Regulamin forum


Drogi Użytkowniku!

Pamiętaj że bierzesz odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, dlatego ostrożnie dobieraj słowa uwzględniając fakt, że nie jesteś wystarczająco anonimowy.

Administrator forum, zastrzega sobie prawo do usuwania wątków bądź pojedynczych wypowiedzi, na podstawie art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:

„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”.



Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 13 lut 2010, 11:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 sie 2005, 18:35
Posty: 453

02-795 WARSZAWA KAZURY 2/28

Województwo: MAZOWIECKIE

Ile pojazdów posiada firma nie wiem.
Posiadają zestawy do transportu szkła, obsługują hutę w Dąbrowie Górniczej
Jeżdżą również na plandekach, lecz auta są w Belgii.
Kierunki jakie obsługują to całą UE.
http://picturepush.com/public/2000368 Tutaj jedno zdjęcie kolegi Czyża.

Strona: http://www.jostgroup.com/
Jest to polski oddział Belgijskiego Jost Group.


Post Wysłano: 21 lis 2014, 18:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 sie 2014, 20:59
Posty: 45
Samochód: MB Actros 1844
Lokalizacja: Warszawa

Firma dla desperatów. Baza w Belgii, dojazd 20h w jedną stronę. Obiecują 4/1, realnie koczujesz 5, 6 tygodni w aucie. Obiecują 2-letnie auta, realnie jeździsz 4-letnim Actrossem. Obiecują maksymalnie co drugi weekend na bazie w Battice (socjal, pralka, kuchnia, prysznice, wi-fi, telewizor, chlanie we własnym zakresie), realnie bazę oglądasz przy przyjeździe i przy zjeździe. Szafki pracownicze ustawione w starej naczepie przysługują starym pracownikom, nowi muszą targać wszystko ze sobą. Każda naczepa Jost'a to przygoda - są w takim stanie technicznym. Poza tym Jost Group traktuje Polaków na równi z Rumunami i Bułgarami, eksploatacja na max.
Z plusów - firma jest wypłacalna, trasy różnorodne, Beneluks, Włochy, Francha, Hiszpania.

_________________
Jakoś to będzie, pan pojedzie.


Post Wysłano: 27 sty 2015, 11:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 sie 2014, 20:59
Posty: 45
Samochód: MB Actros 1844
Lokalizacja: Warszawa

Małe podsumowanie:

PLUS:
firma jest wypłacalna
firma wypłaca diety
firma zatrudnia kierowców w oparciu o umowę o pracę, minimalna krajowa + diety 40EUR
firma zapewnia kartę EKUZ
"dobre" kierunki: Beneluks, Fancja, Włochy, Hiszpania, Niemcy, sporadycznie Polska, tranzyt przez Szwajcarię na kołach bądź pociągiem
firma płaci mandaty (karta płatnicza "mandatówka")
firma opłaca przejazdy autostradami
firma zapewnia wyposażenie robocze: buty BHP, ubrania robocze, kask, rękawice, okulary
firma zapewnia socjal na bazie - kuchnia, prysznice, pralka, tv, internet, sklepy w miasteczku
nie ma jako takiej normy paliwowej
odcięcie w ciągnikach na 90km/h, nie ma problemów z korzystaniem z tego
firma opłaca dojazd do bazy w Belgii autokarem (Sindbad), bądź zwraca koszt paliwa do ceny biletu autokarowego

MINUS:
firma jest generalnie zakłamana, kłamstwem i manipulacją przedłużany jest pobyt kierowcy za granicą
firma obiecuje pracę 4/1, w praktyce jest to 5/1, 6/1
wymuszanie wypisywania podania o urlop przy okazji zjazdu do Polski
baza w belgii - dojazd na bazę 20h autokarem z Warszawy
problemy (brak organizacji) z odebraniem kierowcy z Aachen, gdzie dojeżdza autokar, kierowcy czekają po kilka godzin (4h na mrozie w styczniu????) żeby ktoś łaskawie przyjechał 30km i zabrał ich na bazę
magiczne urlopówki - kierowcy po dojeździe na bazę w Belgii, niekiedy po 30h bez snu, dostają urlopówkę świadczącą o tym, że są wypoczęci i mogą wyjeżdzać w trasę
firma obiecuje zjazd na bazę (socjal) co weekend, góra co dwa weekendy - co jest ewidentną bzdurą, bazę ogląda się zwykle dwa razy, przy przyjeździe i przy zjeździe 5-6 tyg. później
brak koordynatora ze strony firmy na bazie w Belgii - kierowca ma radzić sobie sam z użeraniem się z Belgami, którzy mówią tylko po francusku lub niderlandzku, i generalnie mają w poważaniu kierowców z Polski
problemy z przydziałem szafki na bazie w Belgii
planing planowany na styk, bardzo mały, lub jego brak, margines błędu
brak przypisanego ciągnika do kierowcy, przy każdej przesiadce ruletka: w jakim stanie tech. będzie następny ciągnik
kierowcy nie dbają o ciągniki, uszkodzenia, zabrudzenia, fotele popalone papierosami, zdekompletowana narzędziówka
tragiczny stan techniczny naczep Jost'a
firma nie widzi problemu z wysłaniem w 3tyg. trasę kierowcy bez jednej zapasowej żarówki czy też śrubokręta do wymiany tejże, ale przedłużenie przez kierowcę pauzy z 11h do 12h to już przestępstwo

_________________
Jakoś to będzie, pan pojedzie.


Post Wysłano: 27 sty 2015, 11:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 lis 2014, 18:02
Posty: 62
Lokalizacja: Włodawa (LWL)

Albaniusz pracowałeś tam? czy powielasz informacje z innego forum?


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: