Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 01 sie 2015, 20:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 kwie 2011, 18:39
Posty: 360
GG: 1
Samochód: Coś tam zawsze jest
Lokalizacja: Konin, Wielkopolska i reszta świata

"Zębatki"?-znajdziesz w rowerze i w kieracie,ale na pewno nie w skrzyni biegów :lol: .

_________________
Ganiam hulajnogą,bo lubię świat bez pedałów.


Post Wysłano: 01 sie 2015, 22:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 maja 2008, 10:01
Posty: 236
Lokalizacja: D-85xxx

Cytuj:
"Zębatki"?-znajdziesz w rowerze i w kieracie,ale na pewno nie w skrzyni biegów :lol: .
Zębatka to listwa zębata współpracująca z kołem zębatym. Osobiście nie spotkałem się z rowerem wyposażonym w zębatki. Poza maszynami przemysłowymi, stosuję się je powszechnie np. w napędach bram przesuwnych.
Pozdrawiam wszystkich absolwentów szkół mechanicznych.

_________________
Witam. Nazywam się Ziutomir. Tak, jestem Anonimowym Frustratem.


Post Wysłano: 02 sie 2015, 5:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
"Zębatki"?-znajdziesz w rowerze i w kieracie,ale na pewno nie w skrzyni biegów :lol: .
to naprawdę jest zabawne.
koledzy wymagają kurczowego trzymania się określeń technicznych, sami tego zaniedbując.

przykłady:
zestaw znajdziesz w McDonaldzie i KFZ, a na drodze jest zespół pojazdów.
szmatę znajdziesz w wiadrze do mycia podłóg lub pod dworcem, a na skrzyni ładunkowej mamy plandekę lub po staremu opończę.

podobną reakcję można zaobserwować u nastoletnich miłośników transportu, gdy znajdą na forum określenie tir.

ale z tego się wyrasta.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 02 sie 2015, 9:09
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lut 2007, 16:06
Posty: 2141
GG: 6845711
Samochód: prawo fotelowiec
Lokalizacja: Gryfino

Teraz co to jest to KFZ ? :D

_________________
www.flickr.com/marekjastrzebski


Post Wysłano: 02 sie 2015, 11:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 maja 2015, 8:57
Posty: 6

Cytuj:
Cytuj:
- we współczesnych pojazdach w momencie zdjęcia nogi z gazu, paliwo jest odcinane do zera, a silnik obraca się ponieważ wymuszają to obracające się koła napędowe i tutaj jazda na luzie jest stratą paliwa.
Proponuje współczesne auto spuścić z górki na biegu z bardzo małą ilością paliwa, to się okaże, że jednak potrzebuje paliwa, bo jednak zgaśnie.

Co nie zmienia faktu, że na biegu pali zauważalnie mniej.
żadne auto nie potrzebuje paliwa jak hamuje silnikiem a co niby mialo by palic przeciez kola napędzają silnik z górki


Post Wysłano: 02 sie 2015, 11:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 maja 2008, 10:01
Posty: 236
Lokalizacja: D-85xxx

Cytuj:
to naprawdę jest zabawne.
koledzy wymagają kurczowego trzymania się określeń technicznych, sami tego zaniedbując.
(...)
podobną reakcję można zaobserwować u nastoletnich miłośników transportu, gdy znajdą na forum określenie tir.

ale z tego się wyrasta.
Jeśli chodzi o mnie, to nie oczekuję od nikogo cytowania książek słowo w słowo. Sam jestem niedouczony lub czegoś zapomniałem. Natomiast kłuje mnie w oczy, gdy ktoś poprawia cudze uproszczenia lub kpi z czyjejś niewiedzy,a sam niespecjalnie wie o czym pisze.
Obawiam się, że już mi tak zostanie.

_________________
Witam. Nazywam się Ziutomir. Tak, jestem Anonimowym Frustratem.


Post Wysłano: 02 sie 2015, 11:47

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
- we współczesnych pojazdach w momencie zdjęcia nogi z gazu, paliwo jest odcinane do zera, a silnik obraca się ponieważ wymuszają to obracające się koła napędowe i tutaj jazda na luzie jest stratą paliwa.
Proponuje współczesne auto spuścić z górki na biegu z bardzo małą ilością paliwa, to się okaże, że jednak potrzebuje paliwa, bo jednak zgaśnie.

