umarlem.

Nudzi mnie to, że jeśli cokolwiek napiszę, wrzucę jakieś zdjęcia, to Długi za każdym razem się do mnie przyczepi, spróbuje wyszydzić i poniżyć. Jakaś mania prześladowcza, uraz od jeżdżenia na 3 tygodniowych przerzutach?

Ejj, Lukassz, nie każdy właściciel BMW to cham i prostak. "Bitte folgen" więc .Duugi chciał tylko powiedzieć, że eRKaZet wpadł z tym fiutem w klimat wątku, jak teściowa zgasić świece po romantycznej kolacji z ukochaną .

No to prawda, że z gumofilcami z roli może być problem, ale czarna skóra w słusznym wieku wygląda moim zdaniem słabo. Na tym zdjęciu Łukasza widać, gdzie skóra wrzynała się między poślady niemieckiemu turkowi W lecie parzy, ciało się do tego klei jak do kanapy z filmów dla dorosłych.
Coś takiego wg mnie wygląda spoko:
http://s3.bimmerfile.com.s3.amazonaws.c ... 2/09/3.png
http://www.bimmerfest.com/forums/attach ... 1413051637
http://s4.photobucket.com/user/teknikid ... 1.jpg.html
http://cdn.bmwblog.com/wp-content/uploa ... 55hp-6.jpg
http://s1072.photobucket.com/user/HTv12 ... 7.jpg.html

287 KM ? jakieś tłustsze konie czy co ?

(...)beżowa skóra.

Nadal się turla 7 rok u mnie

Jak wcześniej zapierałem się, że do swojego Grand Espace IV 2,0T nie włożę LPG tak teraz rozważam tą opcję. Nie jestem zdziwiony, że pali ten autokar 16/100 po mieście, bo byłem na to przyszykowany podczas kupna. Ale po co wydawać więcej jak można mniej. Z moich wstępnych wyliczeń wychodzi, że po niecałym roku instalacja się zwróci. Ale to muszę podjechać do gazownika i zapytać się za ile dolarów włoży instalację. A może ktoś coś słyszał jak 2,0T znosi LPG?

2.0 16V jest pod gaz, 2.0 T już nie bardzo .