wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Do jakich zakładów nie można wjechać razem z kierowcą?
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=1985
Strona 9 z 22

Autor:  Ostry [ 10 kwie 2007, 15:16 ]
Tytuł: 

Na Volvo we Wrocławiu też jest problem i zależy kto na portierni siedzi 8)

Autor:  olek [ 10 kwie 2007, 20:02 ]
Tytuł: 

JA po dzisiejszej trasce wiem że o wjezdzie na elektrownie Jaworzno jako osoba towarzysząca(jeśli drugi kierowca to ok) można zapomnieć

Autor:  Duck [ 10 kwie 2007, 20:52 ]
Tytuł: 

Port w Gdańsku, przynajmniej 3 lata temu. Są tego dobre strony: kilka godzin spędzonych nad plażą xD. Dalej, Oerlemans w Siemiatyczach, ale jakimś trafem wpuścili mnie już drugi raz w przeciągu miesiąca.

Autor:  Młody Trucker [ 21 kwie 2007, 20:50 ]
Tytuł: 

Nie wpuszczają także w Łodzi na zakładach Coca-Coli......trzeba sterczeć pod bramą i nie ma zlituj się :/

Autor:  Fox [ 21 kwie 2007, 21:44 ]
Tytuł: 

Widzę, że jeszcze tego nie było, więc nie wpuszczają nawet w podwójnej w gliwickim Oplu. Nawet jeśli jest podwójna obsada, kierowca musi czekac przed bramą, ochroniarze strasznie starają się przestrzegac pewnej grafiki w regulaminie "tylko jedna osoba w samochodzie". Raz udało mi się wjechac, jak przepinaliśmy z p. Władkiem naczepe, ale pomagałem mu w przepakowaniu narzedzi z naczepy na ciągnik. Chyba udało nam się wtedy trafic na miare przyjaznego ochroniarza ;)

Autor:  Mca [ 21 kwie 2007, 22:40 ]
Tytuł: 

Zakłady mięsne w Kole też mnie nie wpuścili,bo trzeba mieć ukończone 16lat.Jednego razu musiałę czekać na bramce ale niedługo, ponieważ nie było kolejki.Jednak zawsze się udaje wjechać choć to zależy od ochroniarzy i lekaży którzy stoją przy rozładunku.Druga firma to MAT też zakłady mięsne, jeszcze się nie zdażyło, żeby nie wpuścili choć ochrona się czepia żebym nie wychodził z kabiny.

Autor:  Marcin1986 [ 22 kwie 2007, 15:56 ]
Tytuł: 

Ten temat też jest dość ciekawy. Sam zreszta się dziwiłem, że takie sytuacje się zdarzają ale to zależy od firmy. Często jeżdżę z tatą lub bratem do Olsztyna (Stomil- Michelin) i też nie mogę wjechać. Najgorzej jest jak załadunek jest w nocy i siedzisz na budzie zamiast sobie smacznie spać! :evil:

Autor:  użytkownik usunięty [ 22 kwie 2007, 17:04 ]
Tytuł: 

W Rozemberoku na Słowacji zakłady papiernicze jeśli nie jest awizowanych 2 kierowców wówczas gwarantowane jest czekanie nawet i 6 godzinne. Taką miłą niespodziankę mi sprawił były spedytor...

Autor:  golasek [ 23 kwie 2007, 13:08 ]
Tytuł: 

Ja narazie tylko raz miałem taki przypał w porcie w Gdańsku :) Siedziałem na szczeście jakąś godzinke. Ale na drugi raz jak mnie nie wpuszczą to biore pleja podłącze sobie na portierni i będe mykał haha :D

Autor:  Marcin1986 [ 23 kwie 2007, 14:42 ]
Tytuł: 

Czytałem wypowiedzi forumowiczów i chciałem się odwołać do tych wypadków na firmach. Jeżeli takie były :( to firmy moim zdaniem powinny wprowadzić taką zasadę,że jeżeli wjeżdza podwójna obsada to jeżeli kierowca wjeżdza np. z dzieckiem to bierze za niego odpowiedzialność. Przypomniałem sobie jeszcze, że nie wpuszcili mnie na Petrochemię w Płocku (ten zakład podlega pod nią) byłem tam z tatą i ładowaliśmy jakiś granulat. Nie zawsze da się schować, zależy to też w dużym stopniu od ochrony.

