Rejestracja:23 kwie 2016, 19:13 Posty: 964
Samochód: DAF
Lokalizacja: Koło
Zajechałem godzinę temu na pewną firmę z tradycjami w trasach skandynawskich, magazyn do 21 mówię zajebiście, zrzucę dziś jeszcze. Typek mówi nie ma szans, magazyn pełen nie ma miejsca (pusto jak w kościele po dożynkach) i jutro o 8 przyjedź. Wychodzę z magazynu i drugi gość co opony zmieniał - no widzisz, przesiadł się zza kierownicy na magazyn to wielki Pan się zrobił. Potwierdza to tylko regułę, że byli kierowcy są gorsi niż typowi magazynierzy/spedytorzy/cieciuchy...
Rejestracja:03 cze 2007, 15:41 Posty: 1072
Samochód: MAN TGX 18.440
Lokalizacja: Kraków
Jak nie masz urządzenia, to wykup winiety, jazda tylko po wykupionej drodze, pomyłka może słono kosztować. Zakaz wyprzedzania przez dzień na autostradach, lubią wystawiać fotoradary w nieoznakowanych samochodach, mandaty przysyłają. Po za tym raczej spokojnie, parkingów nie wiele, te po za autostradą często płatne.
Jak nie masz urządzenia, to wykup winiety, jazda tylko po wykupionej drodze, pomyłka może słono kosztować. Zakaz wyprzedzania przez dzień na autostradach, lubią wystawiać fotoradary w nieoznakowanych samochodach, mandaty przysyłają. Po za tym raczej spokojnie, parkingów nie wiele, te po za autostradą często płatne.
Scorpu, Kiedyś dość często bywałem na pewnej znanej chłodni na Śląsku. Zazwyczaj rozładunki sobotnie albo w weekendowe noce. Nigdy nie było miejsca na magazynie. Za to jak magazynier uslyszal, że jest w schowku czteropak to bez zająknięcia znajdował miejsce i po 20 minutach się wyjeżdżało
Wiem, patologia, tak się robić nie powinno. Ale jak miało się wybór być w domu po kilku godzinach, a być po dobie czasu to chyba nie muszę tłumaczyć
Rejestracja:05 paź 2006, 12:38 Posty: 3600
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN
Cytuj:
[quote=Scorpu post_id=747981
Wiem, patologia, tak się robić nie powinno. Ale jak miało się wybór być w domu po kilku godzinach, a być po dobie czasu to chyba nie muszę tłumaczyć
No nie, nie trzeba, po prostu uczyłeś ich dziadoostawa.
Cytuj:
Tyle że mam opory bo ja uczciwy (głupi) jestem więc się jeszcze nie przekonałem.
Tak się gra, jak przeciwnik pozwala jak mawiał Kazimierz Górski.
_________________ Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.
Nie Podszedłem do tematu w nieco mniej oklepany sposób - zaliczkowalem Turbostara V8. Jak wszystko się uda, to pod koniec miesiąca będzie u mnie na bazie
_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
Piękna sprawa, mega analogowe doznania z jazdy, normalnie czyste działanie mechaniki chyba najlepsze połączenie z jakim miałem do czynienia w ciężarówkach V8 + Fuller
Użytkownicy przeglądający to forum: VOLVO i 1 gość
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę