wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Fiat Ducato 2.8 IDTD
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33968
Strona 6 z 10

Autor:  bułkowski410 [ 24 gru 2012, 21:23 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

To ja nieraz mruczę pod nosem jadąc sam "dzisiejszymi ciężarówkami" że w sumie to ta kabina mogła by być większa... 8)Już tak nie będę mówił. Co prawda też dostawczakami trochę jeździłem i te nowsze robią niezłe wrażenie ale to tylko na krótkie trasy ale nie żeby siedzieć tam ileś dni bo te auta nie po to zostały stworzone tylko do jeżdżenia w piekarni 8h i na parking.
Jak Ci wygodnie to czemu nie... szacun :) Przynajmniej wasze kobiety nie martwią się o to czy nie zabieracie jakiś panienek w trasę...(bo nie zabieracie?) :D
Wesołych świąt.

Autor:  MechanikSochaczew [ 24 gru 2012, 21:51 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

[quote="ardel95"]
Wiadomo że nic nie jest wieczne, ale o zmianie auta nie myślał, bo za dużo w niego zainwestował. Po za tym jak miał by kupić nowego i przy 200tyś(nie każdy egzemplarz ale dużo takich przypadków było)robić skrzynię albo komputer się zacznie je*ać to dziękuje/quote]

Jak by tak każdy myślał to jeździły by tylko: Mercedesy 124, audi 80, mercedesy kaczki, Many F90, scanie 2/3, volva f12. itd :mrgreen:

W praktyce sam jeżdżę samochodem napchanym elektroniką, naprawiam również auta nowsze i komputery nie padają wbrew obiegowej plotce że "co nowe to zaraz sie komputery psują"

Autor:  ardel95 [ 30 sty 2013, 17:11 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cześć ziomki :-D

Jako że ja już po feriach to trochę się wydarzyło rzeczy, o których warto było napisać. Więc po kolei:
W pierwszym tygodniu miałem chodzić na praktyki, ale że nie było specjalnie roboty to byłem tylko 2 razy.
Tak więc zapowiadał się nudny tydzień, ale nigdy 'nigdy nie mów nigdy'...
W czwartek rano wyskoczył nam kurs na wschód Polski, pierwsza zrzutka w okolicach Busko-Zdrój a druga niedaleko Lubaczowa, do granicy z UA było około 15km.
Weekend spokojnie spędziliśmy w domku, w poniedziałek załadowaliśmy się na Iławę i we wtorek około 23 ruszyliśmy, by spokojnie na rano się rozładować i powrót na pusto.
Po drodze nie obyło się bez małych przygód hehe tzn swój żywot zakończył przełącznik biegów dmuchawy i całą noc w kurtce :( oraz do linki hamulcowej w przyczepie dostała się woda poprzez uszkodzony pancerz i zamarzła powodując grzanie się bębna.
Tak więc od razu na najbliższy parking, podgrzaliśmy linkę gazówką i poluźniliśmy ją aby nie hamowała. Po rozładunku dmuchawę zrobiliśmy 'na krótko'.
Na zajutrz szybko wymieniliśmy go bo po południu był kurs do Holandii. Linkę wysuszyliśmy, zalaliśmy płynem hamulcowym i zaizolowaliśmy, ponieważ nie było czasu dorabiać nowego mocowania linki, bo stare nie pasuje do nowego typu linek.
Żeby nikt mi nie zarzucił że ten Fiat podejrzanie się nie psuje to na powrocie z NL przed Nowym Tomyślem koło BP na piątym biegu coś zaczęło 'klekotać' i jak się wczoraj okazało po rozebraniu skrzyni biegów, wysiadł tryb od piątki, części zostały dziś zamówione i prawdopodobnie jutro autko będzie gotowe do jazdy.
To tyle z opisu wiem że dziś przy nudziłem, ale postanowiłem opisać ostatnie wydarzenia.

Teraz parę fotek:
/Powrót ze 'wschodu'/
ObrazekObrazek
/Popołudniowa herbatka przy N48 w okolicach Zwolle :D/Złapana w Nowym Mieście Lubawskim/
ObrazekObrazek

W razie pytań można śmiało pisać ;) Pozdro!

Autor:  LisTruck [ 04 lut 2013, 0:58 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cześc. Generalnie nie przepadam za przednionapędowymi busami ale jest coś w Twoim Ducaciaku że mi się podoba. Prawdopodobnie to przez to że autko jest zadbane i bardzo lubie jak ktoś się bierze za odnawianie autka. W firmie u mnie jest dośc mocno zjechany Boxer blaszak 2001r ok.800tys.km 2.8HDI i chociaz blacha sie sypie :lol: , silnik pewnie pare kucy stracił, dużo rzeczy stuka i puka to autko nadal jezdzi i kasę zarabia 8) .

A u Ciebie jak plany z kurnikiem i nową plandeką na przyczepę :roll: ???

Życzę dużo bezawaryjnych kilometrów i żebyś szybko sam wskoczył na ten mini zestawik :lol:

Autor:  ardel95 [ 06 lut 2013, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Tak jak mówisz, wielki minus tego modelu to blacha...ale za to silnik hmmm, niby tylko 120KM ale mocy w zupełności wystarcza na tyle że 'górki' koło Hannoveru na piątce wchodzi bez problemu (nawet załadowany).

Co do plandeki to puki nie wozimy towarów wymagających suchej paki to stara zostaje, a z kurnikiem też brak wieści, gdyż mamy ważniejsze wydatki niż inwestować w autko.
No mam nadzieje że ten czas do czerwca szybko zleci i w końcu 'na legalu' bd jeździł, jeszcze jak zacznę w marcu odbywać jazdy na prawko to dopiero :)

Pozdrawiam!

Autor:  MaciejOsw [ 27 mar 2013, 22:46 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Prawdopodobnie widziałem Cię dzisiaj z daleka z przyczepą koło godziny 17:30 w Rawiczu,leciałeś główną drogą,akurat widziałem Cię z boku z osiedla domków jednorodzinnych :wink: Pozdrawiam ! :wink:

Autor:  ardel95 [ 04 kwie 2013, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

To musiał być ktoś inny kolego, bo ja w środę w nocy załadowany ruszałem z tatą na Starogard Gd. Pozdro!

Autor:  LisTruck [ 06 kwie 2013, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

No nie ładnie na Starogard jechałeś a fotek nieprzywiozłeś :?: :lol: :lol: :lol:
A jak tam prawko idzie :?:

Autor:  ardel95 [ 12 kwie 2013, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Fotek nie ma, bo nie było kiedy robić, spieszyliśmy by jak najprędzej do domu zajechać.
Tato dziś wraca z NL, wyjeżdżał w środę koło 3 rano.
Prawko w trakcie, z 20 godz, mam 1/4 wyjeżdżone :)
Mam kilka zaległych fotek, chyba nawet jeszcze coś z remontu, ale to jak bd miał więcej czasu, bo koniec roku się zbliża i co z tym idzie oceny trzeba dźwignąć. Pozdro!

Autor:  CzachurJarocin [ 01 maja 2013, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Autko widziane dzisiaj w okolicach Żerkowa, jechał z przyczepą. Pewnie objazdem jechał bo most w Nowym Mieście zamknięty. Foty nie zrobiłem bo nie zdążyłem kalkulatora wyciągnąć.
Pozdrawiam.

Autor:  ardel95 [ 02 maja 2013, 23:43 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Tak zgadza się, popołudniu jakoś, tato wracał z Lubawy. Jutro się zabiorę za skromny aktual. Pozdrawiam!

Autor:  ardel95 [ 03 maja 2013, 12:34 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Witam wszystkich, sorki za PP
Tak jak wczoraj pisałem tak robię.
Dawno się tu nic nie działo, więc na bieżąco.
Busik cały czas jeździ. Na przemian Holandia, po kraju, Holandia i po kraju.
W piątek wieczorem pojechałem z tatą do NL właśnie, a dzień przed zostały wymienione filtry i olej. Na powrocie zatrzymaliśmy się na Port2000 gdzie Fiacik doczekał się wreszcie po zimowej myjki : )
We wtorek wieczorem tata pojechał na Lubawę.
Teraz fotki:
Myjka w powrocie z kraju zioła i sexu :D na PORT2000/Efekt mycia
ObrazekObrazek

Kilka starych zdjęć, których Wam nigdy nie pokazywałem:
Obrazek Obrazek Obrazek

Na dniach mam plan zabrać się za kolejne prace.
Pozdrawiam.

