Strona 1 z 1 [ Posty: 8 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 04 lut 2016, 21:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lip 2008, 15:18
Posty: 542
GG: 6150050
Samochód: zielony

Witam.

Ostatni trafiła mi się dorywcza robota na zestawie jak w linku (KLIK), czyli bus z przyczepą kłonicową do przewozu 12-metrowych rur z plastiku.

Póki co ładunek spinam tak jak to wymyślili magazynierzy w firmie, czyli zwykłymi pasami transportowymi, jeden pas na środku spina rury, a z przodu i z tyłu spina rury do jednego ramienia kłonicy, gdzie pas przechodzi również pod jej dolnym ramieniem.

Problem z takim mocowaniem jest taki, że chyba przy takim wykonaniu całość nie do końca pracuje tak jak powinna i przy skrętach pasy się luzują - im ciaśniejsze i więcej skrętów tym generalnie gorzej. A że rury generalnie są śliskie, to problem się robi podwójny. Czy ktoś ma zatem jakieś pomysły/rady jak to zamocować poprawnie? :roll:

PS. Może umiejscowienie "siodła" na pace busa ma też znaczenie?

_________________
A/B/BE/C/CE/D/DE :twisted:
Star 244/Atego 1223/F2000 32.403/FH13 440/TGA 18.480/TGS 18.440/Axor 1840/Stralis 450
Solbusy/SOR-y/Setry
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje


Post Wysłano: 04 lut 2016, 21:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

spróbuj spiąć tak;
1. jeden pas na śrdku ładunku
2. po jednym pasie poprzez opasanie do każdej z kłonic
3. w miejscach gdzie ładunek opiera się na obrotnicy i przyczepce dodaj podkładki antypoślizgowe zamocowane na stałe do obrotnicy i przyczepy.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 05 lut 2016, 7:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Post Wysłano: 06 lut 2016, 16:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lip 2008, 15:18
Posty: 542
GG: 6150050
Samochód: zielony

Dzięki za podpowiedzi, udało się dojechać bez przygód :)

Ładunek najpierw spięty razem do siebie na środku, a potem do kłonicy z przeplotem pod ramieniem, żeby ściągnąć jednocześnie do dołu i boku (chociaż nie jestem na 100% pewny czy to dobry pomysł, biorąc pod uwagę że kłonica się obraca).
Obrazek Obrazek

Całość:
Obrazek

_________________
A/B/BE/C/CE/D/DE :twisted:
Star 244/Atego 1223/F2000 32.403/FH13 440/TGA 18.480/TGS 18.440/Axor 1840/Stralis 450
Solbusy/SOR-y/Setry
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje


Post Wysłano: 07 lut 2016, 13:02

No i w sumie bardzo dobrze. Zgodnie z zasadą, że wpierw usztywnia się cały ładunek a następnie mocuje do punktów kotwicznych.
Ja jak wożę tego typu rury na naczepie to daje 2,3 pasy spinające ładunek a później 3,4 pasy mocujące do podłogi.
Nigdy mi się nie przesunęły, wyszły "gdzieś bokiem".


Post Wysłano: 07 lut 2016, 15:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3324
Lokalizacja: eu

Cytuj:
No i w sumie bardzo dobrze. Zgodnie z zasadą, że wpierw usztywnia się cały ładunek a następnie mocuje do punktów kotwicznych.
Ja jak wożę tego typu rury na naczepie to daje 2,3 pasy spinające ładunek a później 3,4 pasy mocujące do podłogi.
Nigdy mi się nie przesunęły, wyszły "gdzieś bokiem".
Dodam, że przy tak spiętym ładunku (stalowe rury spietrowane na ponad 1.5m) kolega miał wypadek i położył zestaw na boku. Rury były dalej przymocowane do podłogi.


Post Wysłano: 07 lut 2016, 17:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3324
Lokalizacja: eu

Cytuj:
Karol, zgadza się, że można w prawie każdych warunkach położyć auto. Ja w ubiegłym roku wiozłem 15 rur dla KGHM. 3 warstwy po 5 sztuk. Spięte razem, i do "podłogi". Wysoko na circa 2 m od poziomu podłogi. Dowiozłem, rozładowali i nic się nie stało. Inna kwestia, że pasów bylo chyba 15.
Chyba albo źle napisałem, albo źle przeczytałeś :)
Kolega miał wypadek bo mu kobieta osobówka uderzyła w przednie koło i go położyło.
A że miał tak spięte rury to niczego nie trzeba było zbierać na drodze bo sobie dalej "wisiały" w naczepie przypięte do podłogi tak były zabezpieczone.


Post Wysłano: 07 lut 2016, 17:15

Tak, masz rację. Ja po łebkach przeczytałem :)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 8 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 107 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: