SCANIA do 50tys zł

Lepiej rob te gumy bo przez takich gosci, transportowcow z przypadku potem Ci co chca zarobic musza sie bic o kazdego eurocenta....

Panuje tu troche zła atmosfera, taka jak w latach 90 między firmami pogrzebowymi. Konkurencja to największe zło...

Po prostu śmieszny jest ten temat. Otwierając firmę transportową wybór auta nie jest najważniejszą kwestią. Autor tematu ma jakieś tam pieniądze to by se tira kupił. Później się pomyśli co będę woził. Co mu tu podpowiedzieć jeśli i tak Scania tylko w głowie. A że później dużo pieniążków odda za drogi, bo euro3 to już nieważne. Ważne, że Scanią. Samochód kupuje się pod daną specyfikę, dla danej roboty. Kolega tej roboty nie ma, czyli zaczyna nie z tej strony.

Widze że większość tematów z pytaniem o auto kończy się tak samo. najlepiej pojechać gościa i tyle... KAŻDY kiedyś jakoś zaczynał, nie od razu od nowego sprzętu a to że scania mu się podoba to jest dla mnie całkiem zrozumiałe, każdy ma jakiś gust i nie zawsze musi to iść w parze z ekonomią a jeśli idzie to jeszcze lepiej. mam dobrego znajomego który ma jedno auto sam sobie jeździ i decyduje czy mu warto dodatkowo prowadzi małe gosp rolne i całkiem dobrze sobie z tego żyje, a najważniejsze to to że robi to co lubi.

Razem z bratem jesteśmy na podobnym stadium zakładania własnego biznesu z tym że robota już jest.Spożywka na południe kraju plus przewoźnik daje własną chłodnię.
Również rozgląamy się za Scanią tylko ze trwają dywagację pomiędzy E4 a E5.Wiadomo 4ka dużo tańsza ale wiadomo ze ciężarówki nie kupuje się na rok czy dwa więc namawiam na zakup 5tki.Na samym viatolu różnica wychodzi już 10gr/km. co z perspektywy jazdy po trasach w skali roku daje kolosalną różnicę.

Osobiście nie pchałbym się w obecnej sytuacji w E3(nie mając jeszcze nagranej roboty).Ci co już jeżdżą od wyjścia nie mają,musza zagryzać zęby na opłaty ale tak jak Jabson napisał,z roku na rok będzie coraz drożej.
Skąd wiadomo czy spedycja pod którą chcesz się podpiąc zwraca koszty viatola?
Jeżeli nie masz możliwości dobrania gotówki aby kupic coś nowszego niż Scania E3 to poszukaj w innych modelach.
Iveco czy poczciwa Premiumka.

Według mnie E3 na kraj zupełnie wystarczy, kupić oszczędny motor, a odda Ci różnice wydane na viatola i serwis z nawiązką.

a już sam nie wiem ja zaczynam dopiero i chcę zacząc od krajówki dlatego sądzę, że E3 wystarczy. Gdy zarobię i odłożę na pewno nie będę zwlekał zeby kupić zwykłe E5 bez ad blue

Cytuj:

zwykłe E5 bez ad blue

To to jest dopiero syf.

Cytuj:

wulkanizacja skończyła się wraz z tanimi oponami w tych czasach musisz mieć w pełni wyposażony dobry warsztat z wszystkimi bajerami i jeszcze zaczarowane tanie opony których nie ma skąd brać kiedyś opona kosztowała 2marki a teraz opona kosztuje nawet po 20kilka euro wolę transport

Uwierz mi w transporcie jest podobnie
Najlepsze jest to że ojciec otwiera wulkanizację, właśnie hofmann black edition już podłączony

Ja też za jakiś czas będę celował w porządną kapciarnię, dość mam tych padak, kierowców i tego zamętu .

jak serwis to tylko renomowany wielki i nówki maszyny do opon run&flat itp itd temat rzeka... wtedy jest klient, bo coraz więcej "koneserów" chromu, niklu i innego badziewia a ludzie nie chcą żeby pan miecio na starej kapciarni porysował im rancik.

a teraz moje pytanie:

- czy jeśli chcę kupić swój ciągnik siodłowy i jeździć pod spedycją muszę mieć:
- wznowioną działalność gospodarczą,
- licencje zezwolenia itp
- kurs kompetencji zawodowych
???

bo nie mogę się zorientować czy pod spedycją trzeba posiadać te w/w papiery? ten kurs kompetencji zawodowych mnie martwi...

