gołe prawojazdy kat.C co dalej? KW ,psychotesty itp ??

Witam oraz Pozdrawiam wszystkich na początku
Mam pytanie bo dylemat nam by wazie WU nie płacić za coś 2 razy np wydanie nowego prawka
W 2010 zdałem prawko na kat C 21lat, gołe prawo jazdy i nic więcej . mam zamiar zmienic prace i pracowac jako kierowca
Aby zatrudnić sie dostać ta robotę w danej firmie to mam pare pytań .

1. Mając kat C musze teraz jeszcze dodatkowo robić psycho testy i badania lekarskie ?

2.czy mogę sobie wyrobić kartę kierowcy mając samo C ,i czy bede musiał wyrobić mową karte jesli po jakimś czasie zrobie prawko E do C ?
3 . kwalifikacje wstepne a kurs na przewoz rzeczy to jedno a to samo?
4. czy jeszcze sa jacyś pracodawcy co np jak ja zatrudni mnie z samym C i opłaci mi kurs na przewóz rzeczy itp a po zaliczeniu tego wszystkiego będzie mi z wypłaty ściągać głóg lub przez jakis tam okres np minimum 2 lata bede dla niego pracować żeby to odpracować ??
proszę o odp dziękuje serdecznie

Na WSZYSTKIE Twoje pytania znajdziesz odpowiedź na Forum. Wystarczy poszukać, temat był kilkukrotnie wałkowany.

A jedno jeszcze pytanie jak zrobie kurs na ADR podstawowy to czy do tego tez musze mieć kwalifikacje na przewóz rzeczy czy cos jeszcze ?
czy wystarczy mi te ADR i odnowić psychotesty lekarza bo prawko mam od 2010 wiec pewnie psychotesty juz nie ważne sa i lekarza na nowo wyrobić kartę kierowcy i mogę śmiało jeździć ?

Cytuj:

A jedno jeszcze pytanie jak zrobie kurs na ADR podstawowy to czy do tego tez musze mieć kwalifikacje na przewóz rzeczy czy cos jeszcze ?
czy wystarczy mi te ADR i odnowić psychotesty lekarza bo prawko mam od 2010 wiec pewnie psychotesty juz nie ważne sa i lekarza na nowo wyrobić kartę kierowcy i mogę śmiało jeździć ?

kurs możesz mieć, ale jeździć nie będziesz mógł bo nie masz papierów.
amen.

PAPIERÓW?? możesz jaśniej ?
bo ja myslałej ze zrobie ADR podstawowy ewentualnie cysterny i materiały wybuchowe czy jakoas tak , karta kierowcy ,psychotesty lekarz wymienić PJ założyć profil kierowcy w urzędzie czy jak to sie tam nazywa i można szukać pracy na kolkach
wiec jakich papierów bym nie miał ewentualnie majać samo C od 2010roku, co musze mieć ,zrobić by podjąć prace ?

Cytuj:

A jedno jeszcze pytanie jak zrobie kurs na ADR podstawowy to czy do tego tez musze mieć kwalifikacje na przewóz rzeczy czy cos jeszcze ?
czy wystarczy mi te ADR i odnowić psychotesty lekarza bo prawko mam od 2010 wiec pewnie psychotesty juz nie ważne sa i lekarza na nowo wyrobić kartę kierowcy i mogę śmiało jeździć ?

przede wszystkim to musisz zrobic kurs na przewóz rzeczy dopiero pozniej sobie mysl o Adr

Aha czyli samo ADR i tak mi nic nie daje do podjęcia pracy ?

Cytuj:

Aha czyli samo ADR i tak mi nic nie daje do podjęcia pracy ?

możesz zrobić nawet papiery na prezesa a i tak nie będziesz jeździł.
poczytaj na forum i przedewszystkim w przepisach jakie trzeba mieć uprawnienia i dokumenty by byc kierowcą zawodowym.
jak nabędziesz tę tajemną wiedzę napisz wtedy pogadamy.

Cytuj:

Aha czyli samo ADR i tak mi nic nie daje do podjęcia pracy ?

tak dokladnie zreszta jak wyzej pisalem kurs na przewoz rzeczy dopiero pozniej mysl o Adr bo bez kursu na przewoz rzeczy mozesz zapomniec o legalnej jezdzcie

co z tego, że będziesz mieć KW, karte i zrobisz ADR nawet na cysterny? Nikt nie da CI cysterny gdy nie masz zadnego doświadczenia a juz nie wspominam o tym, że żeby zatankować cysterne potrzebujesz dodatkowe uprawnienia TDT. Ja jak chciałem dostać sie na cysterny paliwowe musiałem udowodnić, że jeździłem już wcześniej. Pracodawca dzwonił do byłego szefa żeby potwierdził moją jazde na cysternie spozywczej. Zanim zrobisz te ADR to postaraj dostać sie na cysterny spozywcze i wtedy zdecydujesz czy warto robić dodatkowe papiery. No i pamietaj, że pomarańczowe tablice działają na ITD jak płachta na byka. Kontrole trwają dłużej no i przetrzepią wszystko co się da

hmmm nom czyli piew zrobie KW a ADR poczekają
a co do doświadczenia to wiem ze bez niego wogule cieszko o robote na kierowce dlatego znalazłem 2 firmy ogłoszenie ze bez doświadczenia przyjmą kierowców , przedzwonie i oppytam cie co i jak jesli dogadam sie i bedzie pewne ze po zdaniu mnie zatrudni jeden z nich to porzycze te 10 tysi od rodzinki ,bo w kredyty/pożyczki bankowe nie mam ochoty sie bawic i robie kursy itp wiec troche mi to czasu zajmnie

az tak bardzo cieżko nie jest dostać sie bez doświadczenia. Cieżko to sie dostać do dobrej stabilnej firmy firmy. Kazdy dziad Cie zatrudni bez doświadczenia ale musisz sie liczyć z tym, że kasa moze nie być na czas, auto w stanie agonalnym, no i ogolnie atmosfera w firmie nie ciekawa...

