Cytuj:
Wziąłem ją na stację, już drogich prezentów starczy
Ja dziś byłem w markecie. Za 3 łychy pistacji, nie wiem ile to gram, 35 polskich cebulionów, żona kiedy spojrzała na kwit stwierdziła "kogoś tu po je bało".
Zeszyt do muzyki, dla nie muzykalnego syna w wieku 12 lat 7 ziko, rok temu podobno było po 2 zł.
Panowie ten kraj jebnie na pysk, I to szybciej niż nam się wydaje, a powodem będzie pozorna pierdoła w stylu Azoty nie robią dwutlenku węgla.
U mnie na rejonie jest Cerrad, zamykają 3 z 7 Lini produkcyjnych, 350 ludzi do zwolnienia.
Pojadę klasykiem- zaczyna się.