Czas pracy kierowcy...

Witam.
Pracuję zawsze jednakowo:
Jadę 3:10h potem mam pauzę około 8h 30min i znów jadę 3:10 następnie robię pauzę 9h.
Przykładowo :
Ruszam 17:30 jadę do 20:40 i mam pauzę do około 5:20 następnie jadę do 8:30 i robię pauzę 9h
Z czasem pracy 15h jestem na styk.
Zastanawiam się czy istnieje jakiś przepis który w tym momencie można zastosować do tego bo stoję więcej niż jadę a mogę przekroczyć czas pracy bardzo łatwo.

Cytuj:

Witam.
Pracuję zawsze jednakowo:
Jadę 3:10h potem mam pauzę około 8h 30min i znów jadę 3:10 następnie robię pauzę 9h.
Przykładowo :
Ruszam 17:30 jadę do 20:40 i mam pauzę do około 5:20 następnie jadę do 8:30 i robię pauzę 9h
Z czasem pracy 15h jestem na styk.
Zastanawiam się czy istnieje jakiś przepis który w tym momencie można zastosować do tego bo stoję więcej niż jadę a mogę przekroczyć czas pracy bardzo łatwo.

a co chcesz kombinować?
masz wszystko prawidłowo odpoczynek regularny dzielony czyli minimum 3 godziny + 9 godzin, a że czas pracy wychodzi na 15 godzin - inaczej sie nie da i tak ma byc.

Mam pytanie.
Ruszyłem o godzinie 10. O 11 podstawiłem się pod załadunek. Powiedziano mi że będą ładowali auto ręcznie i potrwa to około 8 godzin. Na selektorze ustawiłem pauze i poszedłem spać. Po 9h, o 20, zrobiłem zakonczenie, rozpoczęcie i ruszyłem na rozładunek, ale po 2h jazdy zrobiłem się śpiący i o 22 stanąłem na pauze 45min żeby się przespać. Byłem jednak tak zmęczony, że zamiast 45min zrobiłem kolejne 9h. O godzinie 8, zrobiłem zakończenie, rozpoczęcie i ruszyłem dalej.
Od pierwszego rozpoczęcia do zakończenia drugiej pauzy 9h minęło 22h.
Pytanie brzmi: czy zostanie to zinterpretowane jako pauza 3+9, czy może jako 2x9? Zależy mi na tym żeby dalej móc wykorzystać 2 odpoczynki 9h.

Od momentu rozpoczęcia, do momentu zakończenia, to jest Twoja aktywność. Po zakończeniu robisz pauze 9 lub 11.
Czyli po załadunku mogłeś jechać do 22, zrobić zakończenie i kręcić pauze 9h. Wtedy byś miał zaliczone jako dzieloną.
A tak wygląda, że w ogóle nie masz zrobionego odpoczynku dziennego.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Chyba źle to opisałem.
Jeżeli w ciągu 23h aktywności(między godziną 10 w poniedziałek, a 9 we wtorek) zrobiłem dwie przerwy trwające 9h, to można to potraktować jako jeden odpoczynek 3+9?

Mam pytanie o pauze promową. Zwykle pływam na trasie Calais- Dover.
W piątek natomiast miałem prom Harwich - Hoek van Holland I nie do końca wiedziałem jak zrobić to poprawnie.
W rajkach zakończyłem pracę i wcisnąłem opcje Prom. Wjechalem na prom i po 8.30h zjechałem z promu do najbliższej stacji. Tam dokończyłem pauze do 11h. Następnie rozpocząłem pracę i pojechałem w stronę domu.
Czy tak jest dobrze czy powinienem zrobić to inaczej?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Mam pytanie o pauze promową. Zwykle pływam na trasie Calais- Dover.
W piątek natomiast miałem prom Harwich - Hoek van Holland I nie do końca wiedziałem jak zrobić to poprawnie.
W rajkach zakończyłem pracę i wcisnąłem opcje Prom. Wjechalem na prom i po 8.30h zjechałem z promu do najbliższej stacji. Tam dokończyłem pauze do 11h. Następnie rozpocząłem pracę i pojechałem w stronę domu.
Czy tak jest dobrze czy powinienem zrobić to inaczej?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Trochę źle. W rajce nie wbijasz "Prom", robisz tylko zakończenie. Wjeżdżasz na pokład, wciskasz pauzę i wbijasz "Prom". Zjeżdżasz po tych 8,5h z pokładu do parkingu (WAŻNE: wjazd i zjazd łącznie nie mogą przekroczyć 1h!) i wciskasz pauzę. Od momentu stanięcia w rajce do ponownego ruszenia z parkingu po przepłynięciu policz 12h (11h pauzy + 1h na zjazd/wjazd), tak będzie najbezpieczniej.
Oczywiście przed taką pauzą promową nie możesz przekroczyć 13h czasu pracy, bo się nie zamkniesz w dobie (a czepiają się o to, szczególnie Angole).

Przemo, ale jak wbije prom po wjeździe na pokład, to wtedy nie liczy mi czasu wjazdu (tacho Stoneridge). Jak wbiĺem prom w racje przed samym ruszeniem to wtedy tacho zaczęło odliczać mi 1h, która jest na wjazd i zjazd.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Przemo, ale jak wbije prom po wjeździe na pokład, to wtedy nie liczy mi czasu wjazdu (tacho Stoneridge). Jak wbiĺem prom w racje przed samym ruszeniem to wtedy tacho zaczęło odliczać mi 1h, która jest na wjazd i zjazd.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Moje VDO nic nie zlicza, więc sam sobie musiałem wszystko liczyć, a najczęściej po prostu zaczynałem pauzę dopiero na promie, po dopłynięciu miałem pełną godzinę na zjazd.

U mnie jakbym w VDO wbił "Prom" i przerwałbym pauzę na wjazd, to po zatrzymaniu na promie musiałbym drugi raz wbijać "Prom". Na wydruku później by były dwa promy, mogli by się przyczepić do tego.
Jak widać, co tacho i inna praktyka.

zastanawia mnie dlaczego tworzycie "nową" rezczywistość przepisy stanowią:

Artykuł 9

1. Na zasadzie odstępstwa od przepisów art. 8, w przypadku gdy kierowca towarzyszy pojazdowi transportowanemu promem lub pociągiem i wykorzystuje regularny dzienny okres odpoczynku, okres ten można przerwać nie więcej niż dwukrotnie innymi czynnościami trwającymi łącznie nie dłużej niż godzinę. Podczas tego regularnego dziennego okresu odpoczynku kierowca ma do dyspozycji koję lub kuszetkę.

i takiego rozwiązania trzeba się trzymać, a nie wymyślać proch.

możecie jeszcze przeczytać coś takiego:
http://kancelariaprawnaviggen.pl/uploads/pdf/4.pdf

artykuł napisali:
Mariusz Miąsko, Sabina Więckowska
Kancelaria Prawna Viggen,
www.viggen.pl

Ale czy ja coś innego napisałem?
Kwestią sporną było tylko to, kiedy użyć opcji "Prom" - z artykułu wynika to co mówiłem, dopiero po zatrzymaniu na promie.

Cytuj:

Ale czy ja coś innego napisałem?
Kwestią sporną było tylko to, kiedy użyć opcji "Prom" - z artykułu wynika to co mówiłem, dopiero po zatrzymaniu na promie.

przepis mówi o dwukrotnej możliwości przerwania pauzy więc jakakolwiek dywagacja, kiedy można zgodnie z przepisami wcisnąć "prom" jest bezprzedmiotowa.