Myślałem o wirusie, bo po przesiadce z Clio trochę mocy brakowało
Ale chyba zrezygnuję z tego pomysłu, to co jest obecnie pod maską w zupełności wystarcza do swobodnego przemieszczania się i sprawnego wyprzedzania
Generalnie kupno Leona to było moje najbardziej szalone wydanie pieniędzy w życiu
Miałem klapki na oczach, jak jechałem go obejrzeć to już byłem pewny, że go kupię
Na początku wrażenia na mnie nie zrobił, ale czym dłużej oglądałem tym bardziej mi się podobał
O zgrozo oglądałem go sam bez żadnej innej osoby, która mogła by podejść bezpłciowo do kupna samochodu
Na szczęście tydzień po kupnie i wizycie u mojego mechanika stwierdził, że zakup na prawdę udany
Potrzebowałem w miarę oszczędnego samochodu, bo zacząłem sporo jeździć. Pomimo tego, że w tygodniu śmigam po zachodzie to od 30 listopada zrobiłem już 2920km
Co do spalania to jest miło, przy rozsądnej jeździe 120-140km/h zamyka się w 6l