nie są groszowe sprawy. Skutkowało

w prawie o ruchu drogowym kierującemu nie wolno przekraczać DMC, dopuszczalnej ładowności oraz nacisków na oś.
a to czy zna on masę ładunku czy nie, nie jest nigdzie powiedziane.
dokumentem przewozowym może być CMR i tam powinna być wpisana waga, ale może być też WZ, faktura itp.
przykład:
wieziesz płyty stropowe sztuk powiedzmy 10, bez podanej wagi na dokumencie.
50 beczek, które mogą ważyć zarówno i 100kg sztuka, jak i 300kg.

zaznaczam ze tak postepuje w UK.
jezeli nie mam zastrzezen do podanej wagi lub nie została podana mam prawo jechac do najblizszej publicznej wagi aby sprawdzic mase rzeczywista.
oczywiscie nie stosuje w przypadkach gdy wiadomo ze waga jest ewidentnie niewielka.
PS niektore naczepy i ciagniki maja wbudowane. nowe volvo fh i mercedes actros jak jezdzilem pokazywaly naciski na osie, z nowa naczepa rowniez w naczepie. czasami na wozko widlowym lub paleciaku jest

Doleję trochę oliwy do ognia i mam pytanie.
Co kiedy dopuszczalna ładowność, a tym samym i masa własna auta, które są podane w dowodzie rejestracyjnym odbiegają od rzeczywistości?

niezgodnosc z dowodem moglaby byc podstawa do zatrzymania go.

Cytuj:

Doleję trochę oliwy do ognia i mam pytanie.
Co kiedy dopuszczalna ładowność, a tym samym i masa własna auta, które są podane w dowodzie rejestracyjnym odbiegają od rzeczywistości?

spróbuj taki problem przerobić na wschodniej granicy tydzień stania miedzy szlabanami :mrgreen:kolega parę miesięcy temu przerabiał z powodu nie uwzględnionej paleciary w MWP skończyło się na rozładunku na SC na własny koszt i wieloma interwencjami na wysokim szczeblu żeby to auto pojechało dalej

Cytuj:

Czy kierowca musi znać wagę całkowitą składu??

jest coś takiego jak dowód nie wprost, przyjmuje się fałszywe założenia i jak się nie da udowodnić znaczy, że założeni jest naprawdę fałszywe.

na drodze się ograniczenie tonażowe i kierujący są zobowiązani przestrzegać je.
jeżeli kolega ma wątpliwości czy kierowca powinien znać masę pojazdu, który prowadzi, w takim razie kto powinien ją znać?
hydraulik, fryzjer, szewc czy może brat lub ojciec kierowcy?

Cytuj:

Cytuj:

Czy kierowca musi znać wagę całkowitą składu??

jest coś takiego jak dowód nie wprost, przyjmuje się fałszywe założenia i jak się nie da udowodnić znaczy, że założeni jest naprawdę fałszywe.

na drodze się ograniczenie tonażowe i kierujący są zobowiązani przestrzegać je.
jeżeli kolega ma wątpliwości czy kierowca powinien znać masę pojazdu, który prowadzi, w takim razie kto powinien ją znać?
hydraulik, fryzjer, szewc czy może brat lub ojciec kierowcy?

ja mysle ze fryzjer
jak by nie bylo to fryzjer bedzie chyba zawsze najblizej kontroli
zreszta i tak ostrzyga z pieniedzy

Panowie chodzi mi o to tylko czy kierowca wyjeżdżający z zakładu wiozący np beczki (on nie wie czy tam jest pierze czy piasek - tak spekulacyjnie, lub czy wszystkie beczki są "czymś" wypełnione, bo są powiedzmy związane) gość który go wypuszcza czy ładuje czy inny przedstawiciel firmy musi mu wagę wpisać w dokumencie?? (jak tak to jak skoro on jej nie zna??)

Zawsze, jeśli kierowca ma wątpliwości co do podanej wagi, może w CMR-ce, w polu nr 18 (Zastrzeżenia i uwagi przewoźnika), wpisać adnotację o tym, że podana waga może być wagą orientacyjną wpisaną przez załadunkowego bez możliwości jej zweryfikowania z uwagi na brak wagi na terenie zakładu.

Panowie macie KW i jak wiem z doświadczenia większość bierze udział w zajęciach tylko po to, aby to odbębnić i zdać egzamin.
prawie nikt nie jest zainteresowany wiedzą jaka może się przydać w przyszłej pracy.

art. 8. konwencja CMR:
1. Przy przyjęciu towaru przewoźnik jest obowiązany sprawdzić :
a/ dokładność danych listu przewozowego dotyczących ilości sztuk, jak również ich cech i numerów;
b/ widoczny stan towaru i jego opakowania.
2. Jeżeli przewoźnik nie ma możności sprawdzenia w wystarczający sposób ścisłości danych przewidzianych w ustępie 1, a) niniejszego artykułu, wpisuje do listu przewozu zastrzeżenia, które powinny być uzasadnione. Powinien on także uzasadnić wszelkie zastrzeżenia, jakie uczyni w przedmiocie widocznego stanu towaru i jego opakowania. Zastrzeżenia te nie wiążą nadawcy, jeżeli nie przyjął on ich wyraźnie w liście przewozowym.
3. Nadawca ma prawo żądać sprawdzenia przez przewoźnika wagi brutto albo inaczej wyrażonej ilości towaru. Może on także żądać sprawdzenia zawartości sztuk przesyłki. Przewoźnik może domagać się zapłacenia kosztów sprawdzenia. Wynik sprawdzenia wpisuje się do listu przewozowego.

sprawdzenie wagi brutto dotyczy również przewoźnika, ale robi on to na własny koszt.

Krzyśku, zgodzę się z tym co napisałeś, niemniej jednak (jak coraz częściej) mam małe "Ale".
Mianowicie przewoźnik jedzie na własny koszt sprawdzić wagę zestawu (brutto). Na CMR-ce ma wpisaną wagę podaną przez nadawcę towaru. Pierwsza strona zostaje u nadawcy, reszta zaś jedzie z towarem.
Teraz jak ma postąpić kierowca/przewoźnik, który zważył zestaw i okazuje się, że waga towaru jest niezgodna ze stanem faktycznym - wszak nie powinno (czy też nie wolno) wnosić uwag na samych kopiach listów.
Czy nie będzie słusznym to, co wcześniej napisałem - uwagi w polu nr 18, później kwit z ważenia i jeśli stawka jest obliczana na podstawie tonokilometra to ten kwit będzie stanowił podstawy do weryfikacji frachtu?

w polu 18 wpisuje swoje uwagi na wszystkich egzemplarzach np. "przejazd na wagę w celu sprawdzenia masy ładunku".
i teraz sam nadawca jest ciekawy co wyjdzie, bo u niego zostaje pierwszy egzemplarz tylko z uwagą przewoźnika, ale bez wyniku ważenia, a na pozostałych trzech przewoźnik wpisuje to co wyjdzie na wadze lub jak dogada się z wagowym i dlatego w takim wypadku jak dochodzi do rozbieżności między nadawcą i przewoźnikiem najczęściej sam nadawca zleca i pokrywa koszty ważenia chcąc znać wynik i mieć pewność właściwego ważenia.