Nasze samochody osobowe

Są rzeczy ważne i ważniejsze?

Przetopione ze zderzaka z Fliegl’a.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cytuj:

18" to zdecydowanie za dużo w mk3, na maxymalnej glebie będzie wysoko jak na normalnym zawieszeniu... dla mnie osobiście 16" to idealny rozmiar dla starego VW.

No nic, założę glebę to się pochwalę

Ociu kolega wyżej wspomniał o nie dziadowaniu .Na taką felę nalewek do Golfa nie kupisz.Tylko się nie złość proszę

Cytuj:

Opanowałem z leksza mój prestiżowy wóz.

No nie powiem całkiem dobrze się prezentuje. Według mnie to zostawił bym go w miarę w oryginale. Przy tym gwincie to nie przesadź, co byś dał radę progi zwalniające przejechać z plombami w ząbkach (miałem okazję kilka lat temu takim jeździć, co po przejechaniu kilku dziur na mieście zastanawiałem się czy jeszcze mój kręgosłup wytrzyma dalszą drogę).

9zł

Na żartach znam się dobrze a Korni szuka odbitki by mnie dogryźć za moje uszczypliwości do rabana i tak leci życie na prerii...

Wilk
Jeździłem kiedyś już dobrze zglebowanym autem i ja to lubię, mi się macha cieszy jak auto i cycki żony podskakują

Żeby nie było spamu pokaże wam auto, którego nie ma... kupa kasy,czasu i wyrzeczeń.... krach na rynku wywrotkowym i życie prywatne przekreśliło furę, szkoda....





To był 1.9 TD, 75km, AAZ (gibające się koło na wale ) zrobiony na 1.9 TDiC 100 km+
Fotki nie do końca pokazują zmiany, w środku było jeszcze nagłośnienie Nokii, plastiki z USA,ehhhh co tam nie było

O gustach sie nie dyskutuje...ale nie przemawia to do mnie.
Albo mam uraz psychiczny, spowodowowany przez tych: "NIE TROMP POJEPIE JADE NA GLEBIE"

W PL mamy dobrych psychiatrów, leczą różne dziwne schorzenia

Ogólnie ta wlepka mnie wpienia, kojarzy mi się z niedomytym dresikiem z fajką w zębach, który wsadził sztywny kit -60 i nawet nie pojechał na zbieżność

Vento jeździłem na takim setupie na co dzień i nie było problemów, czy ciągnięcia się... wiadomo że wtedy jedzie się 15km dalej, ale lepszą drogą

Cytuj:

O gustach sie nie dyskutuje...ale nie przemawia to do mnie.
Albo mam uraz psychiczny, spowodowowany przez tych: "NIE TROMP POJEPIE JADE NA GLEBIE"

Mnie też drażnią dałny co się ciągnie po glebie i myśli, że jest spoko. A przez tory tramwajowe jedzie tak, że on sam na jednej zmianie świateł przechodzi. No ale ja też mam głupie hobby i kogoś innego też pewnie wkurzam (nawet wiem kogo). I tak to się kręci

Po 9 latach jazdy robienia praktycznie wszystkiego własnymi rękami auto skończy na złomie. Jak to często bywa w takich projektach tego się nie sprzedaje dalej. Sam budujesz i sam rozbierasz...

Kilka lat temu jak dyskutowaliśmy o "glebie" to tu byłem wyzywany od idiotów (wymieniłbym z palca przez kogo), a teraz trochę minęła moda na gleby i więcej osób ma problem z nieoczekiwanym zatrzymywaniem się przed liściem leżącym na drodze, bo nie przejdzie.

Uważam, że NL styl również za chwile stanie się passe, bo się po prostu przeje, ale to może się podobać lub nie, ale nikogo nie wkurza.

mnie dzienne oklejone na żółto wku...ją. ale ja jestem inny

Jak już jesteśmy przy [wycenzurowano] to w Polsce problem jest taki , że zawsze znajdzie się ktoś kto się do kogoś [wycenzurowano]
Także zluzujcie wentyle

Ale przecież nikt nikogo nie bije. Ale nie zaprzeczam, że 3 chuje tam pośle jak mi taki zacznie jechać 20 km/h...

Cytuj:

Po 9 latach jazdy robienia praktycznie wszystkiego własnymi rękami auto skończy na złomie. Jak to często bywa w takich projektach tego się nie sprzedaje dalej. Sam budujesz i sam rozbierasz...

Aż tak tragicznie wygląda od środka? Z zewnątrz nie ma tragedii, a chyba szkoda, żeby skończyło na złomie jak takie oczko w głowie.


Moim marzeniem od gówniarza jest SEC. Cóż. Może kiedyś jak będzie ta 6 z przodu.
Ale póki co bujam się E-klasą z 2004 roku z motorem 2.7 cdi i przebiegiem 440 tyś.

Sezonowo

Ja miałem kupić coś do gazu. A ostatecznie wróciłem z rajchu z paskiem b7 2.0.tdi

Ale będą somsiady zazdrościć.

Cytuj:

2.7 cdi i przebiegiem 440 tyś.

Mój przekroczył 300 i sprzedać nie mogę

Cytuj:

Ale będą somsiady zazdrościć.

Somsiady może i tak ale rodzina się śmieje a kobita to uwierzyć nie mogła co ja na lawecie targam... Tak, nie lubię vaga i zarzekalem się, że nigdy nie kupię....

Żeś Korni cenę wywalił za wysoką! Kto za auto z takim przebiegiem tyle piniędzy da? [emoji14]

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka