I biuro obsługi powie: „PANIE A SKONT MY MAMY WIEDZIEĆ, MY SIĘ TYM NIE ZAJMUJEMY”. Taką odpowiedz uzyskał mój szef, gdy podobny problem był u mnie. Z tym, że w moim przypadku okres bez opłat był od grudnia 2021 do lipca 2022r.
Również nie wiem jakim cudem ale wysunęła mi się wsuwka na plusie (swoją drogą jakiś debil wymyślił te u-kształtne końcówki na akumulatory), ale na tyle na ile pozwoliła bateria na tyle pobierało opłat. Szef nie otrzymał, żadnego powiadomienia o tym, że urządzenie nie ma zasilania, a bateria się rozładowała. Mało tego.
W czasie kiedy jeździłem bez pobierania opłat, wielokrotnie mijałem oddelegowane służby, które kontrolowały etolla, i żadna z nich mnie nie ściągnęła.
Jako, że nikt nie kwapił się pomóc, lub doradzić to chyba szef zaprzestał próby wyjaśnienia całej sytuacji. Czy później ponowił próbę, nie wiem. Jednakże wychodziłoby na to, że przez 7 miesięcy, samochód jeździł sobie bez opłat, i absolutnie nikt się tym nie zainteresował, ani nie zwrócił uwagi. Taki to system mamy.