Opisy Tras - filippo, ex Jan Sawa

Zmotywowaliście mnie
Dziękuję!

http://filippo1618.blogspot.se/2016/06/nowosci.html

Jak dla mnie opis krótki i na temat do tego kilka ciekawych ujęć, czyli taka norma u Ciebie. Życzę dalszej tak dobrej współpracy w obecnej firmie, jak przedstawiłeś .

Myslalem ze jak bede wiedzial co sie bedzie dziac we wpisach to nie bede czytal z takim zainteresowaniem - mylilem sie ;D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super! naprawde swietnie sie czytalo, jak zawsze zreszta, wszystko ma swoj lad i sklad widze ze u nowego pracodawcy ladunki sa dobrze poukladane, a to wazne wg mnie bo jak dla mnie dobrze ulozona praca to jeden z podstawowych warunkow dobrej wspolpracy pisz dalej Filipie gdy tylko bedziesz mial wene i czas bo dobrze sie to czyta, szczegolnie po tym jak zakonczyla sie seria opisow z trasy do Iranu na 40ton.net.

U Edka tak poukładane że mam taki zapierdooll że ledwo starcza czasu żeby załadować
W dwa tygodnie zrobiłem tyle kilometrów co ostatnimi czasy u tych miernot w cztery.

Swietne czytadło

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze się czytało. Mijaliśmy się chyba w piątek rano ok godz. 10:10 na E4 w okolicy 145 zjazdu. Nie wołałem na radiu bo nie wiedziałem czy to Ty jechałeś. Twój były Jelcz stał w Karlskronie w sobotę rano. Następnym razem jak będę widział to, będę wołał. Pozdro

Ciąg dalszy tego co wyżej.

http://filippo1618.blogspot.com/2016/07/cd.html

Opis pierwsza klasa. Tak trzymaj. Jak kiedyś dostaniesz kurs na Sarpsborg to daj znać. Mieszkam nie daleko, a na kingsrodzie parkuje swojego traka.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Opis jak zwykle super jakies zasadnicze roznice pomiedzy autem ktore zdales a nowym czy to samo?

Jesteś jedynym internetowym celebrytą, którego wpisy śledzę
Pozdrawiam...
PS: Ile z takiego wolwa da się deputatu pobrać?

Cytuj:

PS: Ile z takiego wolwa da się deputatu pobrać?

Uwaga - Wielki Brat patrzy!



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cytuj:

Jesteś jedynym internetowym celebrytą, którego wpisy śledzę
Pozdrawiam...
PS: Ile z takiego wolwa da się deputatu pobrać?

Czy dobrze rozumiem że obie części posta się ze sobą łączą? Tj. Mam Ci podziękować deputatem za bycie jedynym którego czytasz???

Cytuj:

Opis jak zwykle super jakies zasadnicze roznice pomiedzy autem ktore zdales a nowym czy to samo?

Jeszcze za bardzo nie wiem bo widziałem je minutę w serwisie jak dotąd.
Na pewno 40KM więcej i nowe lotki z przodu pod zderzakiem i na spoilerze zakabinowym u góry - tyle zauważyłem.

Zapraszam do lektury kolejnego odcinka

http://filippo1618.blogspot.com/2016/08 ... trasa.html

Ale kazdy widział ta gwiazdke na koncu tekstu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przeczytane. 3 browary pękły i puszka orzeszków. Zacne milordzie. Również nie spodziewałbym się takiej reakcji ze strony Szwedów ale życie zaskakuje na każdym kroku. Niestety, jeden czy dwóch takich łobuzów zrobi koło siebie "shit" i opinie przekłada się na całą społeczność. W sumie można było pójść, kupić butelkę napoju wrócić z paragonem i mieć to w dupie ale z wariatami nie ma się co użerać. Kij wie co takiemu nocą do pustego łba przyjdzie.

Cytuj:

Kij wie co takiemu nocą do pustego łba przyjdzie.

Dlatego też wolałem spędzić noc w lesie

Przeczytałem jak dotąd chyba każdy opis trasy, który popełniłeś. O pracodawcach do tej pory mówiłeś w sposób wyważony, pisząc zarówno o plusach, jak i o minusach pracy w danej firmie. Zaskoczyło mnie, że o obecnym tak słodzisz, że aż w pewny momencie opisu zaczęło się robić mdło. Niemniej życzę, aby takie relacje utrzymały się jak najdłużej i żebyś był usatysfakcjonowany pracą.

Cytuj:

Przeczytałem jak dotąd chyba każdy opis trasy, który popełniłeś. O pracodawcach do tej pory mówiłeś w sposób wyważony, pisząc zarówno o plusach, jak i o minusach pracy w danej firmie. Zaskoczyło mnie, że o obecnym tak słodzisz, że aż w pewny momencie opisu zaczęło się robić mdło. Niemniej życzę, aby takie relacje utrzymały się jak najdłużej i żebyś był usatysfakcjonowany pracą.

Mdło? Aż tak to chyba nie słodzę, tym bardziej, że zaznaczyłem wyraźnie, że nie piszę tego dlatego że on to czyta. Natomiast nie wiem czy właśnie dlatego, że ja piszę a czyta on i jego rodzina czy znajomi, to traktuje mnie tak jak traktuje.
Musiałbyś zobaczyć ile razy odpukuję w niemalowane drewno żeby nie zapeszyć