Nasze samochody osobowe

Volvo zostało obute na lato.

OC zapłacone, przegląd zrobiony, olej i filtry zmienione, porządne mycie i sprzątanie, skóry umyte i odżywione, można ganiać dalej

Mpak i manual bleeeee Jaki silnik?



btw, dobrze widzę, że masz zegary z M5?

Ja Ci dam blee
2,5. Zegary ktoś wcześniej zmienił na jakieś nieoryginalne, tj. biała tarcza i niebieska czcionka

No nie chce mi się wajchować. Sam miałem 2,5 tylko w automacie, bardzo ciekawie skonfigurowane - lakier z M5, lifestyle edition z fabryczną pełną skórą, a nie typowymi dla lifestyle półskórami, nawet webasto jak w tirze było I po roku posiadania jej, jak się zatrzymywałem przed wypadkiem, żeby zobaczyć czy gościowi po dachowaniu nic nie jest, ktoś mi się w tył auta wpakował.... beemka skończyła krótsza o pół metra i z pofalowanym dachem Teraz mam opcję kupna w dobrym hajsie A6 Allroad 2,7bit porobionego na 300KM, z grubym wyposażeniem - fotele Recaro, jakieś carbonowe dodatki i Bóg wie co jeszcze, tylko jest to, cholera jasna, MANUAL.... Nie wiem co począć

Za młodyś jeszcze na 300 konia przyznam się, że kolejne moje auto będzie w automacie. Narazie cieszę się z mojego manualu w A4.

Eee tam, pierwszym rzeczywiście moim autem było 200 konne BMW i nic się nie stało, zimę przejeździłem bez żadnego problemu Ale szczerze mówiąc to sam myślę, że ja tej mocy nie wykorzystam, a to co miałem w BMW to mi w pełni do szczęścia i codziennej jazdy wystarczało. No i jakoś nie robi mnie te auto, nigdy mi się jakoś mega nie podobały, może ją wezmę na przetrzymanie dla brata, bo jemu się bardzo podobają i sobie wymyślił 2.7bit na następne auto, a całej kwoty nie ma teraz, tylko by musiał brakując pieniądz sprawnie ogarnąć, żebym miał za co melexa dla siebie kupić

Ja też mówułem gdzie tam 170KM to mi wystarczy. Szwagier dał mi się teraz przewieźć niedawno kupioną beemką e60 w automacie po chip tuningu z 280 konnym silnikiem. Pięknie to się odpychało i sam mam chrapkę na coś mocniejszego. Teraz tak mówisz ale jakbyś się pobujał trochę takim 300 konnym potworkiem to byś się przyzwyczaił. Ale ja celowałbym coś z automatu nie manualu przy takiej mocy.

No o tym też myślałem, że to może trochę za szybko na taką moc, bo się jeszcze przyzwyczaję i dopiero problem będzie, wtedy w BMW już tylko V8 zostają.... A to już trochę przesada by była w moim wieku.

Lukasz, webasto i u mnie jest nawet, tylko na silnik, ale podobno sa majstry co potrafia przerobic by grzalo na kabine wajchowanie jest spoko. Tez mi na codzien wystarcza zwłaszcza ze duzo nie jezdzę. Znalezc tylko jakiś godny egzemplarz to była droga przez mękę, ale po prawie roku się udało.

godles52 auto bardzo ładnie prezentuje się na żywo. Stan na prawdę bardzo dobry. Coraz więcej E39 u nas przybywa
Ja szukałem tylko w manualu z tego względu, że automat w nich niezbyt wypada. Po za tym automatów jest w bród. Znaleźć zadbany egzemplarz z manualem jest ciężko już nie mówiąc że w ogóle e39 zadbane znaleźć jest ciężko i to bardzo.

peckiel, trzeba się kiedys ustawić na jakiegoś spota

Trzeba trzeba

Moja to 530d, również manualna skrzynia biegów, wnętrze szara skóra.

Dorzucę swoje 5 groszy, 3.0D, 2002r. Aktualnie założone 17" jak u kolegi goldes52

Jaki zlot dresiarzy

/mobil

Ja dla odmiany:



525d automat z 2003

Skóra u toXa jest obłędna.

Cytuj:

Dorzucę swoje 5 groszy, 3.0D, 2002r. Aktualnie założone 17" jak u kolegi goldes52

Nie kupiłeś jej w Otwocku lub okolicy? Z 1,5 roku temu stała identyczna na handel.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Borek kupiłem ją w Marcu zeszłego roku w Szczytnie, ale blachy miała jeszcze WOT. Idealna nie jest, ale powoli ogarniam ją.
Rossi nie będę ukrywał, że wnętrze było głównym powodem zakupu auta. Zawsze podobał mi się środek w tym kolorze.