Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Cytuj:

P.S. kierowniku, słyszałem że w Łagowie jakieś niezłe cyrki z kolejkami?

Tu jest taki nawał aut, że brakuje towaru, i auta stoją po 2-3h za towarem na strzalika na 50ciu kilometrach.
Moi klienci, już nawet nie pytają skąd jest towar, a ja wysyłam auta tam gdzie nie stoją.
Podziwiam szefów którzy wysyłają auta w te kolejki, i kierowców którzy tyle samo jeżdżą co stoją w kolejkach, mając stawkę z kilometra.

Mój klient z Zamościa swoim autem ogarnia sobie transporty z Łagowa. Ostatnio jak wyjechał o 1 w nocy od siebie to wrócił o 20. U nas, całe szczęście idzie na bieżąco.

Cytuj:

Wątroba żyje?

No przecież napisał:

Cytuj:

patriota

Jeszcze się zima nie zaczęła, a ja już wczoraj w nocy łańcuchy zakładałem, bo starym zwyczajem na A72 nasypało śniegu i z 6t pod górki nie było jak podjechać.

Podpowie ktoś czy z a4 w okolicach Kostomłotów przychodzą mandaty za odcinkowy jak przeleci na odcięciu ?

Cytuj:

Podpowie ktoś czy z a4 w okolicach Kostomłotów przychodzą mandaty za odcinkowy jak przeleci na odcięciu ?

Zależy jakie to odcięcie
85km/h raczej przechodzi. Jak wyżej? Nie wiem.
"ludzie gadali" że przychodzą.

Gdzieś mi wyskoczyl cennik wynagrodzenia za te "ćwiczenia"
130 PLN dniówki dają za szeregowego ?


Za Kostomłoty przychodzą mandaty. Sąsiad (nocna linia jechał na odcięciu) za wykroczenie z 5. sierpnia dostał mandat jakoś na początku października a inna drajwerka dostała dwa mandaty z tego miejsca dzień po dniu

Cytuj:

Gdzieś mi wyskoczyl cennik wynagrodzenia za te "ćwiczenia"
130 PLN dniówki dają za szeregowego ?

Minimum 130, ale generalnie wyrównują do tego co zarabiasz u siebie. W przypadku szofera, do podstawy.

Jak mam ZUS od całości, to też do podstawy? To trochę byłoby nie fer.

Zwykly pindol jak ja masz 130. Im więcej ba pagonach tym dniówka wyższa.
Ale dostajesz kwit dla księgowej, ona wypisuje ile co jak i Ci robia wyrównanie. Kiedyś trzeba było pisać do gminy. Teraz obowiązek ten przeszedł na poszczególne Jednostki Wojskowe. Maksymalne wyrównanie to bodaj 720zl za dzień.

Cytuj:

Zwykly pindol jak ja masz 130.

A wychlejesz za 100zł/dzień.
Słaby biznes.

Następnym razem lepiej to zaplanujemy. Bimber w bańki i paczkomat.

Ale na Garbsenie zawsze może mówić, że mu musieli wyrównać do 700 dniówki.

Cytuj:

Ale na Garbsenie zawsze może mówić, że mu musieli wyrównać do 700 dniówki.

"Kolego! za 700 to ja nawet na apel z wozu nie wstaje".

Nooo nie zapomnij jeszcze, że fajki darmo dawali i Żubera w puszce.

Dziś przypada rocznica mojej oficjalnej obecności na tym forum. Wpędza mnie to w lekką zadumę, że już wtedy byłem dorosłym człowiekiem i zaczynam rozmyślać nad przemijaniem .

Cytuj:

Nooo nie zapomnij jeszcze, że fajki darmo dawali i Żubera w puszce.

Że tak powiem - Długiego znam już z 15 lat. I wiem co tam się odjaniepawlało

Cytuj:

Dziś przypada rocznica mojej oficjalnej obecności na tym forum. Wpędza mnie to w lekką zadumę, że już wtedy byłem dorosłym człowiekiem i zaczynam rozmyślać nad przemijaniem .

Zmiany widać. Te złe też. Widać jak serwisy typu FB zdegradowały fora internetowe.
Czytając też archiwalne wątki widać ilu z nas ze zwykłych wielbicieli tirów zamieniło się w kierowców lub właścicieli firm.
To jest bardzo fajne. Ja dzięki WC poznałem parę fajnych osób. Z paroma mam kontakt do dziś, a nawet swoją karierę związałem z jednym - co to z "maszyny do robienia kanapek na prawym fotelu" zamienił się w całkiem fają i prężną firmę.
Wielu nas było, część odeszła (część na zawsze w niebyt), część wyrosła, część zapomniała. Ale część nadal tu jest.

@Regan kij ci w okrężnice i ch*j w nos na skos i w ucho na sucho za zbanowanie mnie w 2010 za nic.

Ja już szczerze nie pamiętam kiedy zarejestrowałem się tu, na forum, ale jakoś 15- 16 lat temu. Pamiętam też że najpierw byłem na BTC forum. Z nikim oprócz Kamila, R620 się nie spotkałem, ani nie poznałem osobiście, jedynie z kolegą Luka przez telefon parę słów zamieniłem. I kolegę Ocia ze dwa razy minąłem na drodze.

Ja jestem użytkownikiem tego forum nie wiem ile, ale długo.
To jest moje 3cie lub 4te konto.
Banów miałem ze 3, ze 2 zasłużone .

ErkaZet kiedy jeszcze tu był, to ze swojej piwnicy dawał mi warny tak po 2-3 dziennie, walił pogróżkami na pw. Ogólnie straszna zadymka była.

Ogólnie miło wspominam czasy, kiedy tu non stop coś się działo, co weekend awantura, dymy (do dziś jeszcze czasem się zepnę z Pneumusiem lub innym głupiomądrym), mega merytoryczne tematy techniczne.
Teraz jest jak jest. W sumie zostało nas kilkunastu, plus ze 30tu którzy zaglądają ale nic nie piszą, a szkoda.

Właśnie, ostatnio moje koła zaprowadziły mnie do Olsztyna i przypomniałem sobie o kierowcy MPK i jego domku za miastem a jeszcze był Łukasz mechanik z WSC który ostro dymił, jednak na ten moment nie widzę nigdzie w internetach takiej postaci a lubił się lansować ostro swego czasu

Każdy termin rejestracji ma w swoim koncie. Wystarczy popatrzeć.

Ten mechanik z wsc miał inaczej na imię i dość mocne jazdy tu były nim.

Kiedyś kiedyś, miał swój profil o serwisie na FB.

Kurde ja pierwsze konto swoje miałem tu w 2005 roku... W 2007 zacząłem jazdę kamazikiem po budowach, bo jeszcze kompletu papierów nie było... Ja pierdziuuuuuu jak to zleciało...

Też się poznało dużo osób, paru bym dupę skopał za ich zachowanie, ale jest ekipa która mi wiele razy pomogła i wiem że zawsze można na nich liczyć!

Z tego forum wyniosłem chyba najwięcej znajomych.... Bo mocno siedziałem jeszcze na vwgolf.pl, ale tam ekipa się mocno podzieliła i w sumie z tamtąd mam jednego dobrego znajomego....

Krystian vel Łukasz
pomijając te wszystkie chore akcje to wiedzę miał sporą, a to młody synek w ten czas zdaje się był.