Cytuj:
Międzynarodowe mam, ale Rumuni dobrze wiedzą że to tylko kwitek ważny razem z plastikowym PJ i że wyrobienie go PL kosztuje tyle co czapka śliwek. Mogłem uważać, teraz pozostaje 30 dni jazdy w stresie.
Hmm, a to ciekawe. Wg tego co jest napisane w prawku międzynarodowym to jest ono tylko nieważne na terytorium Polski.
Mi w Rosji też kilka razy grozili, żebym dawał plastik, ale zawsze twardo stałem, że plastiku ze sobą nie wożę i przechodziło.
Co by Ci Romki zrobili gdybyś nie dał plastiku? Zamknąć nie mogą