MAN F90 - Ciężko odpala

No wiec tak przywiozłem rozrusznik wirnik okazał się dobry. Został wymieniony automat który się całkowicie rozsypał i tulejki po za tym gość mówi że jest super i musi działać. Założyłem rozrusznik wszystkie krańcówki przy rozruszniku wyczyszczone do białości poskręcane na nowe nakrętki. A efekt jest taki że rozrusznik dużo lepiej kręci . Ale nadal problem z jednym akumulatorem jeden ma 12.83 a drugi 11.90 po dwóch dniach postoju więc jeden zdecydowanie siedzi. Mostek już odłączony ale jeden akumulator dalej kuleje. I teraz tak co robić dokupić jeden nowy czy próbować uzdrowić stary który ma pół roku bo już raz był reklamowany a gwarancja wygasła

Więc na początek proponuje podładować ten słabszy akumulator, pojeździć i zobaczyć wtedy czy dalej ma mniejsze napięcie. Jeśli podładowanie prostownikiem go nie odratuje pozostaje tylko reklamacja tego aku

Praktycznie co dzień go ładuję początkowo 5 godzin ten słabszy najmniejszym prądem następnie obydwa na 24 V przez około 3 godziny też najmniejszym prądem jak na razie poprawy brak

No i jest poprawa różnica na akumulatorach to teraz 0,5V a nie jak wcześniej prawie 1V tylko jest mały problem. Co się dzieje że rozrusznik podczas kręcenie lekko zgrzytnie coś się źle zazębia czy jak Zdażyło mi się to ze 3 razy na 20 odpaleń. Przed regeneracją tego nie było

moze wieniec jest wyrobiony a bendix nowy

Wieniec jest idealny a bendiks nie był wymieniany

W tym rozruszniku jest sama zębatka a nie bendix, bendix zastępuje sprzęgło

Cytuj:

W tym rozruszniku jest sama zębatka a nie bendix, bendix zastępuje sprzęgło

To co się dzieje Kornelku że czasem zgrzytnie może styki nie łączą to nie jest takie zgrzytanie jakby na wieźcu przeskakiwało w dodatku mam wrażenie że z tym zgrzytam lepiej rozrusznik pali i jest to chwilowe a nie podczas całego odpalania

Prędzej bym obstawiał na sprzęgło możliwe że przepuszcza,
Masz tam dwie cewki jedna od zwierania styków a druga od wciągania zębatki, przy wciąganiu zębatki wirnik robi półobrót żeby zębatka mogła zazębić z wieńcem zębatym. Jeśli do końca cewka nie wciągnie zębatki to nie odblokuje blokady. Jak nie odblokuje blokady to druga cewka nie zewrze głównych styków.
Kiedyś widziałem jak to magicy podkładają różne podkładki pod cewkę wciągającą zębatkę lub traktują blokadę pilnikiem, Sciągnij pokrywę na rozruszniku i spróbuj ręcznie wepchnąć zębatkę, najpierw odłącz klemę

Witam wiem, że spory odkop ale temat dalej aktualny. Auto stało prawie 3 lata i od wczoraj próbuje je doprowadzić do użyteczności. Wiec od początku.
Odpaliłem auto z prostownika później już ledwo ledwo ale odpalało samo.
Kabel plusowy sprawdzony ok wyczyszczone styki przy rozruszniku i przy akumulatorze nowa klema.
Pominięty wyłącznik prądu który jak się dopatrzyłem pochodzi ze stara 1142
Nowy mostek między akumulatorami i nowe klemy
Kabel masowy sprawdzony wyczyszczone klemy
Masa na skrzyni również sprawdzona wszystko wyczyszczone na żywego metalu
Dodatkowo dałem masę ze skrzyni prosto na rozrusznik
Baterie złomy wiec podmianka na nowe troszkę lepiej ale dalej słabo kręci
W akcie desperacji założyłem nawet kable rozruchowe z aku prosto do rozrusznika i dalej poprawy brak.
Rozrusznik naprawiałem kiedyś gość mówił że jest jak najbardziej ok. Ale dziś dopatrzyłem się jednej rzeczy. Mój rozrusznika ma moc 5kw a z tego co wyczytałem man d2866 6 cio cylindrowy powinien mieć 6,6 kw. Czy możliwe że ktoś podmienił rozrusznik i ten jest bardzo słaby i dlatego tak słabo kręci? Chcę auto doprowadzić do użytku i zaczynam od tego nieszczęsnego odpalania które prześladuje mnie od samego zakupu auta. Z góry dzięki za pomoc

1,6kW to duża różnica jak na rozrusznik, dwa konie więcej robią swoją robotę

Dobra założony nowy rozrusznik bosch z neoplana 6,6 kw.
Różnica jest spora nie ma mielenia takiego jak na starym i w dodatku od poczatku szybko kręci tak jak dziś 30 stopni sekunda dwie auto pali
Gość mi powiedział ze ten rozrusznik co mam stary jest z mana 5 cio cylindrowego
Akumulatory złomy 5 lat dodatkowo alternator 27v prąd ładowania po włączeniu świateł mijania i halogenów na dachu spada do 24,5v. W poniedziałek odbiorę alternator z naprawy i myśle że wreszcie rozwiązałem ten problem . Odłącznik prądu też podłączyłem do tego nowy kabel i końcówki od klemy do hebla

A klima Ci tam jeszcze działa w tym manie? :p

Alternator będzie dobry tylko jest za słaby przez co ma problemy z ładowaniem z włączonymi wszystkimi światłami
Podejrzewam że w f90 siedź alternator o mocy około 40 amper, zamontuj mocniejszy alternator z f2000

Cytuj:

A klima Ci tam jeszcze działa w tym manie? :p

Działa była napełniana 3 lata temu troche gazu ubyło bo widzę że długo sprężarka pracuje. Na razie wywaliliśmy głowice jutro może uda się podnieść tuleje i wszystko poskładać do kupy. Do tego wtryski do roboty bo pierwszy leje strasznie

Cytuj:

Alternator będzie dobry tylko jest za słaby przez co ma problemy z ładowaniem z włączonymi wszystkimi światłami
Podejrzewam że w f90 siedź alternator o mocy około 40 amper, zamontuj mocniejszy alternator z f2000

Ojciec chiał założyć z TGA 100Amper ale tak jest taka dziwna 6 cio pinowa wtyczka więc odpuściliśmy. Jak na starym dalej będzie dupa to zakładam 80 Amper z f 2000

Tak więc dla potomnych mówię co było nie tak, że zawsze był problem z odpalaniem auta.
Pierwsza rzecz rozrusznik z Mana 5-cio cylindrowego 5 Kw a nie jak teraz 6.6.
Druga rzecz alternator który po włączeniu wszystkich świateł miał 24.5v Teraz jest po regeneracji 55A
Przekopałem już wszystko dodatkowe kable na rozrusznik, dodatkowe kable masowe rama, silnik, baterie.
Jednym i największym winowajcom był rozrusznik.
Auto ostatnio stało 3 tygodnie z powodu wymiany uszczelki pod głowicą baterie 180 Ah Nord star 5- cio letnie 22.3 V auto odpaliło. Teraz Auto dostało nowe baterie Varta 180 Ah na noc zapomniałem wyłączyć kluczyka i jednej lampki. O dziwo auto bez najmniejszego problemu odpaliło. Ładowanie na nowych aku 28.2. Zobaczymy co pokaże zima ale jak na razie myślę że problem jest rozwiązany