[Star 200] Kopci

[Anonymous]

Witam wszystkich.
Od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem STARA 200 z podnośnikiem koszowym. Zapala bez problemów, po uruchomieniu mocno dymi, ale zaraz dym znika. Problem zaczyna się kiedy po zakończonej pracy (w czasie pracy silnik pracuje tylko na wolnych obrotach), ruszam do domu, pojawia się mnóstwo dymu (biały, siwy) i utrzymuje przez ok. kilometr jazdy. Dodam że silnik nie ma przedmuchów, nie ubywa płynu i oleju, ma nowe końcówki wtryskiwaczy. Czy to jest typowe zachowanie tego silnika ?
Pozdrawiam

Ten typ tak ma a w zasadzie większość starych silników na mechanicznej pompie wtryskowej. Gdy silnik pyrkocze na wolnych obrotach nie spala całkowicie wtryskiwanego paliwa na cylindry i wypluwa go do kolektora wylotowego/układu wydechowego gdzie się zbiera nie spalone paliwo. Gdy silnik dostanie większych obrotów układ wydechowy się nagrzewa od spalin co powoduje wypalenie się nagromadzonego paliwa w układzie wydechowym co towarzyszy kłębom białego/siwego dymu z rury wydechowej

No dobra, brzmi logicznie, ale ile tego paliwa może się tam zebrać?
Czy robiąc na dole kolektora otworek jest szansa że samo wyleci ??

Tak, podwieś wiadro to jeszcze coś uzbierasz.

witam mam tak samo z moim podnośnikiem na starze 200 cały dzień pracuje na wolnych obrotach a jak ruszam to świata nie widać jak sobie z tym radzić