Cytuj:

az tak bardzo cieżko nie jest dostać sie bez doświadczenia. Cieżko to sie dostać do dobrej stabilnej firmy firmy. Kazdy dziad Cie zatrudni bez doświadczenia ale musisz sie liczyć z tym, że kasa moze nie być na czas, auto w stanie agonalnym, no i ogolnie atmosfera w firmie nie ciekawa...

Tu sie z tobą zgodzę . po zrobieniu pj na C robiłem w budowlance kostka podjazdy do domu i od czasu na budowie i moj pracodawca któregoś pięknego dnia zobaczył ze mam C i wciskał mi kity ze pracujac dla niego w firmie jejzdzac jego autami nie musze miec kw itd bo on to ma na firme te KW własne i ja pracujac u niego nie musze miec bla bla bla bla ja upierałem sie przy swoim aon swoje bla bla a byłem w umowie wpisane BUDOWLANIEC-mechanik czy cos ten desent nie panietam dokładnie a nie jako kierowca .Ale zebu miec spokuj dałem warunek ze tylko bede jejzdzić po terenie naszej miejscowości sjz nigdzie dalej wiec ok a po za teten gdzies dalej to jechałem z drugim kierowca ale wtedy jako pasażer .to jeździłem przez rok do dzis nie wiem jakim cudem mnie nie zatrzymała zadna policja hehe ale cos za coć fakt jejzdziłem i ryzykowałem ale jak jechałem tankowac to zawsze odlweałem sobie 10l ropy a wskaźnik paliwa fałszował wiec nigdy nie wyszo to na jaw hehe nie tylko ja korzystałem darmowego paliwa cos za cos

Cytuj:

Cytuj:

az tak bardzo cieżko nie jest dostać sie bez doświadczenia. Cieżko to sie dostać do dobrej stabilnej firmy firmy. Kazdy dziad Cie zatrudni bez doświadczenia ale musisz sie liczyć z tym, że kasa moze nie być na czas, auto w stanie agonalnym, no i ogolnie atmosfera w firmie nie ciekawa...

Tu sie z tobą zgodzę . po zrobieniu pj na C robiłem w budowlance kostka podjazdy do domu i od czasu na budowie i moj pracodawca któregoś pięknego dnia zobaczył ze mam C i wciskał mi kity ze pracujac dla niego w firmie jejzdzac jego autami nie musze miec kw itd bo on to ma na firme te KW własne i ja pracujac u niego nie musze miec bla bla bla bla ja upierałem sie przy swoim aon swoje bla bla a byłem w umowie wpisane BUDOWLANIEC-mechanik czy cos ten desent nie panietam dokładnie a nie jako kierowca .Ale zebu miec spokuj dałem warunek ze tylko bede jejzdzić po terenie naszej miejscowości sjz nigdzie dalej wiec ok a po za teten gdzies dalej to jechałem z drugim kierowca ale wtedy jako pasażer .to jeździłem przez rok do dzis nie wiem jakim cudem mnie nie zatrzymała zadna policja hehe ale cos za coć fakt jejzdziłem i ryzykowałem ale jak jechałem tankowac to zawsze odlweałem sobie 10l ropy a wskaźnik paliwa fałszował wiec nigdy nie wyszo to na jaw hehe nie tylko ja korzystałem darmowego paliwa cos za cos

P.s tylko i tak po dostaniu swiadectwa pracy jak sie zwolniłem nic nie było wpisanie ze niby jejsdziłem co cos czyli doswiadczenie mam ale go nie mam

Cytuj:

ale jak jechałem tankowac to zawsze odlweałem sobie 10l ropy a wskaźnik paliwa fałszował wiec nigdy nie wyszo to na jaw hehe nie tylko ja korzystałem darmowego paliwa cos za cos

tzn. masz zadatki na "profesjonalistę".

Cytuj:

tzn. masz zadatki na "profesjonalistę".

profesjonalista wyciaga 50l tygodniowo a nawet i wiecej

Cytuj:

Cytuj:

tzn. masz zadatki na "profesjonalistę".

profesjonalista wyciaga 50l tygodniowo a nawet i wiecej

no wiem mam sąsiada który jejzdzi w międzynarodówki wiec wiec ile można
ale ja w tety byłem tzw Świeżak a i nie potrzebowałem wiecej bo inni też mieli potrzeby to sie dogadaliśmy ze przy kantowaniu ja biore tyle on tyle a następnym tank odlewało sie komu innemu tyli i tyle .połowa firmy wiedziała wiec zeby nie trafic na kapusia cza było sie dogadać i dzielić
ale ponoć człowiek całe życie sie uczy
Pozdrawiam

Mnie to najbardziej dziwi, jak można takie rzeczy wywlekać na forum publiczne

A jak zdobędziesz szacun na dzielni, jak Ty paliwa nie ciągniesz i na kamyku nie jeździsz?
Jak widać niektórym szybciej przychodzi taka wiedza niż przepisy czasu jazdy i pracy.