Co nie zmienia faktu, że na biegu pali zauważalnie mniej.
żadne auto nie potrzebuje paliwa jak hamuje silnikiem a co niby mialo by palic przeciez kola napędzają silnik z górki
No to przeprowadź taki test samemu - ja raz przeprowadziłem, jechałem na biegu z górki a ten mi zgasł :)


Post Wysłano: 02 sie 2015, 13:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

żeby silnik zgasł jadąc z górki musiałeś albo jechać na za wysokim biegu i obroty kół powodowały obroty silnika niższe niż obroty nominalne, albo doprowadziłeś do zatrzymania samochodu, a co za tym idzie do zatrzymania silnika.

jeżeli jedziesz z góry i samoistne toczenie się pojazdu powoduje obroty silnika powiedzmy 1000 rpm (w silniku ciężarówki) to nie ma możliwości, aby silnik zgasł.

nawet gdyby silnik nie miał paliwa to jadąc z górki będzie musiał się obracać, a przestanie pracować dopiero po odłączeniu silnika od kół (czyli wciśnięciu sprzęgła).

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 02 sie 2015, 13:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Bo jadąc z góry pompa paliwa dalej pracuje, i zapewne zaciągnęła powietrze z baku gdy paliwo w baku się przelało na jedną stronę. W samochodach osobowych gdy obroty spadną poniżej około 1000 obr silnik z powrotem zaczyna spalać paliwo.
Jest to takie zabezpieczenie żeby silnik przypadkiem nie zgasł przy niskich obrotach

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 02 sie 2015, 16:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 kwie 2011, 18:39
Posty: 360
GG: 1
Samochód: Coś tam zawsze jest
Lokalizacja: Konin, Wielkopolska i reszta świata

Cytuj:
....,a sam niespecjalnie wie o czym pisze.
Obawiam się, że już mi tak zostanie.
Ziutomir to dla Ciebie,tak tylko by stała się jasnośc:

"Przednie zębatki rowerowe – część układu napędowego roweru, która składa się z zestawu od 1 do 3 zębatek. Zadaniem tych zębatek jest przekazywać ruch z korb do łańcucha, który dalej poprzez tylne zębatki napędza tylne koło i cały rower."

"Zębatka liniowa może być zakrzywiona, lub tworzyć okrąg o znacznym promieniu. Taką zębatkę nazywa się zębatką koronową.
Przekładnię z zębatką koronową stosuje się między innymi w napędzie obrotów żurawi i innych ciężkich maszyn budowlanych. Archaicznym przykładem takiej przekładni jest kierat."

Jeśli to za mało,zapraszam na strony Wikipedii.Amen.

_________________
Ganiam hulajnogą,bo lubię świat bez pedałów.


Post Wysłano: 02 sie 2015, 18:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
to naprawdę jest zabawne.
koledzy wymagają kurczowego trzymania się określeń technicznych, sami tego zaniedbując.


szmatę znajdziesz w wiadrze do mycia podłóg,


dziś już mało kto używa "szmaty" jeżeli już to jest to ścierka lub mop, a w wiadrze najczęściej jest woda (czasami mocno brudna):D

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 02 sie 2015, 20:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 maja 2008, 10:01
Posty: 236
Lokalizacja: D-85xxx

Dziękuję ci. Właśnie uświadomiłeś mi do jakiego śmiesznego i żałosnego off top-u doprowadziłem.
Cytuj:
Ziutomir to dla Ciebie,tak tylko by stała się jasnośc:
I nastała jasność. Jako nierozgarnięty przedstawiciel ciemnego ludu przez większość życia pozostawałem w błędnym przekonaniu o tym, że zębatka współpracuje z kołem zębatym, a do przeniesienia i odbioru momentu z łańcucha służy koło łańcuchowe. Co gorsza, próbowałem ten kit wcisnąć innym. Lecz teraz zostałem uświadomiony. Umrę szczęśliwy.
Cytuj:
Jeśli to za mało,zapraszam na strony Wikipedii.Amen.
I z duchem twoim.