Autor:  marcinp1985 [ 23 kwie 2007, 16:25 ]
Tytuł: 

Zgodzę się , ze kierowca bierze odpowiedzialność za swoje dziecko ale jak np.regorystyczne przepisy nie pozwalają to powinny być jakieś pokoje dla kierowców z toaletą i takimi tam.A nie stać jak dureń przed bramą i to jeszcze w deszcz lub mroz.Często tak jest ze strażnik nie wpuszcza , a ty robta co chceta.pozdrawiam.

Autor:  Duck [ 24 kwie 2007, 8:07 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ja narazie tylko raz miałem taki przypał w porcie w Gdańsku :) Siedziałem na szczeście jakąś godzinke. Ale na drugi raz jak mnie nie wpuszczą to biore pleja podłącze sobie na portierni i będe mykał haha :D
Zgadza się, miałem to samo kilka lat temu. Tylko że miałem troszkę gorzej bo czekałem kilka godzin, ale jak już wcześniej wspomniałem spędziłem ten czas " w wodach " bałtyku..

Nie wiem czy ktoś jeszcze wspomniał, kolege raz nie wpuścili do Ekolandu w Tychach.

Autor:  Kralas [ 26 kwie 2007, 0:00 ]
Tytuł: 

- Mittal Steel Poland oddział w Sosnowcu (od 18 lat) nawet wygodnej poczekalni nie mają :? ale leżały darmowe gazetki to sprzedawałem po 1 zł :lol:
- Polpak Poledno (koło Świecia) tylko jeden kierowca zawsze siedziałem sobie w cieciowni i piłem kawe z cieciami i dusiłem przycisk od otwierania bramy. :wink:
- Mondi (Świecie) od 16 lat - czyli nie miałem zadnego problemu. :P

Autor:  MarcinJaniec [ 27 kwie 2007, 17:18 ]
Tytuł: 

Raz bylem z tata w hucie aluminum w kętach i tez sie cos pluli ze nie moge wjechac itp. ale jakims sposobem dało rade i nie musialem czekac paru godzin... ;/

Autor:  Pszemek [ 05 maja 2007, 15:13 ]
Tytuł: 

Pamiętam jak kilka lat temu nei wpuszczali w KEMie w Dąbrowie Górniczej, w Siemianowicach Śl. w hucie Jedność kitrałem sie kilka razy na łóżku, pare razy również musialem czekać na portierni :D najgorzej jak sie załadunek przedłuża :) Pozdrawiam !

Autor:  cukaba [ 05 maja 2007, 15:37 ]
Tytuł: 

Cytuj:
w Siemianowicach Śl. w hucie Jedność kitrałem sie kilka razy na łóżku, pare razy również musialem czekać na portierni :D najgorzej jak sie załadunek przedłuża :) Pozdrawiam !
Tam nigdy nie chcieli wpuszczac młodych, nie wiem jak jest teraz bo juz tam nie jeździmy :)

Autor:  zwoli [ 07 cze 2007, 20:35 ]
Tytuł: 

W Zkladach Mięsnych MAZURY wEłku tam tez nie wjedziesz z pasazerem mnie akurat niechcieli wpuscić z moją zoną wiec posadzilem ją za kierownicą a ja wroli konwojenta wirzcie mi lub nie jakie bylo zaskoczenie jak podjezdzala pod rampe :lol:

Autor:  bioly [ 24 cze 2007, 20:24 ]
Tytuł: 

Witam mnie koledzy nie wpuscili na załadunek w Coca-Coli w Radzyminie tam nawet dwoch kierowców nie wpuszczaja i w cukrowni w Ropczycach ale jak juz ktos tam jedzi u nich to wpuszczaja i w Zakładach Azotowych w Kedzierzynie Kozlu i w Hucie Celsa w Ostowcu tez mnie nie wpuscili tak poza tym tam gdzie jeżdże to mnie wpuszczaja pozdrawiam wszystkich kierowców

Autor:  Maciek13 [ 06 lip 2007, 16:30 ]
Tytuł: 

Mnie też kiedyś nie wpuścili na celulozę w Kwidzyniu. Ale fajne portierki były non stop się o coś kłóciły raz wszedł taki koleś chciał coś kupić z maszyny do kawy i forsę mu zjadło a kawy nie wydało i zaczął kopać w automat portierka zaczęła go wyzywać było fajnie

POZDRO MACIEK :D

[ Dodano: Sro, 11.07.2007, 14:06 ]
Piszecie często, że was nie wpuszczają do portu w Gdańsku mnie i mojego brata zawsze wpuszczają :P

Autor:  kubi sk [ 15 lip 2007, 19:24 ]
Tytuł: 

Nie wpuszczają też w zakładzie mięsnym MECOM w Humennem na słowacji

Strona 9 z 22 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/