Autor:  Kermiter [ 03 maja 2013, 13:26 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Myjka w powrocie z kraju zioła i sexu
Może nam cos opowiesz co cie spotaklo w tej holandii? :lol:

Autor:  LisTruck [ 03 maja 2013, 15:44 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

A co tam za pracę chodzą Ci po głowie :?:
Najważniejsze że autko jezdzi i zarabia :)
No ale niestety przyczepka prosi się o pdwyższenie stelażu i wymianę plandeki :twisted:
To jak autko cały czas zarabia to i pewnie kurniczka się doczeka :>
Tacho w nim macie czy książkę prowadzicie jak na NL z przyczepą jedzie :?:

Pozdro i powodzenia w dalszych pracach 8)

Autor:  ardel95 [ 04 maja 2013, 23:02 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
A co tam za pracę chodzą Ci po głowie :?:

Wszystko bd widoczne w aktualizajcach tematu ;p
Cytuj:
No ale niestety przyczepka prosi się o pdwyższenie stelażu i wymianę plandeki :twisted:
Ze stelażem nic nie kombinujemy bo ile ten nasz Fiacik może ciągnąć ;p choć spalanie jest w normie, średnio 13l/100 (z przyczepą) a plandeka póki jeszcze się trzyma to bd, a jak bd się kończyć to oczywiście wymiana ale póki co jest jak jest
Cytuj:
To jak autko cały czas zarabia to i pewnie kurniczka się doczeka :>
No z tym kurnikiem to nie wiadomo w końcu jak będzie, bo z jednej strony by się przydał a z drugiej to kolejna rzecz, która odejmuje nam
ładowność, a nie raz zdarzają się cięższe ładunki.
Cytuj:
Tacho w nim macie czy książkę prowadzicie jak na NL z przyczepą jedzie :?:

Jeździmy tylko na własne potrzeby więc z tego co się orientuje to nic z tych rzeczy nas nie obowiązuje ;p

Autor:  Damian1993 [ 06 maja 2013, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

W Lubawie gdzie mieliście rozładunek?

Autor:  Jarek440 [ 06 maja 2013, 14:26 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Fajnie, że dbacie o autko, oby służyło.
Masakra z tym spaniem na fotelach, na podłodze to już w ogóle... Twój ojciec nie myślał o jakimś materacu dmuchanym (z pompką)? Na pewno wyjdzie korzystniej dla wygody i przede wszystkim dla pleców.

PS. Marecki, jak już się czepiamy to "uwagę" kończymy 'ę' a nie 'e' :]

Autor:  ardel95 [ 06 maja 2013, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
W Lubawie gdzie mieliście rozładunek?
Dokładnie to Grabowo.

Z tym spaniem to jak my jedziemy na 2-3 dni to starcza. A czasem uda się prze nocować u jakiegoś znajomego. Pozdrawiam :)

Autor:  LisTruck [ 30 cze 2013, 18:36 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:

Na dniach mam plan zabrać się za kolejne prace.
Pozdrawiam.
I jak jakieś postępy przy Fiaciku :?:
U mnie aktualnie Boxer którego mamy na firmie stoi ze 3 miechy w krzakach bo padła skrzynia; najpierw ciężko wchodziły 1 i wsteczny, później zaczęła wyskakiwac 5 trochę tak pojeździł i skrzynia padła :/ Podobno 1700zł naprawa a firma ma inne wydatki.

Autor:  ardel95 [ 11 lip 2013, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Fot nie mam, na razie szukam jakiegoś dobre serwera do zdjęć, gdyż picturepusch.com stał sie ponoć płatny. A co do Fiata to narazie małe poprawki lakiernicze po zimowe, bo wcześniej nie było czasu się za to zabrać. W planach lustra na niebiesko i ojciec chciał jeszcze zderzak, ale ja myślę że lepiej bd zderzak pod kolor kabiny i niebieskiego kangurka w zamian za to. Co wy sądzicie? Podpowiedzcie coś ;) Ja już jeżdżę legalnie, gdyż prawko poszło bez problemu, teraz wziąłem się za B+E. Pozdro

Strona 6 z 10 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/