Cytuj:

jak serwis to tylko renomowany wielki i nówki maszyny do opon run&flat itp itd temat rzeka... wtedy jest klient, bo coraz więcej "koneserów" chromu, niklu i innego badziewia a ludzie nie chcą żeby pan miecio na starej kapciarni porysował im rancik.

a teraz moje pytanie:

- czy jeśli chcę kupić swój ciągnik siodłowy i jeździć pod spedycją muszę mieć:
- wznowioną działalność gospodarczą,
- licencje zezwolenia itp
- kurs kompetencji zawodowych
???

bo nie mogę się zorientować czy pod spedycją trzeba posiadać te w/w papiery? ten kurs kompetencji zawodowych mnie martwi...

Dobrze, że Cię martwi bo musisz go mieć i zaopatrzyć się we wszystkie potrzebne dokumenty.

Ja Ci szczerze radzę zatrudnić się chociaż na rok w charakterze kierowcy żebyś zobaczył od środka jak to wszystko wygląda, bo na chwilę obecną to w twoim wykonaniu jest to szukanie guza na siłę.

też rozważam taką opcję zatrudnienia się u kogoś aby przybliżyć sobie prace kierowcy od podszewki a dopiero później w między czasie ogarniać sytuacje i szykować się pod siebie...

dzięki kolego z renówki już doczytałem co i jak będzie potrzebne no niestety muszę mieć te wszystkie dokumenty, nie ma lekko ale przynajmniej burzy to troche stereotyp, że kierowcy tirów to burasy.

Jednak zeby powozić takim koniem trzeba mieć oleju w głowie i zaplecze papierologii

Oleju w głowie, i obeznania w papierologi to musi mieć stary. Kierowca (buras oczywiście) wystarczy, żeby wiedział którym się włącza do przodu.

Dobrze Ci radzę, kup tą maszynę do runflatów, ciesz się spokojem, i tym że śpisz w domu.

nie ma takiej możliwości już mam dosyć opon nie chcę nawet o tym myśleć, cała moja rodzina jeździ ja też zawsze jeździłem czym popadnie bo to lubie i to będę robił choćbym miał zdawać 150 razy to za 151 zdam i będę tym przewoźnikiem nawet na siłe lubie to i chcę działać na siebie jak by mi się firma rozwineła to mam dobrych kierowców pod dostatkiem w rodzinie kolejny plus więc nie można mi tego wybić z głowy jedynie możecie coś podpowiedzieć żeby było łatwiej w tej je* polsce

Załóż firmę w Niemczech - ogarnij sobie osobę, która mówi po niemiecku. Urzędnicy w miarę normalnie do Ciebie podchodzą jako klienta, zarobek w Euro, wszędzie tylko autobahny i na dodatek BAG tak nie gnębi aut na "dojcze" blachach jak chociażby nas, Polaczków czy naszych serdecznych przyjaciół ze Wschodu

Ten certyfikat, jeśli masz pojęcie o transporcie, jego przepisach i trochę o ekonomii, to go zdasz - nie ma innej opcji. Chociaż tam nie pytają "jaka Scania jest najlepsza" oraz "gdzie najlepiej stawać na schabowego".

Po primo to już nie te czasy żeby w priorytecie ściągać Polaka do trzepania, bo na swoim podwórku też mają co do roboty, po ultimo to nie na darmo zagrabaniczne kołchozy trzymają krypy na polskich blachach

Cytuj:

Po primo to już nie te czasy żeby w priorytecie ściągać Polaka do trzepania(...)

Piszę to, co widzę - a że g*wno widzę, to już inny temat

Cytuj:

(...)bo na swoim podwórku też mają co do roboty(...)

A to tak, najciemniej "pod latarnią".

Cytuj:

(...)po ultimo to nie na darmo zagrabaniczne kołchozy trzymają krypy na polskich blachach(...)

Zgoda w całej rozciągłości.

przyjdę powiem że scania najlepsza zarobki w polsce na transporcie są w ojro a po roku tak sie rozwine że będzie cała flota ładnej scani jeździć i zdam bez testu


nie no żart wiem ogarniałem już testy itd online nawet nie wychodziło źle w końcu ileś tam godzin też musiałem przewałkować na kwalifikacji zawodowej to troche w głowie zostało, żona ekonomistka więc pomoże wytłumaczyć zagadnienia które są dla mnie obce, pozdrawiam.