_________________
Witam. Nazywam się Ziutomir. Tak, jestem Anonimowym Frustratem.


Post Wysłano: 10 sie 2015, 16:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 maja 2015, 8:57
Posty: 6

Panowie czyli nadal nie uzyskałem odpowiedzi.
Widząc kierowce PKSu jadącego co chwile na luzie i do skrzyżowań też jadącego na luzie :shock: widzę jego niekompetencję czy raczej on wie co robi i oszczędza?

Nierozumiem dlaczego niektórzy piszą ze stare auta paliły hamując silnikiem paliwo. Przecież nawet motorowery tupu romet, simson nie paliły nic hamując silnikiem i nie wolno było tego robić bo nie był wtedy smarowany tłok i w gaźnikach czy na wtrysku jest to samo czyli puszczajac gaz auto nie pali nic.
Ale kolejny fakt co mi z tego że auto mi nie pali nic jak mi cały czas hamuje i zwalnia.
A wrzucając na luz spali tam mini mini coś tam ale za to leci jak z górki.
Więc wg mnie jest oszczędniej na luzie jadąc niz hamując silnikiem.
A taki autokar to wydaje mi się ze siłą swojej masy tak fajnie na luzie leci więc pewnie pali mniej.


Post Wysłano: 10 sie 2015, 16:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Panowie czyli nadal nie uzyskałem odpowiedzi.
Widząc kierowce PKSu jadącego co chwile na luzie i do skrzyżowań też jadącego na luzie :shock: widzę jego niekompetencję czy raczej on wie co robi i oszczędza?

1. Nierozumiem dlaczego niektórzy piszą ze stare auta paliły hamując silnikiem paliwo.
2. Przecież nawet motorowery tupu romet, simson nie paliły nic hamując silnikiem i nie wolno było tego robić bo nie był wtedy smarowany tłok i w gaźnikach czy na wtrysku jest to samo czyli puszczajac gaz auto nie pali nic.
3. Ale kolejny fakt co mi z tego że auto mi nie pali nic jak mi cały czas hamuje i zwalnia.
A wrzucając na luz spali tam mini mini coś tam ale za to leci jak z górki.
4. Więc wg mnie jest oszczędniej na luzie jadąc niz hamując silnikiem.
5. A taki autokar to wydaje mi się ze siłą swojej masy tak fajnie na luzie leci więc pewnie pali mniej.
1. wyjaśniłem: jeżeli kierowca jedzie autem typu Autosan H09, to na luzie rzeczywiście pali mniej, z mniejszym bezpieczeństwem. jeżeli w takim silniku zdjąłeś nogę z gazu to listwa przekręcała tłoczki na skok dla obrotów nominalnych, ale obroty pompy były takie same jak obroty silnika. czyli jadąc na luzie pompa dała paliwa dla 500rpm, a jadąc na biegu silnik wymusza obroty np. 1500rpm, czyli pompa daje tyle samo, w tym samym czasie zużyje 3 x więcej paliwa. to tak jakbyś przeszedł z picia szklankami na małe kieliszki, no niby oszczędność, ale kolega zwiększył 3 x tempo podnoszenia.
2. motorowery typu Romet, Simson i Syrena miały silniki dwusuwowe i tak zwane "wolne koło", które można było (przynajmniej w Syrenie) wyłączyć. silnik dwusuwowy nie ma układu smarowania, więc olej stosuje się z paliwem, więc jeżeli jedziesz z górki i masz ostre koło, a zdejmiesz nogę z gazu, to silnik będzie miał zapotrzebowanie na smarowanie powiedzmy na 2000rpm, a dostanie oleju na 500rpm.
3. problem związany z perpetuum mobile trzeba rozpatrzyć w innym temacie.
4. rób jak chcesz, Twoje auto, Twoja kasa. jednak jeżeli chcesz pisać co jest bardziej oszczędne i dla jakiego silnika, powinieneś zrobić test porównania. w innym razie to są Twoje domniemania.
5. czy tak fajnie leci z góry to najlepiej mogą ocenić ofiary katastrofy naszego autobusu pod Grenoble. podejrzewam, że w momencie katastrofy nikt nie myślał o zużyciu paliwa.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 10 sie 2015, 22:07 przez Cyryl, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 10 sie 2015, 19:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Tak czy siak najmniej palić będzie, jak się obie te metody będą stosowane w zależności od sytuacji.
Tłumaczyć tego nie mam zamiaru, niech szkoły jazdy trochę zarobią.
Chyba że chcesz prywatne lekcje, to mam we Wrześniu trochę wolnego czasu :mrgreen:

