Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 13 mar 2024, 18:13

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2024, 18:02
Posty: 1

Panowie pomocy.

Jestem świeżym kierowcą z kategorią C, dostałem w pracy Scanię r500, wywrotkę, po 3 dniach i 120km , skończyło się sprzęgło. Woziłem ziemię, kilka kursów dziennie, po jakieś 10km. Sprzęgło był wymienione rok temu, nowy komplet i ciężarówka do tej pory stała nieużywana. Czy jest możliwe, że to moja wina? Wiadomo, że świeży kierowca to i na początku technika jazdy nie jest idealna. Dodam, że mamy w firmie mechanika który nie naprawiał nigdy ciężarówek, ale podjął się wymiany, sam mu trochę nawet pomagałem. Czy mogło być coś źle złożone? Nie chcę tu zwalać winy na kogoś innego, tylko zrozumieć. Nie czułem wcześniej smrodu ze sprzęgła, dopiero dzisiaj jak nie mogłem wyjechać z terenu, po wykiprowaniu towaru, myślałem, że się zakopałem, a to sprzęgło już się ślizgało.


Post Wysłano: 15 mar 2024, 1:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 kwie 2010, 21:04
Posty: 194
Samochód: Corsa D
Lokalizacja: Mikołów

Nie ma czego źle złożyć. TWOJA wina.

_________________
MAN TGA 18.410


Post Wysłano: 15 mar 2024, 21:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

120 km i spalone sprzęgło? :shock:

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: