Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Spotkał się ktoś z takim wynalazkiem jak drabinka wysuwana ale.obrotowa?

Pytanie za 1000pkt
Sprzedaż auta do Gruzji to wszystkie procedury tak samo jak na Ukrainę ?

Jeżeli nic się nie zmieniło od zeszłego roku w związku z wojną to tak.

Cytuj:

Spotkał się ktoś z takim wynalazkiem jak drabinka wysuwana ale.obrotowa?

W kombajnach takie są po wejściu zamykasz stopnie i obracasz przed koło

Nie przypuszczałem że w wieku 34 lat bede cieszył się jak dziecko idąc do Lego store i z bananem na ryju będę kupował sobie klocki

Kupiłeś Libherra ??
https://www.lego.com/pl-pl/product/lieb ... 3000-42146

Na razie wystarczy mi to:

Cytuj:

Kupiłeś Libherra ??
https://www.lego.com/pl-pl/product/lieb ... 3000-42146

Na początku Lipca był do wyrwania za ok 2200 w proshopie.

Cytuj:

Na razie wystarczy mi to:

Z tańszych zestawów - dużo mechanizmów ( skrzynia biegów, rozdzielcza itp ) w Land Roverze jest - jak coś polecam. Formułę mój młody 6 latek rozpykał bo się wkurzył, że nie mam czasu , volvo wozidło większość a holownik 4 osiowy z nosem też sam. Zabawa dla młodego i starego Sam zacząłem też na grubo od tego zestawu w 1990r kupiony w Baltonie ( starsi będą wiedzieć co to za sklepy ):

Tez zaczynałem od baltony… znaczy ojciec. Później się zastanawiałem czego matka tak się wydzierała jak wróciliśmy z klockami do chaty

Cytuj:

Tez zaczynałem od baltony…

A na podlasiu tylko dawali rurki, węże i inne podzespoły od bimbrowni do zabawy...

Bimbro technic

Co do klocków:









Nie to nie mój pokój, ale mam tu jednego 12latka, który jakiś czas temu miał fazę na czołgi, a aktualnie przeżywa nawrót. Dwa dni temu wywalił z 30litrowego pojemnika klocki może z 8-10 złożonych i rozebranych modeli (plus zapasowe klocki z wszystkich innych), I składa. Trochę dopasowuje, trochę urzeźbi, I powoli kolekcja wraca do czasów świetności.
Jakiś czas temu zrobiłem zdjęcie, że drzwi się nie otwierały, a jak pchnąłem, to nie było gdzie postawić stopy, tyle części się poniewierało. Był czas, że na każdej półce, dowolnej powierzchni płaskiej coś stało, a w szafkach leżały te nie dokończone .
Ogólnie trochę modeli jest tych lepszych typu Lego, kilka Technics, ale najwięcej to marketowych, które nie dają wcale mniej radości.

A jaka była radość młodego jak wyciągnąłem kartony moich zestawów z poprzedniego stulecia. Ale szacunek do zabawek kiedyś był inny - w moich zestawach po 30 paru latach prawie żadnego klocka nie brakuje , a teraz ...

U mnie parę zestawów technic które sobie kupiłem już jako dorosły poniewiera się u młodego z jego klockami. Podczas naszej ostatniej przeprowadzki odpadło parę części od Macka Anthem którego kupiłem jako ostatni model i plan teraz jest go rozebrać i złożyć ponownie. Pierwsze składanie trwało 15 godzin

P.S. Panowie na tej DK48 jadąc od Tomaszowa w stronę Radomia jest jakieś miejsce na nocną pauzę, około pół godziny jazdy przed Radomiem?

Nie wiem czy Ci jeszcze potrzebne, ale jest taka mała stacyjka już na DW740, przed miejscowością Przytyk, AMIC. Gdzieś się tam może byś przytulił, a masz też dobre jedzenie u nich w barze. Fakt, nie byłem tam ze 2 lata, ale chyba nic się nie zmieniło.

Cytuj:

Nie wiem czy Ci jeszcze potrzebne, ale jest taka mała stacyjka już na DW740, przed miejscowością Przytyk, AMIC. Gdzieś się tam może byś przytulił, a masz też dobre jedzenie u nich w barze. Fakt, nie byłem tam ze 2 lata, ale chyba nic się nie zmieniło.

Dzięki. Stację kojarzę, zobaczymy tylko jak z czasem wyjdzie...

Cytuj:

Podczas naszej ostatniej przeprowadzki odpadło parę części od Macka Anthem którego kupiłem jako ostatni model i plan teraz jest go rozebrać i złożyć ponownie. Pierwsze składanie trwało 15 godzin

Zestaw Macka Anthema to genialna baza pod różnego rodzaju przeróbki ja już mam cztery zestawy, można za parę euro kupić gotowe instrukcje pdf i ja tak złożyłem plugopiaskarke z przyczepa która łamie dyszel i jedzie bokiem odśnieżając kolejny pas-przekozacka konstrukcja mechaniczna a teraz w kolejce od roku czeka volvo i naczepa burtowka z hds na środku

poka poka

Chyba odeślę swoją zołzę żeby poczytała, bo mnie wyzywała jak chciałem wydać kilka złotyk na lego...