Silnik TGA 360kM remont??

Niestety stało się... silnik 2866 przy niecałe 600 tys km dokonał żywota w nie do końca jasnych okolicznościach...ale to już nic nie zmieni stało się. Mechanik zdjął miskę olejową panewki zmielone coś tam jeszcze, samochód odstawiony na bok.
No i jest dylemat robić remont koszty gigant, wymienić silnik ale takich już niema ciężko już znaleźć na zwykłej pompie i żeby był do jazdy...
Auto sprzedać szkoda bo wszystko w nim chodziło jak ta lala i nie było żadnych objawów końca silnika, hamulce,sprzęgło, zawieszenie, pneumatyka no wszystko było git. Wyjechał kierowca po 50 km jazdy silnik zaczął dymić stracił moc i koniec...
Potrafi ktoś doradzić co zrobić bo mnie już ręce opadły...

Po pierwsze nie ten dział, od tego jest mechanika. Może jakiegoś dawce znaleźć i z dwóch zrobić jeden?

Powiem tak jak masz ogarniętego elektryka/elektronika to możesz śmiało zrobić przeszczep serca na dowolnie jaki silnik euro 3 D20 czy nawet silnik d26
Kupujesz kompletny silnik wraz z wiązką elektryczną silnika i cała reszta tylko w rękach elektronika aby zgrać sterowniki zbr czy ffr z nowym silnikiem

Zrobiłbym remont - jeśli ma faktycznie tylko 600 przejechane to kosztami będzie tylko wał - a to żadne koszty, chyba, że blok dostał po pupie. Mam na podwórku TGA bardzo ładne zewnętrznie, nowe hamulce obu osi itd - prawdziwe 750 przejechane - bez silnika - mimo iż auto fajne, remont (kompletny drugi silnik potrzebny) średnio opłacalne. Chyba, że ktoś ma pewne d20E4 z osprzętem (bez sterownika) za normalny pieniądz to proszę o PW.

Firma z Mielca wyceniła mi remont na 20 tys. sam wał korbowy to jakieś 8tys.
Zna ktoś dobrych mechaników od silników rejon świętokrzyskie /podkarpackie ??

jak za kapitalkę to chyba uczciwa cena 5 lat temu robiłem w FM i podobnie wyszło. Teraz bym się spodziewał wyższej kwoty.

Mantis w Mińsku mazowieckim pewnie ma kilka używanych d28 i na pewno kilkadziesiąt d20

5eba może to być silnik euro 5 tylko do niego byś musiał przełożyć z swojego egr

Cytuj:

5eba może to być silnik euro 5 tylko do niego byś musiał przełożyć z swojego egr

Silnik z tego ciągnika poszedł do E3 hakowca - w całości z osprzętem, wiązką itd Mam coś tam od E3, ale wiem ,że były różnice z tym e4(egr, zawory górskiego ? już nie pamiętam) i dlatego poszedł w całości. Dlatego wolałbym kupić gotowego E4 z wszystkim i koszty elektryków, mechaników by się ograniczyły tylko do wsadzenia silnika i podpięcia kostek

Tyle że z euro 4 jest kiepska dostępność, podejrzewam że do kupienia kilka sztuk

Dopiero co mój robiłem kapitalne na maxa z wymianą wszystkiego
. Cały osprzęt nowy to nabiło kosztów. Tyle że u mnie dół nie stanął. Koszty to okolice 20netto