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 10 sie 2015, 21:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1617
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Cytuj:
aha dziekuję
A jeszcze pytanie czemu kierowcy zawodowi tak jeżdzą czyli na luz i hamują hamulcem czym to jest spowodowane. Wszyscy kierowcy autobusów tak jeżdzą
Żeby więcej ściągnąć ze zbiornika ... PS Żaden zawodowiec nie jeździ na luzie

_________________
---------------------------------------
7xMAN 1xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Post Wysłano: 10 sie 2015, 21:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Cytuj:
Żeby więcej ściągnąć ze zbiornika ...
Powiedział przedsiębiorca paranoik.
Cytuj:
PS Żaden zawodowiec nie jeździ na luzie
Wywrotką w terenie pewnie nie.

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 12 sie 2015, 21:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1617
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Cytuj:
Cytuj:
Żeby więcej ściągnąć ze zbiornika ...
Powiedział przedsiębiorca paranoik.
Życie, obserwując pewnych ludzi jedno wynika z drugiego ...
Cytuj:
Cytuj:
PS Żaden zawodowiec nie jeździ na luzie
Wywrotką w terenie pewnie nie.
No ni huhu nie da się :lol:

_________________
---------------------------------------
7xMAN 1xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Post Wysłano: 14 sie 2015, 14:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 maja 2015, 8:57
Posty: 6

Kod:
1. wyjaśniłem: jeżeli kierowca jedzie autem typu Autosan H09, to na luzie rzeczywiście pali mniej, z mniejszym bezpieczeństwem. jeżeli w takim silniku zdjąłeś nogę z gazu to listwa przekręcała tłoczki na skok dla obrotów nominalnych, ale obroty pompy były takie same jak obroty silnika. czyli jadąc na luzie pompa dała paliwa dla 500rpm, a jadąc na biegu silnik wymusza obroty np. 1500rpm, czyli pompa daje tyle samo, w tym samym czasie zużyje 3 x więcej paliwa. to tak jakbyś przeszedł z picia szklankami na małe kieliszki, no niby oszczędność, ale kolega zwiększył 3 x tempo podnoszenia.
to jakim cudem autobus hamuje silnikiem jak cały czas dostaje paliwo w stosunku do swoich obrotów??

Motorowery Simson, Romet na bank nie miały żadnego wolnego koła :shock:

Akurat chodziło o jezdzie na tym luzie o Mercedesa O550 Integro albo O350 Tourismo a nie o h9 :)


Post Wysłano: 14 sie 2015, 22:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...to jakim cudem autobus hamuje silnikiem jak cały czas dostaje paliwo w stosunku do swoich obrotów??...
to nie jest cud.
jeżeli czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy, że tego nie ma lub nie działa.

może nim zabierzesz głos w sprawie, przeczytaj coś.
na początek proponuję Witolda Leśniaka - Wysokoprężne Silniki Samochodowe. mimo, że to pozycja z 1982 roku, da Ci jakieś pojęcie o zasadach działania tych urządzeń.

to zaczyna przypominać dyskusję o współczesnej piłce nożnej z jednym dyskutantem, który zadaje pytania w rodzaju:
- a dlaczego nie można łapać w rękę piłki?
- a jak wystawię 25 zawodników to wygram mecz.
- itp.
musisz przynajmniej poznać problem w zarysie, aby zacząć dyskutować.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: